Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Niezatapialny sen: Nurkowanie od A do Z. Lodowe ostatki.

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 06.02.2012 10:39

Hej, no ja niestety też po :cry: Ale nie chcesz wiedzieć, jaki to był wypad... Chcesz? No to uważaj: w niedzielę o 17.00 dojechaliśmy do Zakopca, w poniedziałek o 12.30 byliśmy już w... drodze powrotnej. Córka zachorowała na ospę :roll: Jeszcze takiego urlopu nie miałam jak żyję :mrgreen:

Dobrze, że Tobie wszystko wypaliło.

Pozdrawiam,
Anka
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 06.02.2012 10:43

mahadarbi napisał(a):. Córka zachorowała na ospę :roll: Jeszcze takiego urlopu nie miałam jak żyję :mrgreen:



Uuuułaaaa :(
Nie wiem co z tą ospą jest, jakaś epidemia czy co?
Córka znajomego z pracy chora na ospę, synek znajomych chory na ospę, sąsiadeczka chora na ospę... chyba w maseczkach trzeba zacząć chodzić :roll:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 06.02.2012 10:45

Po co w maskach? Ospa party w modzie ponoć :lol: :roll:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 06.02.2012 10:45

weldon napisał(a):Ty w tym sweterku na motorze jechałaś??? 8O


Pioootrek nie na motorze, tylko ja prosto ze stoku fik pod wodę... a kask dobra rzecz, lepiej mieć niż nie mieć :lol:

A co do sweterka, to znana jestem z tego, że zawsze lekko się ubieram :)

mahadarbi napisał(a):Po co w maskach? Ospa party w modzie ponoć :lol: :roll:


Coś tam o tym czytałam.
W sumie lepiej złapać wcześniej niż później... trzymajcie się tam dzielnie i proszę nie drapać :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.02.2012 11:38

Roxi napisał(a):
A co do sweterka, to znana jestem z tego, że zawsze lekko się ubieram :)



I tu właśnie bardzo podobni jesteśmy - też nie lubię ciężkich ubrań

. . . wolę te ciepłe
:wink:

Pozdrawiam
Piotr
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.02.2012 10:47

Ja tutaj do końca próbuję się wykurować, a nurkowanie pod lodem czeka.
Dobrze, że lód ma jeszcze dobre 30cm, to może coś się jeszcze wykombinuje.

Postanowiłam jednak pokazać kilka fotek z wczorajszego nurkowania, bo uważam że warto je pokazać.
Photo by Artur Rosołowski.

Uwaga- strefa lodu :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 23.02.2012 10:52

Po co on te śruby od spodu wkręca w lód :?:

pzdr :wink:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.02.2012 11:01

To technika autoasekuracji.
Wkręca się śrubę, a najlepiej dwie - żeby w czasie robienia okręgów śruby nie wykręcić.

Po co okręgi? Jakie okręgi?

Normalnie nurkujemy pod lodem z linką.
Nagle nie ma linki, nie wiemy gdzie wrócić. Wtedy wkręcamy śrubę rozwijamy linkę z kołowrotka i naciągając linkę robimy okręgi, aż znajdziemy wyjście.
Śrubę wkręca się w sytuacjach awaryjnych, kiedy zgubiliśmy linę główną i szukamy drogi do przerębli.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 23.02.2012 11:06

Roxi napisał(a):szukamy drogi do przerębli.


A nie lepiej tą linkę od razu w lodzie przy przerębli umocować?
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.02.2012 11:12

longtom napisał(a):A nie lepiej tą linkę od razu w lodzie przy przerębli umocować?


Normalnie nurkujesz z linką, która jest gdzieś tam przyczepiona. Rozwijasz ją i później po niej wracasz, ale może się zdarzyć tak, że linka się o coś zaczepi, zerwie, wypnie z karabinka... po prostu ją zgubisz. Wtedy wisisz w wodzie i nie wiesz nic.

I to jest właśnie czas na zastosowanie techniki samoratownictwa pod lodem. Podchodzisz pod taflę, wkręcasz śrubę i robiąc koła szukasz wyjścia.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 23.02.2012 11:14

longtom napisał(a):A nie lepiej tą linkę od razu w lodzie przy przerębli umocować?

Czytałeś, że Ariadna chora ... :/


;)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 23.02.2012 11:16

Piooootrek uduszę.... Roksana :lol: :lol: :lol:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 23.02.2012 11:22

weldon napisał(a):Czytałeś, że Ariadna chora ... :/


Roxi napisał(a):Piooootrek uduszę.... Roksana :lol: :lol: :lol:


Chyba zdrowieje :D :!:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 23.02.2012 11:27

Posikałam się :lol: :lool: :papa:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 27.02.2012 10:01

Roxi wyzdrowiała już całkowicie i nawet zdążyła zrobić kurs nurkowania podlodowego PL1 :lol:

10. Nurkowanie pod lodem

Łatwo nie było.
Trzeba było wygrać ze strachem, trochę się napocić przed i zmarznąć po... ale oczywiście warto było :)

Przyjechaliśmy do Jaworzna i od razu zaczęliśmy przecierać oczy ze zdumienia. Tyle samochodów i ludzi, to nawet czasami w lecie tutaj nie było.
Cóż się dziwić, to był chyba ostatni lodowy weekend w tym roku.

Tafla zbiornika była pełna nurków, a odgłosy wycinanych przerębli towarzyszyły nam przez dłuższy czas.

Obrazek

Obrazek

Sami też wycięliśmy swój trójkącik.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Łatwo nie było, bo lód miał dobre 40cm.

Obrazek

Nurkowanie odbywało się oczywiście z pełna asekuracją. Dwie osoby plus instruktor pod lodem, dwie osoby plus liny i linki na powierzchni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wrażenia jak zwykle niesamowite.
To było dla mnie całkowicie inne nurkowanie. Dziwne uczucie, nurkować z taką pępowiną i z dachem nad głową :roll:

Nie będzie to mój ulubiony rodzaj nurkowania, ale na pewno jeszcze nie raz i nie dwa zejdę pod lód :)
Ostatnio edytowano 20.03.2013 11:27 przez Roxi, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Niezatapialny sen: Nurkowanie od A do Z. Lodowe ostatki. - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone