Fajnie, że ci się podobało
"Korespondent ..." to już dość stary dokument, zdaje się, że z 2006 roku, ale zawsze robi na mnie niesamowite wrażenie.
Chyba tylko sam film Bryana, "Siege" robi większe. I jego zdjęcia.
Jestem jego fanem.
Polecam tym, którzy mają wątpliwości i zadają głupie pytania
****************************************************
Brałem dziś udział w grze ulicznej: "Poszukaj X-a".
Rzecz, w skrócie, prosta.
Dostajecie mapkę oraz zaszyfrowane podpowiedzi i szukacie, w tym przypadku modelek i modeli,
oznaczonych znakiem X.
Były nagrody, była przednia zabawa ...
Trochę przydługi ten wstęp, ale bez poznania zasad, niepełna by była relacja, która teraz chciałem przedstawić.
*****************************************************
Zwabiony zanętą umieszczoną w internecie, podążając tropem znalezionym na ulicy, ruszyłem tropem swojego IKS'a.
1
Z początku nawet nieźle mi szło, ale te właśnie sukcesy przytępiły nieco moją czujność ...
2
W sumie, skoro znalazłem już wszystkie iksy, ba, nawet z nawiązką, mogłem skoncentrować się na tym, co lubię ...
3
No niestety, mnie miasto rozprasza.
Za dużo się dzieje, zbyt wiele rzeczy rzuca się w oczy ...
Dobrze, że samo miasto próbowało mnie sprowadzić na właściwą drogę ...
4
Była tu, poszła ... Przypomniałem sobie, że miałem szukać modelki ...
No, ale przecież w każdej sytuacji można znaleźć jakiś:
5
Ruszyłem szybko w poszukiwaniu kolejnych iksów, czego owocem był ...
6
Niestety, trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy.
7
To, co tak głośno krzyczało, to były moje płuca nienawykłe do takiego poświęcenia ... A krzyczało:
8
Tak. Był powód. Trzeba było się napić. Niestety ...
9
Mój budżet by tego nie wytrzymał, a jedyny sponsor, na którego liczyłem, poszedł do pracy:
10
Dobrze, że padał deszcz, dzięki czemu kwiaty, które znalazłem nadal wyglądały na świeże.
11
I co teraz będzie?
12
Pozdrawiam ...