Korsyka: góry, wąwozy, klify, megality

[mariusz-w]

Dopiero poźniej, już w domu doczytam, że wspinaczka na wierzchołek jest w ogóle zabroniona.

... ... często też mi się zdarza "doczytywać" po powrocie, ale takiej historii na całe szczęście nie miałem !

[piotrf]

To nasze pożegnanie z Korsyką...

Jak ja nie lubię pożegnań

Pięknie tam , oj pięknie . . . Dziękuję za możliwość oglądania tych wszystkich wspaniałych zakamarków wyspy


Pozdrawiam
Piotr

[Vjetar]

To nasze pożegnanie z Korsyką...

Jak ja nie lubię pożegnań

Jakie tam pożegnanie - przecież sardynki na Sardynii czekają.

[piotrf]

To nasze pożegnanie z Korsyką...

Jak ja nie lubię pożegnań

Jakie tam pożegnanie - przecież sardynki na Sardynii czekają.

Ale Corsy na Korsyce pożegnanie . . . a to se ne vrati


Chyba że jakimś suplementem Wojtek nas obdarzy . . .

Pozdrawiam
Piotr

[Franz]

... ... często też mi się zdarza "doczytywać" po powrocie, ale takiej historii na całe szczęście nie miałem !

Wiesz, zdarza mi się czasami włazić tam, gdzie w zasadzie włazić nie wolno.

Jak ja nie lubię pożegnań

Jakie tam pożegnanie - przecież sardynki na Sardynii czekają.

Ale Corsy na Korsyce pożegnanie . . . a to se ne vrati


Chyba że jakimś suplementem Wojtek nas obdarzy . . .

To na razie pierwsza faza pożegnania - ze skałami. Teraz przyjdzie kolej na wodę.

Pozdrawiam,
Wojtek

[weldon]

Wiesz, zdarza mi się czasami włazić tam, gdzie w zasadzie włazić nie wolno.

No bo te tabliczki z zakazami to jakoś kiepsko zawsze wieszają ... :/

Człowiek patrzy pod nogi, uważa, żeby w jaką dziurę nie wpaść, a potem okazuje się, że taka tabliczka to na ścianie wisiała.

Przecież wiadomo, że jak niebezpiecznie, to nie będę po ścianach się rozglądał

[Franz]

Człowiek patrzy pod nogi, uważa, żeby w jaką dziurę nie wpaść

Do jakiejś fosy, czy w zasieki...

Pozdrawiam,
Wojtek

[Franz]

Zostało nam już niewiele czasu do godziny odjazdu naszego promu. Ale Bonifacio jest bliziutko - nawet widać stąd miasto. To może zdążymy jeszcze pożegnać się z wybrzeżem? Kolorowym wybrzeżem Korsyki.
Rzut oka na mapę. Wprawdzie najbliżej - bo między nami a Bonifacio - znajduje się Cala di Paraguano. Widzieliśmy jednak ludzi na plaży; niewielu, ale jednak. Może spróbujemy w drugą stronę? Widać na mapie boczną dróżkę, prowadzącą do la Tonnara. Bierzemy?
Bierzemy!

[Franz]

Już po chwili dojeżdżamy w pobliże skalistego brzegu. To nam bardziej odpowiada od miałkiego piachu plaży. Dobrze trafiliśmy. Wprawdzie nie jesteśmy tu absolutnie sami, ale piesek i pani z wędkami nam nie przeszkadzają.
Po drugiej stronie Golfe de Ventilegne zielony półwysep kończący się cyplem o takiej samej nazwie jak zatoka, a w dali, na horyzoncie grzbiet Montagne de Cagna. Ponoć ciekawy kształt ma jeden ze szczytów w tym paśmie - l'Uomo di Cagna, czyli Człowiek z Cagna - ale osobiście się z nim nie zapoznaliśmy. Nie wszystko da się zmieścić podczas tak krótkiego pobytu. Musi zostać coś na "zaś". Bo mam nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki moment, gdy nastąpi to "zaś".

Koniec. Jedziemy do portu.

[mariusz-w]

JMusi zostać coś na "zaś". Bo mam nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki moment, gdy nastąpi to "zaś".

Pożegnanie w pięknym miejscu ...

Musi coś zostać ... także my zawsze z "nadzieją" żegnamy nowo odkryte ... a nie spenetrowane do końca.

Pozdrawiam.

[Franz]

Pożegnanie w pięknym miejscu ...

Aż żal było odjeżdżać...

Pozdrawiam,
Wojtek

[kaszubskiexpress]

Pożegnanie w pięknym miejscu ...

Aż żal było odjeżdżać...

Pozdrawiam,
Wojtek

Żal

[piotrf]

Pożegnanie z wodą i skałami też mi się podobało

Coś mi mówi , że jeszcze tam wrócicie
Dziękuję , że mogłem z Wami zobaczyć kawałek tej pięknej wyspy

Pozdrawiam
Piotr

[Franz]

Aż żal było odjeżdżać...

Żal

Coś mi mówi , że jeszcze tam wrócicie

Bardzo bym chciał wrócić...
Jedyne, co mnie wstrzymuje, to... niezliczona ilość miejsc, w których mnie, nas, jeszcze nie było.

Pozdrawiam,
Wojtek

[piotrf]

Jedyne, co mnie wstrzymuje, to... niezliczona ilość miejsc, w których mnie, nas, jeszcze nie było.

Życzę Ci , Wam , odwiedzenia tych wszystkich miejsc i powrotu na Korsykę , jednocześnie sobie życząc , żebym mógł to wszystko zobaczyć jak już to opiszesz i ubarwisz swoimi fotografiami


Pozdrawiam
Piotr