W wolnej chwili, jeszcze przed rozpoczęciem pełni sezonu chciałem opowiedzieć Wam moją historie, która przydarzyła mi się w ub. roku w trakcie pobytu w Slano. W czasie łowienia ryb z pontonu kilka metrów od brzegu, podpłyneła do mnie motorówka Pomorskiej Policji, a policjanci zażądali okazania dokumentów. Oczywiście takowych nie posiadałem przy sobie. Zostałem poproszony o przyjście do portu w Slano wraz z paszportem.
Na miejscu czekali na mnie policjanci i trzech niemców (łapali ryby z nabrzerza portowego). Po zarekwirowaniu wędek i paszportów zostaliśmy poinformowani ( ja i niemcy) że jesteśmy aresztowani za brak pozwoleń na wędkowanie i zostaniemy przewiezieni do Dubrownika. Po przyjeździe samochodu policyjnego (chyba fiat Uno) okazało się że nie zmieścimy się wszyscy do niego. W związku z powyższym pomimo aresztowania mamy jechać własnymi samochodami na komendę Policji w Dubrowniku. Nie pomogły protesty naszych gospodarzy, więc pojechaliśmy. W Dubrowniku poinformowano nas że ok godz 12 tej odbędzie sie rozprawa nad nami w sądzie. Przypomniano nam że jesteśmy aresztowania, ale z braku miejsca na policji możemy iść do miasta i mamy wrócić przed godziną 12tą. W sądzie Niemcy otrzymali tłumacza mówiącego perfekt po Niemiecku a ja Chorwata mówiącego po trochu we wszystkich językach słowiańskich. Koniec końcem wszyscy dostaliśmy po 1500 kun grzywny.
Zdziwienie naszym przypadkiem było na tyle duże że opisał to zdarzenie "Viesnjak Dubrowacki" Wszyscy miejscowi Chorwaci zarówno w Slano jak i w Dubrownikiu byli bardzo zdziwieni i poirytowani postępowaniem Policji. Policjanci z Pomorskiej z którymi rozmawialiśmy nie potrafili nas poinformować gdzie można zakupić takie pozwolenia ani ile one kosztują. Wszyscy miejscowi przekonywali że na wędkowanie nie potrzeba pozwoleń.
Niemniej jednak taki przepis istnieje i należy się do niego stosować co wcale nie znaczy że pogodziłem się z wyrokiem sądu w Dubrowniku - domyślacie się o chyba co mam na myśli.
Żeby było śmieszniej nie interesował policji mój ponton (3m20cm) na który nie posiadałem winiety ani przyczepiony do niego silnik 15km.