Jak poznać Polaka na plaży?

[weldon]

"Noż q...wa, gdzie jest ten q...wski samochód?!" ze strony pary błąkającej się po pustych, leśnych alejkach.

A Ty byś się nie wq....ł jak by Ci samochód rąbnęli

No fakt. Zapomniałem, jaki to niebezpieczny kraj

... no i zauważyłem pewien błąd logiczny ... gdzie na plaży krzaki?

Były na Pagu ... Ale tak korzystali, że ... już nie ma

"ale się upie......łem" ciekawe, co miał na myśli?

A to na słońcu było? To się upiekł niechybnie.

Na różowo

[maniust]

.. ja właśnie nie kumam, jak można inaczej niż przez cały dzień ...

Tyż się zastanawiam ........

Picie alkoholu na plaży nie jest powszechnie akceptowane.

Przez kogo , bo nie kumam ? ........skoro pół Europy je chleje........

Ale widok pani lub pana który staje na brzegu morza tak, że każdy musi go widzieć, po czym wali z gwinta piwo w pozycji hejnalisty jest odrażający, a takie zachowanie niekulturalne.

Z tym się zgodzę , ale nie spotkałem się z takim przypadkiem.

Czy pozycja hejnalisty , leżąc na leżaku jest akceptowalna ?

Mariusz Burak

[longtom]

PS rozczuliłem się, jak, wieczorkiem, w lesie, na parkingu w Plitvicach, usłyszałem głośne:
"Noż q...wa, gdzie jest ten q...wski samochód?!" ze strony pary błąkającej się po pustych, leśnych alejkach.

Q...wa to chyba byłem ja.

[Krystof]

Czy pozycja hejnalisty , leżąc na leżaku jest akceptowalna ?

ale tylko w pozycji bocznej - bezpiecznej!

[guniak]

No ktoś ma wielki problem z alkoholem.
Jem i pije co i kedy chcę i ile chcę.
Tak na polaków narzekacie,popatrzcie na angoli ,ruskich itp.
Ale o co chodzi przecież nie przeszkadzam innym.Jak Ci przeszkadza to se weź fototapete na plażę i pij wodę morską przegotowaną, z miodem.
Kobiety bez stanika przeszkadzają,gołe geje też?polska zaściankowa z Tadeuszem R na czele

[rapez]

O kurcze, to ja kupiłem na tegoroczny wyjazd cztery zgrzewki piwa....
Lubię piwo, piję piwo, w Chorwacji lepiej mi wchodzi piwo...
....zapisuję się do Buraków

[rapez]

Zapomniałem dodać, że zabieram też czystą, wino i redbula.
Na plaży nie piję, najczęściej w hamaku i w cieniu. I zawsze po sobie sprzątam. A siku do morza... jak wszyscy!

[Sylwetka...]

To ja też się zapisuję razem z mężem i 4 przyjaciół, do grona buraków hejnalistów. W tym roku piliśmy piwko z butli a jak. Pyszne, zimne Karlovacko i Ozujsko. Mam pytanie , czy z puchy to też nieestetycznie czy tylko z butelki?

[sito_zabrze]

Jak byłem w Egipcie to Ruskie laseczki, takie mega wymalowane i na szpilkach na basenie waliły czystą wódkę przy barze ze szklanek w upale siegającym 50`C , wypijały na ex i znowu prosiły barmana o kolejne rozlanie.... a wam przeszkadza piwo wypite z kulturą na plaży z butelki

[Sylwetka...]

...waliły czystą wódkę przy barze ze szklanek w upale...

przecież pisali, że ze szklanek i w barze to kultura.......

[romuald22]

Skoro o piciu alkoholu to:
A OCET ???
Nikt nie pisał o occie.
Ja go piję zawsze w krzakach bo żona się wkurza jak to robie na plaży...
Zawsze przykamufluje za dwie butelki w bagażniku jak sie pakujemy. Jak się skończy podpijam z korniszonów.

[tomekm67]

przecież pisali, że ze szklanek i w barze to kultura.......

Coś mi się zdaje że ja dzisiaj wieczorem troszkę kultury łyknę

[CinnamonGirl]

No to juz kumam. Czyli należę do tych co pili na plaży piwo, konkretnie całe jedno na 3 osoby płci zeńskiej, ale na ręczniczku siedząc więc teoretycznie można mnie rozgrzeszyć
Za to naszych mężczyzn juz chyba nie, bo oni siedzieli po szyję z tym piwem w wodzie i tam wypijali po jednej butelce.

A co z tym bezalkoholowym no a że nieraz trudno odróżnić 'jakie to piwo jest' to należy sie za nich wstydzić czy nie

W polsce jest zakaz picia alkoholu w miejscu publicznym, ale osobiście nie wiem jak w Chorwacji. Koś wie?
Bo w takim razie każę meżowi sobie wystawić zaległy mandat za to przewinienie

[Sylwetka...]

przecież pisali, że ze szklanek i w barze to kultura.......

Coś mi się zdaje że ja dzisiaj wieczorem troszkę kultury łyknę

Ale pytanie czy na tygodniu to też kultura a może tylko w weekendy

[Sylwetka...]

Skoro o piciu alkoholu to:
A OCET ???
Nikt nie pisał o occie.
Ja go piję zawsze w krzakach bo żona się wkurza jak to robie na plaży...
Zawsze przykamufluje za dwie butelki w bagażniku jak sie pakujemy. Jak się skończy podpijam z korniszonów.

....w krzakach a nie pokuli i nie pogryzli było etykietkę zdrapać mój tak zawsze robi, nigdy nie wiem co pije