napisał(a) Użytkownik usunięty » 14.06.2009 05:54
Opony na dnie Adriatyku to nie jest zjawisko unikalne
Faktycznie,na pierwszym odcinku plaży od strony Omiszu,do którego można dojśc przez "podwórka" tubylców(albo przeprawiając się od drugiej strony przez skałę) jedną taką ,leżakującą na dnie, widziałem.
Kawałek dalej jest jeszcze takie urwisko z mini zatoczką,niedostępne od lądu,gdzie trochę miejscowych śmieci leżało albo bujało na falach.
Ale mozna powiedzieć,że to już peryferia Nemiry,na które ,mieszkając w jej środku czy od strony Makarskiej nawet nie dotrzesz.
Pozostałe plaże czyste i sprzątane.
Mankamentem ,dla osób które mają jakieś problemy uczuleniowe z zasoleniem,może być brak pryszniców ze słodką wodą.
Tutaj wzmiankowany wyżej fragment plaży z oponą na dnie:
Tę niedogodność rekompensuje fakt,że z tych drzewek figi spadają wprost do gęby(o ile się w odpowiednim kierunku umiejscowisz )
[/img]
Ostatnio edytowano 14.06.2009 06:15 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz