.png "Podróżnik")
napisał(a) BM » 29.08.2010 18:55
.png "Turysta")
napisał(a) Glinka » 03.09.2010 17:31
...
...
.png "Croentuzjasta")
napisał(a) Marek73 » 03.09.2010 20:01
.png "Plażowicz")
napisał(a) jeziorp » 13.12.2010 23:41
Przejazd przez Czechy, Austrię, następnie Maribor skąd udaliśmy się w strone Ljubljany a stamtąd na Rijekę i wreszcie Selce. Trasa moim zdaniem szybka (jakbym szybko jechał), w nocy bez korków jednak jeśli się ma mały zbiornik lpg to jazda nocą może utrudnić zdobycie gazu, nam się udało całą trasę zrobić na lpg, ale byłby problem gdyby nie to,że gaz zatankowany w Czechach okazał się bardzo dobrej jakości (od Olomouc do Mariboru przejechałem na 39 litrach gazu - 5 osób i bagaże przekroczona dopuszczalna ładowność lanos 1,6 silnik). Wracaliśmy tą samą trasą (całą podróż padał mocny deszcz) i jakoś wyszło,że 30km musieliśmy zrobić na benzynie bo nie było gdzie zatankować wcześniej. No ale 30km to niewiele na szczęście. W Austrii nie widziałem ani jednej stacji z gazem po drodze. Może ślepy jestem .png "Odkrywca")
napisał(a) misiorwroc » 14.02.2011 10:13
Glinka napisał(a):hej, tak jak postanowiłem tak zrobiłem, pojechałem z Wrocławia do Breli na ustawionej navi na omijaj płatne drogi...
powiem szczerze nie żałuje i gdybym miał jechać jeszcze raz to również pojadę bez płatnych tras a zaoszczędzoną kasę po prostu przebaluje
Odnośnie samej drogi, z Wrocławia do Breli wyszło dokładnie 1167km, auto dotankowane na granicy Polskiej w Międzylesiu 50litrów zbiornik, po odpowietrzeniu weszło +10jeszcze i dojechaliśmy na tym paliwie do samej Breli, spalanie z trasy wyszło 4,6litra nie ma to jak tdi
Trasa jąką poprowadziła na automapa 6.5.0 to Polska, Czechy, Węgry, Austria,Słowenia, Chorwacja... dwupasmowej drogi jak na lekarstwo bo może z 50km ale i tak się super jechało, trzeba uwarzać szczególnie na Węgrzech i Slowenii pełno tam leśnej zwierzyny w rowach wracając naliczyliśmy około 10sztuk sarenek i jednego MEGA rogacza, ale na szczęscie obyło się bez przygód,
droga zajęła nam 17godzin (w tym 2x15min przerwy i 1h snu) jechaliśmy rzekłbym przesadnie przepisowo o czym świadczy również spalanie, trasa pokonalismy na jednego kierowce, troszkę męczące ale miałem jeszcze siłę spokojnie szukać apartamentu, potem szybka godzinna drzemka i byłem jak nowo narodzony, w drodze 2 redbulle zrobiły za pewne swoje,
powrót również nie płatnymi drogami ale nieco zmodyfikowaną trasę przez park KRKA do Legnicy odbył się w 18godzin bez snu, Glinka wsiadła w Austrii na godzine i w Czechach do Polski statnie 2h więc daliśmy spokojnie rade!
Najgorsza część trasy to zdecydowanie Węgry ale to ze względnu na jakość dróg, pozostała reszta na prawdę super i polecam wszystkim tą trase bez opłat...
.png "Weteran")
napisał(a) FUX » 25.02.2011 15:56
r00x napisał(a):Witam. Przeczytałem setki postów i nadal nie wiem czy jadąc trasą nr 2 z pierwszego postu nie musimy kupować winietkę na słowenskie drogi płatne ?
napisał(a) FUX » 28.02.2011 13:54
r00x napisał(a):OK dzięki za odpowiedz. Mam jeszcze jedno pytanko. Rozumiem że w Austrii muszę wykupić winietę i zapłacić za 2 tunele. Czy w Czechach także muszę wykupić winietkę jadąc tą trasą ?
