CB radio

napisał(a) **akcept** » 12.03.2007 12:05

Witam Serdecznie
Wybieram się z rodzinką do CRO samochodem powiedzcie czy CB jest przydatne, jeśli tak to na jakim kanale rozmawiają nasi

napisał(a) **krzychu_72** » 12.03.2007 13:02

Jeśli jedziesz z Bielska, to tak średnio. Mi się przydało jedynie w Czechach i do Bratysławy. Od Bratysławy jechałem nie na Wiedeń, lecz trasą szybkiego ruchu i tam już CB można spokojnie wyłączyć. W Austrii, Słowenii i Chorwacji całkowicie bezużyteczne, naszych brak. Zagranicą korzystamy z kanału 28. Szerokości!

napisał(a) **Haweł** » 12.03.2007 13:34

Jechalem na radyjku w zeszlym roku.Polska,Slowacja,Wegry OK kanal od granicy 28.Od granicy z CHR cisza,pomimo,ze widzialem polskie samochody z antenkami.

napisał(a) **akcept** » 12.03.2007 14:13

Dzięki piękne za info pozdro szerokości

napisał(a) **asikx** » 12.03.2007 14:18

Haweł napisał(a):Jechalem na radyjku w zeszlym roku.Polska,Slowacja,Wegry OK kanal od granicy 28.Od granicy z CHR cisza,pomimo,ze widzialem polskie samochody z antenkami.

Fakt, cicho na radyjku, jednakże:
1. Autostrada A1 - kilkukrotne nawiązanie łączności z Polakami podążającymi w przeciwnym kierunku.
2. Kontakt z każda napotkana polską ciężarówką.
3. Miła korespondencja z ziomkiem z Gocławia (ja Jesla - Hvar, on okolice Tucepi - jakieś 35 kilometrów).

Chorwaci pracuja w "5", więc z nimi nie pogadasz - chyba, ze masz "dłubnięte" radio.

Pozdrawiam
Rafał

napisał(a) **akcept** » 12.03.2007 15:00

asikx napisał(a):
Haweł napisał(a):Jechalem na radyjku w zeszlym roku.Polska,Slowacja,Wegry OK kanal od granicy 28.Od granicy z CHR cisza,pomimo,ze widzialem polskie samochody z antenkami.

Fakt, cicho na radyjku, jednakże:
1. Autostrada A1 - kilkukrotne nawiązanie łączności z Polakami podążającymi w przeciwnym kierunku.
2. Kontakt z każda napotkana polską ciężarówką.
3. Miła korespondencja z ziomkiem z Gocławia (ja Jesla - Hvar, on okolice Tucepi - jakieś 35 kilometrów).

Chorwaci pracuja w "5", więc z nimi nie pogadasz - chyba, ze masz "dłubnięte" radio.

Pozdrawiam
Rafał

cenne info zawsze w cenie
dzięki

napisał(a) **kafur** » 16.03.2007 20:48

akcept napisał(a):Witam Serdecznie
Wybieram się z rodzinką do CRO samochodem powiedzcie czy CB jest przydatne, jeśli tak to na jakim kanale rozmawiają nasi

napewno sie przyda gwarantuje

napisał(a) **mireks** » 21.03.2007 21:42

Jeżeli jedzie co najmniej dwa auta razem do kontaktu między sobą,zamiast telefonów komórkowych-taniej

napisał(a) **asikx** » 22.03.2007 09:39

mireks napisał(a):Jeżeli jedzie co najmniej dwa auta razem do kontaktu między sobą,zamiast telefonów komórkowych-taniej

Tzn. pomijając koszt zakupu radia i anteny, chciałeś powiedzieć ZA FRIKO

Pozdrawiam
Rafał

napisał(a) **piotr62** » 24.03.2007 20:37

asikx napisał(a): Tzn. pomijając koszt zakupu radia i anteny, chciałeś powiedzieć ZA FRIKO

Koszt CB = pół dobrego mandatu :-)

P.

napisał(a) **FUX** » 24.03.2007 20:47

akcept napisał(a):Witam Serdecznie
Wybieram się z rodzinką do CRO samochodem powiedzcie czy CB jest przydatne, jeśli tak to na jakim kanale rozmawiają nasi

W zeszlym sezonie był długi wątek na ten temat. Poszukaj. Jako ciekawostkę podam zdarzenie, jak to pogadaliśmy sobie na granicy SLO/CRO z człowiekiem, który nadawal z .........................

.............................................................................................................Gądek koło Poznania

.
Słyszalność była lepsza, niż przez komorkę. W okolicach tuneli można było pogadać z Rodakami i w Mariborze. W korkach oczywiście....

napisał(a) **irko** » 24.03.2007 21:43

zastanawialem sie nad zakupem CD na wyjazd (dwa auta) ale wybralismy zwykle radyjka reczne 0,5W. Nadaly sie swietnie do pogadania w trasie. Słyszalność tragicznie spadała wraz z odlegloscią. Jesli sie zgubilismy i bylo cos slychac to znaczylo ze mozna sie rozgladac po powinnismy byc w zasiegu wzroku. (na takie okazje zostawialismy sobie jednak telefony).

http://irko.republika.pl

napisał(a) **FUX** » 24.03.2007 22:02

irko napisał(a):zastanawialem sie nad zakupem CD na wyjazd (dwa auta) ale wybralismy zwykle radyjka reczne 0,5W. Nadaly sie swietnie do pogadania w trasie. Słyszalność tragicznie spadała wraz z odlegloscią. Jesli sie zgubilismy i bylo cos slychac to znaczylo ze mozna sie rozgladac po powinnismy byc w zasiegu wzroku. (na takie okazje zostawialismy sobie jednak telefony).

http://irko.republika.pl

wyrzucone pieniądze. Czy Wy już za tak kiepskich podróżników się uważacie w dobie GPS-ów, dobrych map, że bez wzajemnej widzialności się zagubucie???
CB, IMHO, moim zdaniem do czegoś innego służy. Jak korek ominąć, coś w obcym mieście znaleźć, przed misiaczkami ostrzec, etc.
Osobiście nie cierpię jechać z kimś kupą. Umawiamy się w określonym miejscu ityle, a nie siedzieć jeden drugiemu na zderzaku.

napisał(a) **irko** » 24.03.2007 22:18

wyrzucone pieniądze. Czy Wy już za tak kiepskich podróżników się uważacie w dobie GPS-ów, dobrych map, że bez wzajemnej widzialności się zagubucie???

ty nie zrozumiałeś
- radio reczne przydaje sie gdy podróż sie nudzi i chce sie pogadac
- wzajemna widzialność - napisałem o tym zeby podkreslic maly zasieg radia

Osobiście nie cierpię jechać z kimś kupą. Umawiamy się w określonym miejscu ityle, a nie siedzieć jeden drugiemu na zderzaku.

kazdy lubi cos innego, ja lubie inaczej

http://irko.republika.pl

napisał(a) **asikx** » 25.03.2007 21:12

[quote="FUX"] Jako ciekawostkę podam zdarzenie, jak to pogadaliśmy sobie na granicy SLO/CRO z człowiekiem, który nadawal z Gądek koło Poznania [quote]

W zeszłym sezonie była wyjątkowo dobra propagacja i wiele ciekawych łączności się łapało.

Pozdrawiam
RAfał