Jakoś bez echa przeszła rocznica 60-lecia Warszawskiej Fabryki Motocykli ...
Fabryka ta powstała w wyniku przekształcenia Warszawskich Zakładów Naprawy Samochodów i zasłynęła swego czasu z produkcji przejętego z Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego z Psiego Pola silnika 125 cm3 oraz przejęcia produkcji motocykla SHL 125 cm3 z KZWM (Kieleckie Zakłady Wyrobów Metalowych) w Kielcach.
WFM opracowała również własne konstrukcje motocykli:
M06 w kilku odmianach, prototypowy M16, a także skuterów: prototypy Żuk, Bąk oraz Osa produkowana w odmianach M50 i M52.
No, nie powiecie, że nie słyszeliście o wuefemkach ...
W każdym razie, z takiej okazji, odbył się w Warszawie zlot i rajd pojazdów różnej maści, niekoniecznie będących motocyklami, czy skuterami ...
A zlot, odbył się przed ...
No właśnie ... Fabryka Suwnic Okrętowych w likwidacji, również obchodząca rocznice wyprodukowania, oops, przepraszam, wypuszczenia, pierwszego samochodu.
Wypuszczenia, no bo ... nie zdążyli nic poza zmontowaniem jednego, przywiezionego zza przyjaznej granicy
Na zlot zjechało się różnorodne tałatajstwo. Z racji tego, że byłem umówiony na zwiedzanie placu Wilsona, spora część imprezy mi umkła, ale trochę udało mi się zobaczyć.
Był taki film kiedy, o samochodzie zjadającym ludzi ...
Ach, niektóre obrazki przypomniały młodzieńcze lata ...
cdn.