
Wiem, że na pewno pytanie już padało, ale jest co najmniej kilka wersji odpowiedzi, tylko nie wiem, która realnie najlepsza...
Warszawa - Wiedeń (docelowo Split załóżmy)
Do Cro chcemy jechać przez Wiedeń, wracać przez Budapeszt.
Zatem pytanie - którą granicę najsensowniej przekroczyć jadąc do Wiednia ?
Via Michelin sugeruje przez Cieszyn.
1) Warszawa - Katowice - Tychy - Pszczyna - Bielsko Biała - Cieszyn(CZ) - Zilina(SK) -Povazska Bystrica (SK) - Trencin - Bratysława - Wiedeń
717 km
http://tinyurl.com/mohcm
Ale zastanawiam się, czy jest w ogóle sens i przez Czechy ten kawałeczek a potem kolejna granica ze Słowacją, nie wiadomo czy nie będzie korków itp.
2) Może być trasa przez samą Słowację z przejściem chyba najlepiej w Zwadroniu (ewentualnie Jaworzynka ? ale sama końcówka w Polsce jest koszmarna). Wtedy omija się ten kawałeczek przez Czechy a dalej od Cadca a potem Zilina jedzie juz tak samo. Całość 726 km
http://tinyurl.com/habn4
3) No i często tu piszecie ze jeszcze jest opcja przez same Czechy przez Cieszyn. Teoretycznie nawet wychodzi najkrótsza droga bo 698 km , ale do Wiednia nie wjeżdża się już od strony Bratysławy i chyba trzeba przejechać całe miasto żeby dotrzeć do hotelu (zamierzamy spać w Etapie a to jest właśnie idealnie od strony Bratysławy).
http://tinyurl.com/kvnj4
4) A co powiecie na przejście w Chyżnem ? jest coś koło 755 km więc nie tak znowu wiele więcej niż przez Zwadroń. Prawdę mówiąc wydawało mi się, może się mylę, ze to jest chyba najlepsza jednak droga w sensie jakości. W Polsce do Katowic gierkówką, dalej już częściowo dwupasmowa Zakopianka i z Rabki kawałeczek praktycznie do Chyżnego. Nie jestem pewna jak wygląda fragment po słowackiej stronie do Ziliny ?
http://tinyurl.com/llypt
Doradźcie proszę, jak do tego Wiednia z praktyki najlepiej....
Wielkie dzięki z góry dla cierpliwych, którym chciało się to czytać
