Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

... po roztańczonej Mazowsza krainie ...

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
heza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 222
Dołączył(a): 05.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) heza » 26.05.2011 14:45

Tyle ciekawych miejsc pokazałeś. Jak to ogarnąć mają c ograniczony czas?
Dzięki Piotr za materiały.
heza
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 26.05.2011 15:37

Mało jeszcze pokazałem ...
Wszystkiego nie ma co oglądać, zresztą to nie da rady tak ogarnąć,
ale spróbuję jakoś komasować ścieżki lub szlaki, które będą jakoś tam się zazębiały.
Dlatego mapkę dołączam.
Na razie pokręcę się nad Wisłą: Żoliborz-Marymont-Bielany-Nowe Miasto.

W ogóle, jakby co, to są takie szlaki dla dzieci, dla aktywnych, śladami Chopina, na weekend, judaica ...

Jak macie jakieś bardziej sprecyzowane wymagania, to postaram się bardziej dobrać przewodnik.

Po drodze, idąc takim szlakiem, szukajcie takich tablic:

Obrazek

One opisują ludzi, patronów ulic, miejsca, wydarzenia, obiekty itd. które mają jakąś wartość, jakieś znaczenie.

I jeszcze jedno. Od 3 czerwca w Parku Fontann, na Podzamczu, pokazy będą 2 razy w tygodniu:
w soboty i, dodatkowo, w piątki (ale będzie paraliż :devil: Nikt nie dojedzie ;))
W czerwcu, a więc początek spektaklu o 21.30. Całość trwa 26 minut.
Nie wiem, czy tylko teraz, czy zawsze, ale ma być dodatkowo 6 minutowy film z Multimedialnego Parku Fontann.

Ponieważ ja nie mam, to zachęcam do obejrzenia zdjęć Marka:
tutaj, tutaj i tutaj.

Podobno 3 pierwsze spektakle obejrzało 65 tysięcy ludzi 8O , a tam, naprawdę, nie ma aż tak dużo miejsca :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59042
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 26.05.2011 16:13

Właśnie dostałem maila od kumpla z Warszawy. Pyta, czy bym może nie wpadł do niego umyślnie, bądź przy okazji.
Znak jakiś, czy co?.. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.05.2011 12:40

Górków ci u nas dostatek.
Koło mnie jest kilka, góra Łuże na przykład, tak samo, w Kampinosie, jest Ćwikowa Góra, są Karpaty Kampinoskie, w końcu, od biedy, jest Górka Szczęśliwicka, no i Gnojna Góra w Warszawie, więc nudzić się nie będziesz :lol:


Jazgarzew

Dziś zapraszam poza Warszawę, gdyż, ze względu na gości, które w garniakach stolice nasze odwiedzają,
na ten czas kazali nam po mieście sie nie szwendać i na zielone trawkie, na wywczasy wyjechać, co też ochoczo nie omieszkawszy się uczyniłem.

Jazgarzew poznałem ponieważ rodzine małżonki tu mamy, więc zdarza się odwiedzać i miejscowość i cmentarz pobliski, ale publiki na oglądanie nieszczęścia cudzego zmuszać nie zamierzam, więc się na zabytkowem miejscu skoncetruje tylko.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nazwa Jazgarzew od ryby podobno pochodzi. Fakt, że i rzeczka, jak i stawy rybne w okolicy som,
ale że rybe takie jak jazgarz istnieje pierwsze słysze.

Inna wersja, ale ta już całkiem mądra gada, że to od gockiego wyrazu asg-areis się wywodzi, co dla odmiany popielarz na nasze znaczy, , czyli człowiek wytapiający potas lub żelazo z rudy.

Rude jedną znam, ba nie jedna nawet, ale chyba nie o te Wiewiórke się z tym wytapianiem chodzi.

Chyba, że to może Marzanna ta Ruda była? Bo te to się zdarza topić. Wytopić ...

Dobra. Obchodzimy kościółka, bo budowla zacna ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Budowla zacna, a parafia stara, bo nawet od powsińskiej starsza, ponieważ, jak historyczne książki w których można wyczytać, że juz z aktu erekcji kościoła w Powsinie, którego świadkami w roku 1398 byli specjalnie do tego powołani proboszczowie: Woisław z Jazgarzewa i Bolesta z Cieszewa.
Skoro więc jazgarzewski proboszcz był świadkiem tego aktu, to niewątpliwie w Jazgarzewie musiał już wtedy istnieć nie tylko kościół, ale i parafia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kościół taki stary to nie jest, bo po pierwsze, pierwszy murarkie miał kiepsko wykonana, w związku z czem,
po czterystu latach pod kilof poszedł, jako nie nadający się do niczego, jak tylko do rozbiórki,
drugi, świeżo wyremontowany, faszyści armatami w czasie I wojny światowej poniszczyli, w związku z czym, w 1928 roku postawiono ten obecny.

Obrazek

Obrazek

Patronem parafii jest św. Roch, któren od zarazy wszelakiej bronić powinien,
ale, jak widać, i jemu się zdarza na wakacje gdzie wyskoczyć, bo nie wszystkim nieszczęściom zapobiec dał radę.

No to jeszcze w środku ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak to często u nas bywa, przed zbrukaniem miejsca świętego kute krate miejscowi wstawili

Obrazek

Jeszcze, jako ciekawostkę podam, że wracając do Warszawy zobaczyliśmy coś, co nam stare czasy przypomniało, w związku z czem łezka się zakręciła w oku ...

Obrazek

Obrazek

Na szczęście to tylko jako atrapa, znaczy się rekwizyt teatralny, do Warszawy na własnych kołach wjeżdżało,
krzywdy nikomu nie zamierzywszy czynić, ku publiki uciesze miał być wystawiony.

Obrazek

Mapka
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14813
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.05.2011 13:15

weldon napisał(a):Dziś zapraszam poza Warszawę, gdyż, ze względu na gości, które w garniakach stolice nasze odwiedzają,
na ten czas kazali nam po mieście sie nie szwendać i na zielone trawkie, na wywczasy wyjechać, co też ochoczo nie omieszkawszy się uczyniłem.

A ja myślałam, że dzisiaj Obamę nam pokażesz :wink:
Ale Jazgarzew też ładny :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.05.2011 13:40

Igor Śmiałowski, nieodżałowany hrabia Alfred Bizanc z Domu,
doskonałej świetności aktor, mimo, że w Moskwie urodzony, ale ziom, bo w Warszawie pochowany,
swego czasu w zbiorze anegdot teatralnych Igor Śmiałowski opowiada,
opisał przygodę pewnego młodego amanta, który koniecznie chciał zagrać w szekspirowskiej tragedii rolę główną.

Po pierwszych próbach, reżyser, którego nazwiska też nie pomnę, ale zacnej mądrości być musiał,
pokazując amantowi figę, zwrócił się do niego w te słowa:

- O!Tela, zagrasz pan u mnie Otella

Przytaczam tę anegdotę, ponieważ niezrozumiałe dla wielu poczynania władz,
wyglądają dokładnie tak samo.
A więc, parafrazując mistrza, usłyszeliśmy.

- O!Tela, zobaczysz pan dzisiaj Obamę

I zobaczyliśmy wielką, paskudną figę, która zamknęła i odcięła nas od połowy miasta ;)
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 29.05.2011 01:16

Zrobił Piotr Obamę ... ?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 30.05.2011 11:06

Obamy do mnie nie dopuścili ;)

Za późno się zdecydował na sesje i już byłem zajęty.
Zaplanowałem wcześniej opowiedzieć wam o tym, że:

Warszawa na wodzie została stworzona ... ;)

Na wodzie i nie mam tu na myśli Wisły, bo ta wspólną rzeką jest nie tylko dla mazowieckich grodów,
ale nawet dla całego kraju wdzięcznie znak rodła na mapie naszej kreśląc.

Kiedy Mazowszem Płocki gród rządził, kiedy zamek potężny w Czersku górował nad okolicą,
lud ościennej Litwy, w odwecie za działanie współpracujących wówczas z mazowszanami Krzyżaków najechał położony mniej więcej tam, gdzie dziś Zamek Ujazdowski stoi gród Jazdów, strzegący zapory w poprzek Wisły położonej, oraz spalił i złupił Płock.

Wtedy też zapadła decyzja o budowie nowego, lepiej pod względem strategicznym położonego oraz, i tu zmierzam do głównego wątku wypowiedzi, lepiej w wodę zaopatrzonego miasta.

Mało dziś można znaleźć śladów tych rzek, ale w pamięci pozostają żoliborskie Drna, Pólkówka i Bełcząca, praska Długa, Skurcza i Brodnia, Rudawka na Słodowcu, Żurawka spływająca do Wisły na terenie dzisiejszego Solca czy nienazwana rzeczka spływająca w miejscu, gdzie dziś biegnie ulica Mostowa.

Nie od rzeczy historyczna nazwa Mazowsze oznacza "błotnisty kraj".

Po tamtych czasach pozostało sporo śladów, pieczołowicie dziś odtwarzanych po latach zaniedbań po rządach czerwonych, pozwalających z nadzieją spojrzeć na Warszawę, jako na miasto "z wody stworzone i wodą stojące", czego wybitnym przykładem jest nasze godło, ale o tym opowiem przy innej okazji.

Dawne starorzecze Wisły zwane Kępą Potocką już pokazywałem, więc dziś cofnę się niejako w czasie i za miasto się udamy, na teren tak zwanych Kęp Burakowskich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szeroko rozkładające się dawne tereny zalewowe, dzikie i dziś, ale poprzecinane wygodnymi ścieżkami sprzyjającymi wyprawom rowerowym czy spacerom.

Po drodze możemy zobaczyć zalewiska wyznaczające dawne koryto Wisły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze powinniśmy się rozglądać, gdyż pełno tu zwierzaków z pobliskiej Puszczy przybywających.
Koło mnie akurat jelonek przebiegał, ale za daleko był i zbyt szybko się poruszał, żeby ładne zdjęcie zrobić.

Pogoda niespecjalnie dopisała, ale i tak spacer wysokim, piaszczystym brzegiem należy do przyjemnych, choćby ze względu na widoki jakie mamy przed sobą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedną z atrakcji jakie mnie właśnie tu sprowadziły jest możliwość przepłynięcia się małym promem, kursującym pomiędzy Burakowem, a Nowodworami położonymi po praskiej stronie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzięki temu połączeniu można zaplanować dłuższą wycieczkę rowerową, na przykład od Mostu Toruńskiego, przez Bielany, Park Młociński do Burakowa, gdzie przepływamy na drugą stronę Wisły i wracamy już przez leżące na Białołęce Nowodwory i Tarchomin.

Pogoda się poprawia. Wracam jednak drogą którą przyszedłem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze spotykam latające coś, czego, chyba, w życiu nie widziałem

Obrazek

oraz natykam się na przykry ślad historii tych ziem:

Obrazek

Wśród kamieni umacniających brzeg znajduje kamienne nagrobki pochodzące z któregoś z niemieckich cmentarzy.

Przykre. Trzeba będzie to gdzieś zgłosić.

Nadbrzeżną ścieżką, przez nadwiślańskie łąki, nad rozlewiskami dawnej Wisły, wracam do samochodu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czas na tytułowe, warszawskie, tramwaje wodne ... :wink:

Mapka

Slajdowisko

Obrazek
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 30.05.2011 11:40

Podglądam. 8)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 30.05.2011 13:16

kaszubskiexpress napisał(a):Podglądam. 8)

A ja pod górkie. Oddalam się od morza ... :(


:D

Na Powiśle, a konkretnie na Solec się udawszy, na obrzeżu Parku Rydza - Śmigłego zaparkowawszy samochód przespacerowałem się w stronę osi parku zwieńczonej Pomnikiem Saperów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tunelem pod Wisłostradą, tylko ostrożnie, żeby was pan z laserowym pistolecikiem nie przydybał, przechodzimy nad Wisłę, mijając po drodze płaskorzeźbę wmurowaną w ścianę przejścia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zarówno symbolika płaskorzeźby, jak i znajdującej się na nabrzeżu tablicy mówią o żołnierzach Trzeciej Dywizji I Armii WP, śpieszących na pomoc walczącym powstańcom warszawskim.
(Z 873 żołnierzy, którzy przeprawili się na lewy brzeg Wisły, zginęło 485).

Ale, o tym jakoś przy okazji ...

Obrazek

Obrazek

Schodząc na nadbrzeże dochodzimy do przystanków tramwajów wodnych. Akurat stoją dwa, nieduże stateczki, pełniące role promów wożących po Wiśle, taką sama, jak ten z Burakowa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Akurat odpływają, jeden w kierunku plaży na praskim brzegu, drugi w kierunku Saskiej Kępy

Obrazek

Obrazek

Jak tak to idę obejrzeć trzeci element pomnika saperów i rzucić okiem na Port Czerniakowski.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niesamowitym jest, jak się tutaj zmieniło w ostatnich latach. Na wybrzeżu jest knajpka, w której można posiedzieć, popatrzeć na Wisłę, na pobliski most Łazienkowski, na ruch statków na Wiśle.
W Wiśle, co niebywałym jeszcze niedawno było, można nie tylko podejść, ale nawet nogi zamoczyć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracam nad potężnymi wrotami bramy strzegącej port przed powodziami.
Na kolumnie wspierającej pomnik saperów zaznaczony jest poziom wody, jakiemu się niedawno oparła. Stópek nie zmoczyła ... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na horyzoncie pojawiają się palmy ...
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 30.05.2011 13:43

Piotrek - czemu te zdjęcia takie ciemne?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 30.05.2011 13:50

Ano na horyzoncie pojawia się pierwszy z tramwajów właściwych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szybko dobija do pomostu, odbija. W ogóle, ruch na Wiśle, jak na Marszałkowskiej :D

Spokojnie można zaplanować spacer, wycieczkę, pieszo, z rowerami, po obu stronach Wisły. Szczegółowe informacje można znaleźć tutaj.

Dla tych, którzy chcą odpocząć po drodze, po praskiej stronie, przygotowane są trzy plaże, po lewej - Port Wisła:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Atrakcje dla dzieciaków, dla dorosłych, Segway, basen, tenis stołowy, palmy, plaża, knajpki ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Można tez rozłożyć się na bulwarze nad Wisła, co się niektórym zdarza ...

Obrazek

Obrazek

Pojawiają się kolejne tramwaje:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie ma problemu dla tych, którzy chcą pospacerować, dla tych na rowerach, dla tych, co szukają ciekawego i taniego loku też coś się znajdzie.

Obrazek

A wszystko pod czujnym okiem Syrenki, o której kiedyś trzeba będzie słów kilka więcej wspomnieć

Obrazek

I w cieniu stadionu, który coraz bardziej wpisuje się w warszawski krajobraz

Obrazek

Może zdążą skończyć zanim reszta liter spadnie? ;)

Obrazek

Mapka

Slajdowisko

Ciemne? Mam tu kiepski, ciemny monitor. Pewnie za mało rozjaśniłem :(
Ostatnio edytowano 20.02.2012 10:59 przez weldon, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 30.05.2011 13:57

Faktycznie ... trochę ciemne (niektóre) !


... ale widać ! :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 30.05.2011 14:03

Bałem się przepalić i przejaskrawić dla odmiany :(

Pewnie wrócę do nich jak będę miał chwilę.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59042
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.05.2011 14:38

Zazwyczaj oglądam na zwykłym pececie. Tym razem musiałem przejśc na laptopa, który mi wszystko w jasnych odcieniach pokazuje. ;) I tu jest bardzo dobrze. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
... po roztańczonej Mazowsza krainie ... - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone