napisał(a) weldon » 18.06.2012 10:00
Dziś to już historia ...
To znaczy czeka nas jeszcze najazd (?) Czechów i Portugalczyków, ale to już nie te emocje, jak te, kiedy zapowiedzieli przyjazd moskiewskich bojówek.
Na razie - Grecy:
Nie wiem, czy coś przeskrobali, czy tylko chcieli pogadać, ale prędzej to drugie.
Tym bardziej, że policję widać było w wielu miejscach:
Zresztą nie tylko policję:
Jak wspominałem, zapowiedziani "goście" wymusili wzmożenie uwagi - przynajmniej tak mi się wydaje, że tutaj, bliżej stadionu, policja była lepiej wyposażona:
Ciekawostka - albo te byki nie są takie groźne (na to stawiam), albo ci "damscy bokserzy" wkurzyli kilka warszawianek, które szukały okazji żeby się odegrać :0
Metr siedemdziesiąt w kapeluszu.
To znaczy, w tej białej czapce pewnie więcej, ale jakoś dziwnie - i bojowo - wyglądała pani przy tych chłopach obok.
Nie była zresztą osamotniona ...
Kurcze, przy takiej ochronie to się człowiek niczego by nie bał
Pozdrawiam
PS w sumie to obciach jak taka panienka pogoniła by którego chłopa
Tak mnie ciekawi jedna rzecz - po co jej ochraniacze na jądra?
