Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Trzecie koty..."-Powrót na Pag

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 13.08.2010 19:57

mahadarbi napisał(a):[quote="ines"
ale widok był piękny, to fakt, szczególnie rano po wstaniu z łóżka, tego w Polsce mi bardzo brakuje 8O :twisted:


O tak, wszystko za widok! Dlatego zapłaciliśmy jak za zboże, żeby budzić się szczęśliwym :D


My za widoki w Cro nie zapłaciliśmy jak dotąd więcej niż 30E za dwie osoby, ale we wrzesniu :) zawsze musimy mieć apartament z widokiem na morze.. :twisted:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 13.08.2010 20:15

Kiedy pojawia się dziecko, trzeba zmienić wymagania co do standardu i jakości :lol: Kiedy podróżowaliśmy we dwoje, mogliśmy spać na drzewie, byleby tylko mieć najlepszy widok. Od kiedy wyjeżdżamy we trójkę, urlop oszczędny nie wchodzi w grę, ot, sam urok :)
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 13.08.2010 21:05

jan_s1 napisał(a): Z braku czasu na razie tylko obejrzałem przyjemne zdjęcia, ale za kilka dni spokojnie zatopię się w lekturze. :D


No i zatopiłem się.
Jak to się mówi? Trafiony, zatopiony. :lol:

Nie będę zbyt oryginalny, kiedy powtórzę za innymi, że lektura i zdjęcia są super.
Dzięki. :D
goszka
Croentuzjasta
Posty: 246
Dołączył(a): 11.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) goszka » 13.08.2010 22:23

helen napisał(a):Goszka, to chyba w Twojej relacji oglądałam zdjęcia ze Smokvicy? Nie mylę się?


Niestety nie była to moja relacja :? : ... jeszcze się nie odważyłam wrzucić na forum swoich zdjęć i wspomnień... kiedy czytam relacje takie jak Twoja czy Roksy czy Maslinki czy.... oj długo by wymieniać, nie ma odwagi ... :)
Zdjęcia Smokwicy w relacji zeszłorocznej można zobaczyć u "leopantery" (zresztą zauważyłam, ze Twój wpis zamyka tamtą relację... :)

Pozdrawiam serdecznie, czekam z niecierpliwością na kolejne dni w Twojej relacji :)

goszka
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 13.08.2010 23:11

mahadarbi napisał(a):Kiedy pojawia się dziecko, trzeba zmienić wymagania co do standardu i jakości :lol: Kiedy podróżowaliśmy we dwoje, mogliśmy spać na drzewie, byleby tylko mieć najlepszy widok. Od kiedy wyjeżdżamy we trójkę, urlop oszczędny nie wchodzi w grę, ot, sam urok :)


nie wiem o jakim ty standardzie piszesz, ale my oszczędnych urlopów raczej nie mamy :) nasze apartamenty są zawsze duże, zazwyczaj na 4 osoby, ładnie urządzone..czyli standard mogę powiedzieć wysoki! W Orebic w sezonie nasz apartament kosztuje ok 100E, we wrześniu poniżej 30E. W innych miejscach jest tak samo, dlatego lubię wyjeżdżać po sezonie, bo nie dość, że mniej ludzi, pogoda dalej piękna no i jakie ceny :twisted: Polecam :)
PiotrekS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 162
Dołączył(a): 29.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) PiotrekS » 14.08.2010 00:34

Do Helen: Piękne fotografie pięknych miejsc. Czy może orientujesz się jak z dostępnością miejsc noclegowych w Smokvicy. Wyjeżdżam w ciemno za kilka dni z rodzinką i planujemy szukać spokoju w tych rejonach Pagu lub Vrsi, Lubac na stałym lądzie, że jedziemy pierwszy raz to i obawy są. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję pieknych fot.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 14.08.2010 11:07

PiotrekS, było strasznie gorąco jak byliśmy w Smokvicy, zupełnie nie zwracałam uwagi na możliwości zakwaterowania tam, przy wjeździe do miejscowości po lewej stronie bodajże były jakieś nowe budynki, sama Smokvica to małe domki poupychane przy stromych dróżkach, biorąc pod uwagę znikomą ilość ludzi na plaży i brak pozostawianych mat i parasoli wskazuje, że turystów jest tam niewielu. Zajrzyjcie, coś powinniście znaleźć. Jak nie tam to w Vlasici.
Ostatnio edytowano 14.08.2010 11:23 przez helen, łącznie edytowano 1 raz
PiotrekS
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 162
Dołączył(a): 29.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) PiotrekS » 14.08.2010 11:21

Właśnie brak turystów to zaleta. Chcemy odpocząć od zgiełku.
Zaczniemy szukać od Paskiego mostu, pooglądamy te małe miejscowości na Pagu i jak nic nie znajdziemy to jak napisałem wczesniej będziemy próbować na stałym lądzie. Dzięki za pomoc jak i fotorelację.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 14.08.2010 12:08

[quote="ines"]

nie wiem o jakim ty standardzie piszesz, ale my oszczędnych urlopów raczej nie mamy :) nasze apartamenty są zawsze duże, zazwyczaj na 4 osoby, ładnie urządzone..czyli standard mogę powiedzieć wysoki!

O wysokim. A z dzieckiem - jeszcze wyższym ;-)
Przykład drzewa to metafora, we dwójkę bowiem też nie jeździliśmy ani pod namiot na camping (czasy harcerstwa mam za sobą dawno ;-)), ani nie spaliśmy w niegodziwych warunkach, które jednak nadal się zdarzają wielu. Dla dziecka szuka się jedynie świetnych warunków. Nam we dwójkę wystarczały bardzo dobre.


W Orebic w sezonie nasz apartament kosztuje ok 100E, we wrześniu poniżej 30E
Nasz w Mandre po sezonie kosztuje nadal 80 EUR, więc cena nieznacznie tylko spada, ale to warunki naprawdę luksusowe, wymarzone dla dziecka i wymagających rodziców ;-)
KC
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 17.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) KC » 14.08.2010 15:51

Pytanie do znawców Mandre.
Wyjeżdzam za tydzien i mam mozliwosc rezerwacji tych apartamentów.
Jakies uwagi na ich temat? Dobre, złe?

http://www.adrialink.com/www.novalja.co ... ments.html

Z góry dzieki za pomoc
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 14.08.2010 16:01

Witaj!
To akurat apartament, w którym miałam szaloną przyjemność mieszkać z rodziną na początku lipca :-)
Nie mogłeś wybrać lepiej, moim zdaniem! Genialna lokalizacja, śmiem twierdzić, że najlepsza w Mandre (wybaczcie wszyscy ;-)), jeśli zamieszkasz w apartamencie na II p. z tym większym tarasem - będziesz szczęściarzem ;-)

A jeśli chcesz wiedzieć, jakie mam osobiście wspomnienia z tego tarasu, zapraszam do mojego wątku 'Pag 2010'.
Helen, przepraszam za te wycieczki...
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 14.08.2010 16:17

Wybaczcie przerwę, ale widzę, że dajecie radę beze mnie :D

A teraz wróćmy na Pag ;) , jest piątek, 23 lipca, godz. 9.00 schodzimy na dół, żeby spotkać się z Ireną, córką naszych gospodarzy. Razem udajemy się do portu, witamy z czekającym na nas jej ojcem, wsiadamy do zgrabnej łodzi z silnikiem i małą kabiną i opuszczamy Pag i Mandre...

Obrazek

Irena staje za sterami
Obrazek

i kierujemy się na wysepkę Maun, chcemy zdążyć przed innymi z kąpielą w ponoć uroczym miejscu z płytką wodą.
Dzięki temu, że Irena mówi perfekcyjnie po angielsku, a bardzo dobrze po niemiecku oboje z mężem możemy swobodnie z nią rozmawiać.

Szybko docieramy na miejsce. Osoby, które były w Mandre z pewnością nie raz wpatrywały się w wysepkę Maun, pewnie kojarzą, że na jej "prawym" krańcu stoi budynek, a wysepka jest w tym miejscu taka bardzo "cieniutka". Może będzie to widać na powiększeniu zdjęcia z naszego widoku z okna:

Obrazek


Za tym krańcem wyspy Maun jest nasze dzisiejsze, rajskie "kąpielisko"

Obrazek
Obrazek

"Parkujemy" kilkadziesiąt metrów od brzegu i wyskakujemy do cudnej, krystalicznie czystej wody. Sięga nam ona do pasa, a dno jest przyjemnie mięciutkie i piaszczyste.

Obrazek

Rozpływamy się każdy w swoją stronę i rozkoszujemy absolutną ciszą, cudowną ciepłą wodą i tym, że jesteśmy tu zupełnie sami. Na wyspie nie ma ma dróg, nie ma domów, nie ma ludzi.... tzn, dom jest, jeden, postawiony jakieś 20 lat temu i nigdy nie zamieszkały, jest wybetonowany podjazd dla łodzi i kawałek drogi do domu... to wszystko. I ta cisza.....
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 14.08.2010 16:36

Normalnie słychać tę ciszę :) bosko... a czwarta fotka obłędna!
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 14.08.2010 16:58

mahadarbi napisał(a):Normalnie słychać tę ciszę :) bosko... a czwarta fotka obłędna!


Cisza trwała i trwała, zdążyliśmy się nią na szczęście nacieszyć, gdyż wkrótce pojawiła się łódka z grupą ludzi na pokładzie, potem kolejna.... i jeszcze jedna... Irena zarządziła odwrót: "o 11-stej będzie tu ich może nawet 20" 8O , teraz już wiem dokąd sunęły łódeczki widziane przedpołudniem z naszego balkonu.

Odpływamy:

Obrazek

Dzień wcześniej Irena opowiadała, że skacze sobie do wody z 10-metrowej skały koło Šimuni, nie umieliśmy jej zlokalizować, teraz nadarzyła się okazja, żeby się dokładniej dowiedzieć, jak tam trafić. Irena spytała, czy chcemy poskakać, taaaa, już lecę... w życiu, ale mężowi zaświeciły się oczy.
Zanim zdążyliśmy coś powiedzieć Irena krzyknęła do stojącego przy sterze ojca:

"Tataaaa, Šimuni!!!!"

Obrazek

Pięknie było tak płynąć między Maun a Pagiem i podziwiać z łódki Mandre. Jak dla mnie aż za szybko dotarliśmy do owej skały:

Obrazek

Chwilę patrzyliśmy jak młody chłopak skacze z samej góry, a potem Irena z moim mężem skoczyli do wody i popłynęli zmierzyć się ze skałą.
Ja oczywiście kategorycznie zabroniłam skakać mu z samej góry i zajęłam się kręceniem filmiku z owej akcji, wtedy zupełnie siadła bateria w aparacie :( ....

Obrazek

Poskakali, popływali i ruszyliśmy w drogę powrotną, nam (mi i córce) na pociechę zaoferowano miejsce na dziobie, siedziałyśmy jak gwiazdy filmowe, a łódka rozbijając fale podskakiwała w górę i w dół.... tak dotarliśmy do portu, wycieczka dobiegła końca, ale dzień jeszcze długi przed nami, fajnie było zacząć go od porannej kąpieli w takim zakątku , z tak miłymi ludźmi :)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107696
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 14.08.2010 16:59

helen napisał(a):"Trzecie koty za płoty"


Byłem "u pierwszych i drugich kotów", nie wypada nie być "u trzecich" :wink: :D

helen napisał(a):koncert, trochę szumnie to brzmi, ale przy Kerumie miała wystąpić Klapa Sol z Pagu. Tak też się stało,


Klapa Sol wydała w tym roku nową płytę "Perle" a na niej m.in.

"BODULI SU DUŠA OD KVARNERA"


PS Klapa Sol oraz inne Klapy, piosenkarki i piosenkarze chorwaccy koncertują często w CRR :wink: :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
"Trzecie koty..."-Powrót na Pag - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone