Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jak się targować, gdzie i ile utargować?

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
weSoLuTka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 22.01.2007
Jak się targować, gdzie i ile utargować?

Nieprzeczytany postnapisał(a) weSoLuTka » 03.02.2008 22:58

Witam,
ja mam takie pytanie, które myślę może się przydać zwłaszcza jadącym do HR pierwszy raz :)
Otóż zastanawiam się ile % można stargować z ceny wynajmując pokoje, kwatery, apartamenty w HR w mniejszych miejscowosciach na poludniu chorwacji.
Bardzo prosze o Wasze opinie :)

Załóżmy że wyjściowa cena to 30 euro za pokój dwuosobowy. Czy zejscie z ceny na 25 euro (prawie 10%) to dobra cena, czy targować się dalej?
A druga sprawa to czy samemu proponowac cene, jaka mozemy dac za dany pokoj, czy czekac na propozycje od gospodarza?

Kupując na targu warzywa, owoce na jaki rabat możemy liczyć?

I w jakich miejscach możemy się targować?

Pozdrawiam i z góry dziękuje za Wasze odpowiedzi.
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) j23 » 03.02.2008 23:33

wszystko zależy od Twoich umiejętności negocjacyjnych i poziomu obłożenia kwater w danej miejscowości, raczej nie liczyłbym bardzo na duże upusty, które mogą wynikać z dłuższego pobytu, na bazarach mają zwyczaj nie wystawiać cen , podają w zależności kto pyta, choć nie wszędzie, zawsze pytaj o cenę, cena 30€ za dwie osoby nie wydaje się przesadzona i nie ma co liczyć na znaczne upusty, 2 osobowych apartamentów jest mało, lepiej wstawić więcej łóżek i więcej zarobić.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.02.2008 10:02

Chorwacja to nie Maroko czy Egipt. Jeśli się targuję, to podaję cenę max o 5 E niższą od tej którą podaje właściciel i albo mi pasuje albo dziękuję.
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 04.02.2008 11:13

Rysiek wszystko zależy od propozycji gospodarza, oni też mają czasami poczucie humoru :wink:
Ja generalnie kempingowiec ale czasem pod koniec urlopów jak nam się nie chce gdzieś rozbijać to na 2-3 dni coś wynajmowaliśmy. Zawsze przed albo po sezonie czytaj czerwiec albo wrzesień-to bardzo ważna uwaga pod kątem skuteczności negocjacji.
No i jak za sympatyczny apartament dla 2 osób ktoś rzucał kwotę 25 euro to z przyzwoitości i antyciułactwa ( w Poznaniu nie tylko chytrusy żyją :wink: ) bralem bez dyskusji. Raz jednak Pani w Rogoznicy w połowie września za apartament 100 metrów do morza, fakt że z duuuuuużym tarasem ale zaśpiewała 35 euro, gdy pół miasteczko stało puste, grzecznie podziękowaliśmy. Nie zdążyłem się dobrze odwrócić gdy padło 50 euro za 3 dni, które nas interesowały :D No i to była uczciwa propozycja :lol:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 04.02.2008 11:55

Dokładnie, ale nie proponowałeś od siebie na jej 35 euro swoich 15, bo to byłoby dość niesmaczne. Odwróciłeś się na pięcie dziękując a ona od siebie cenę znacząco zweryfikowała, co po sezonie zdarza się dość powszechnie. Właściciele po sezonie, często sami od siebie obniżają cenę nawet o 50 % i więcej, tym bardziej, jeśli zdają sobie sprawę, że nie jest to w tym momencie najbardziej atrakcyjna oferta. Ja po sezonie, ustalam sobie cenę na 25 Euro za App 2+1 i jeśli słyszę 40 E to nawet własnej propozycji nie przedstawiam, chyba że właściciel po mojej podzięce sam proponuje coś zbliżonego do moich oczekiwań. Jeśli zaczyna się targować od siebie, to krótko i zwięźle stwierdzam, że mogę dać 25 bo na więcej mnie nie stać i kropka. Trzeba też umieć ocenić za ile za dany apartament cena będzie jeszcze uczciwa a kiedy zaczynamy z siebie Rumuna robić. W Grebasticy wleźliśmy do faceta z założeniem 25 E/dobę w 2004 za 3 osoby dorosłe i małą, jak nam gościu zaproponował 30 E to w ogóle nie dyskutowałem o cenie za apartament z 2 dużymi pokojami z balkonami, aneksem kuchennym, łazienką, schodami w marmurach, chromniklowymi poręczami, pralką, TV z satą i plażą 20 metrów od domu :)
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 04.02.2008 12:38

Choć to nie Afryka ani Azja, to w Chorwacji w kraju europejskim, zwłaszcza jadąc w ciemno targować się należy i często można utargować dużo więcej niż 10%!

Można i tak, przykład: ofertę miałem 30E za dwupokojowy apartament, dwa apartamenty, dwie rodziny 60E, a po dłuższej rozmowie wynajęliśmy pokoje z łóżkami małżeńskimi po 18E.

Reasumując, początkowo było 15E na osobę w apartamencie a na końcu uzgodniliśmy i wyszło 9E, a więc różnica 40%. Choć to nie apartamenty tylko pokoje z toaletą i aneksem kuchennym.

Zaznaczę, że był to początek czerwca, gdzie turystów mało a pokoje stoją puste.
W ciemno tak jest, wszystko zależy jak się trafi.

pozdrav :papa: :hut:
Adam,K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1890
Dołączył(a): 25.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam,K » 04.02.2008 15:13

Jak targowanie ceny apartmana uważam za stosowne i normalne, bo można zbić dobry kawał ceny, choć sam rezerwuję jeszcze w Polsce, to targowanie się na bazarze o 70 groszy to nie dla mnie. Byłoby mi po prostu wstyd i tak jak napisał Rysio nie robię z siebie Rumuna.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.02.2008 11:57

Jeżeli na bazarze jest kartka z ceną to się nie targuję,ale jak sprzedawca podaje cenę z "rękawa" to jest to zachęta do targowania i często z tej okazji korzystam i nie czuję się wtedy jak rumun,czuję się wtedy jak ktoś kto nie dał się orżnąć :lol:
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 697
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 06.02.2008 19:17

Nam przeważnie udaje się utargować kilka euro (przeważnie 5-10 z ceny za dzień).
Najlepszym argumentem jest, że zostaniemy dłużej. Dlatego też nigdy wcześniej nie mówię ile faktycznie dni nas interesuje.
Koniec końców mieszkamy tam tyle ile zakładaliśmy i uzyskujemy kompromisową ceną.
Najłatwiej utargować taksę klimatyczną tzn. powiedzieć, żeby taksę odliczyli sobie od podanej ceny apartamentu.
Rekord z 35 + taxa na 25 z taksą, ale na 14 dni
Rolek
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rolek » 07.02.2008 13:24

OK. A w sumie jak mam potraktowac przypadek kiedy ktoś w zeszłym roku za tygodniowy pobyt w apartamencie 4os. rzuca kwote 70E/dzień w szczycie sezonu, a na w tym roku pada propozycja 80E a jedziemy na 2tyg? Nie wiem czy ceny wzrosły czy jest to nabijanie kasy... fakt że apartament jest super ale może bez przesady :roll:

Próbowac się targować?
ROCHEN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 168
Dołączył(a): 28.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ROCHEN » 07.02.2008 14:13

Rolek napisał(a):OK. A w sumie jak mam potraktowac przypadek kiedy ktoś w zeszłym roku za tygodniowy pobyt w apartamencie 4os. rzuca kwote 70E/dzień w szczycie sezonu, a na w tym roku pada propozycja 80E a jedziemy na 2tyg? Nie wiem czy ceny wzrosły czy jest to nabijanie kasy... fakt że apartament jest super ale może bez przesady :roll:

Próbowac się targować?

NIestety ceny rosną z roku na rok i za super apartament w sezonie cena ta
jest normalna.To że jedziecie na 2 tygodnie to normalna sprawa.Większość
ludzi tak jedzie.Pociesz się ,że gdybyś miał niemieckie tablice rejestr.
a nie polskie musiałbyś więcej płacić.Ode mnie baba chciała 60 Euro
za dobe we wrześniu 2007.Najwpierw pytała sąsiadki po kroacku czy jestem
z Niemiec. Na szczęscie w innym domu ,ładniejszym zapłaciłem 38E .

:papa: :papa: :papa:
ROCHEN
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 168
Dołączył(a): 28.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ROCHEN » 07.02.2008 17:53

ROCHEN napisał(a):
Rolek napisał(a):OK. A w sumie jak mam potraktowac przypadek kiedy ktoś w zeszłym roku za tygodniowy pobyt w apartamencie 4os. rzuca kwote 70E/dzień w szczycie sezonu, a na w tym roku pada propozycja 80E a jedziemy na 2tyg? Nie wiem czy ceny wzrosły czy jest to nabijanie kasy... fakt że apartament jest super ale może bez przesady :roll:

Próbowac się targować?

NIestety ceny rosną z roku na rok i za super apartament w sezonie cena ta
jest normalna.To że jedziecie na 2 tygodnie to normalna sprawa.Większość
ludzi tak jedzie.Pociesz się ,że gdybyś miał niemieckie tablice rejestr.
a nie polskie musiałbyś więcej płacić.Ode mnie baba chciała 60 Euro
za dobe we wrześniu 2007.Najwpierw pytała sąsiadki po kroacku czy jestem
z Niemiec. Na szczęscie w innym domu ,ładniejszym zapłaciłem 38E .

:papa: :papa: :papa:

Zapomniałem dodać,że chodiło o apartament 2-osobowy :papa: :papa:
Ribar Tedi
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 20.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ribar Tedi » 23.02.2008 01:36

Trzeba się targować.
Imate sobu ili apartman?
Imam,25E po osobi.
Koliko?? to je skupo,pre puno!
I gość obniża cenę ..... albo my rezygnujemy. :wink:
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 23.02.2008 11:25

Rolek napisał(a):OK. A w sumie jak mam potraktowac przypadek kiedy ktoś w zeszłym roku za tygodniowy pobyt w apartamencie 4os. rzuca kwote 70E/dzień w szczycie sezonu, a na w tym roku pada propozycja 80E a jedziemy na 2tyg? Nie wiem czy ceny wzrosły czy jest to nabijanie kasy... fakt że apartament jest super ale może bez przesady :roll:

Próbowac się targować?


Normalnie. Prawa rynku. Kalkulacja. Może ceny utrzymania posżły w górę (prąd, woda, opłaty), może amortyzacja (trzeba było odnowic apartamenty), może ktoś stwierdził, że jego praca powinna wiecej kosztować? Jeśli się nie godzisz na taką cenę, to tam nie jedziesz. Proste. Jeśli ktoś będzie miał pusty apartament i straty z powodu wysokiej wg Ciebie ceny - jego wybór. W końcu to jego biznes nie?
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 23.02.2008 11:30

Ribar Tedi napisał(a):Trzeba się targować.
Imate sobu ili apartman?
Imam,25E po osobi.
Koliko?? to je skupo,pre puno!
I gość obniża cenę ..... albo my rezygnujemy. :wink:


Kto chce niech się targuje (nie każdy też umie), kto nie chce niech szuka taniej, albo płaci tyle, ile wołają :) Takie dyskusje typu:
- To za drogo! Za tyle, to ja wszędzie znajdę!
- To proszę iść i poszukać sobie czegos tańszego.
- A co pani taka niegrzeczna?
- Ja niegrzeczna?
- Tak! Niegrzeczna! My zmęczeni jesteśmy! I wszędzie są po 45 euro! I w ogóle to co pani sobie myśli? Że nas orżnąć można?
- itd.
Czasem jak się jest prosto z drogi cieżko utrzymać nerwy na wodzy i potem żona musi przepraszać za wybryki mężusia ;) Hehe
Następna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Jak się targować, gdzie i ile utargować?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone