Łowienie siatką

napisał(a) **jalmek** » 13.08.2007 11:12

Mam siatkę o wymiarach 1,5 x 3 metry , czy mogę nią ręcznie łowić ryby bez pozwolenia?

napisał(a) **magnus** » 13.08.2007 13:00

gdybyś nawet mógł to szkoda twojego trudu co dzień rano obserwowałem kilkunastu łowiących na swoje porzeby Chorwatów którzy wracali dosłownie bez jednej rybki. A siatki "wontony" mieli duuuużo dużo dłuższe
od Twojej .

napisał(a) **jalmek** » 15.08.2007 15:04

Planuje łowić w dwie osoby. Trzymamy za końce siatek i jak nad siatką znajdzie się ryba podnosimy ja do góry.

Czyli rozumiem że tak można łowić :lol:

napisał(a) **lider** » 15.08.2007 15:50

Złowisz na pewno jeżowce,my postawiliśmy siatkę po południu,a rano już wyglądała jak "pole minowe" setki jeżowców upodobało ją sobie

Szkoda,że nie zrobiłem zdjęć podwodnych...

napisał(a) **twardy** » 24.08.2007 01:41

w tym roku jadłem jezowce nawet smaczne ale tylko samiczki :wink:

napisał(a) **lider** » 24.08.2007 22:59

Jezuuuuuuuu i Cię nie pokoliło? :wink:

napisał(a) **jalmek** » 01.03.2009 09:26

Łowienie siatką bez specjalnych obciążników okazało się porażką. Łowiłem na bezludnej wyspie, bo tylko tam była szansa na złowienie czegokolwiek, ale bez rezultatu z powodu prądów przy brzegu. Złapałem kilka jeżowców i tyle.

napisał(a) **pasażer** » 01.03.2009 10:37

jalmek napisał(a):Łowienie siatką bez specjalnych obciążników okazało się porażką. Łowiłem na bezludnej wyspie, bo tylko tam była szansa na złowienie czegokolwiek, ale bez rezultatu z powodu prądów przy brzegu. Złapałem kilka jeżowców i tyle.

Czyli zastosowałeś zwykłą podrywkę, a Chorwaci stosują wontony do których ładują dużo chleba. Ze zdobyczami tym sposobem bywa różnie.
Mrożone kalmary, małże lub winniczki spod app na haczyk i efekt lepszy.
W tym roku wypróbuję kilka woblerów i gumek.

napisał(a) **Leon** » 02.03.2009 20:29

..jezeli chodzi o przepisi to nie wolno....
w praktice to mozesz powiedziec ze lowisz zywca na przinente...
twoj pomisl jest ok tylko jakej wielkosci oczko masz na tej sieci??
mozesz zlowic ewentualnie gavuni Atherina boyeri

napisał(a) **Leon** » 02.03.2009 20:40

twardi jaja jezwcow sa ok z citrinom ze by zabic nadmiar aromatu jodu

napisał(a) **pasażer** » 02.03.2009 21:29

Leon napisał(a):..jezeli chodzi o przepisi to nie wolno....
w praktice to mozesz powiedziec ze lowisz zywca na przinente...
twoj pomisl jest ok tylko jakej wielkosci oczko masz na tej sieci??
mozesz zlowic ewentualnie gavuni Atherina boyeri

U nas Leonie podrywkę zalicza się do narzędzi kłusowniczych i jest zabroniona (tu wyjaśnienie). Żywca trzeba złowić na wędkę lub kupić w sklepie. Oczywiście to teoria.

Co do wontonów i żaków, to obserwowałem jak wyciągają je Chorwaci i nic w nich nie było . . . może zdobycze ktoś wcześniej wyciągał?
Kilku mi się przyznało, że wyławiali żaki i podbierali rybki na grilla

ale do rana to się napełniały i dla samych właścicieli tych koszy.

Sieci rybackie, narzędzia do połowu ryb wykonane z tkaniny sieciowej o oczkach dostosowanych do wielkości łowionych ryb; s.r. ciągnione (np. niewód, przywłoka), miotane (np. podrywka, okrężnica), spławiane (np. pławnica, wonton), zastawne (np. manca, neta), pułapkowe (żak, mieroża).

napisał(a) **pasażer** » 02.03.2009 22:09

Leon, podobnych rybaków można spotkać prawie w każdym miasteczku w Chorwacji. Sieci muszą mieć określone oczka - to wiadomo.
Gavuni w ogromnych ilościach przywożą np do Makarskiej. Można sobie je rano nabyć, ale jak się je przyrządza? Patrząc na ich "wielkość" zbyt wiele się z nimi nie robi :roll: