Alanya Döner Kebab

napisał(a) **mariusz-w** » 17.01.2011 11:17

Jacek S napisał(a):Jeśli komuś jeszcze mało to może poskakać sobie tutaj (w kolejności alfabetycznej):

Świetnie !

Teraz to "migiem"... można tam się przenieść !

napisał(a) **longtom** » 17.01.2011 13:59

Jacek S napisał(a):Kapadocja dla zuchwałych

Szykując się na tą wycieczkę przed oczami miałem setki wspaniałych zdjęć - Waszych wspaniałych zdjęć.
Dziękuję.

Jeśli komuś jeszcze mało to może poskakać sobie tutaj (w kolejności alfabetycznej):

Miałem nosa, że w zeszłym tygodniu zafundowałem sobie szybszy internet. :!:

pozdrowienia :!:

napisał(a) **Vjetar** » 18.01.2011 11:08

6 dzień - Alanya

Po dwudniowych szaleństwach dziś dzień odpoczynku.
Bez zbędnego gadania zapraszam na spacerek po okolicy.

Obrazek

Kale

Widok na zatokę.

Obrazek

Bulwar nadmorski.

Obrazek

Z cyklu: kwiaty niepolskie.

Obrazek

c.d.n.

napisał(a) **Vjetar** » 18.01.2011 11:09

6 dzień - Alanya

Sporty wodne.

Obrazek

Z cyklu: płazy niepolskie.

Obrazek

Z cyklu: gady niepolskie.

Obrazek

Coś dla miłośników pedałowania - miasto można objechać korzystając
z miejskich/ulicznych wypożyczalni rowerów.

Obrazek

Tu wsiadam a tam oddaję.

Obrazek

To chyba strażnik miejski.

Obrazek

Bardzo ładna ciężarówka.

Obrazek

Z wielkim hałasem przeleciał wojskowy myśliwiec (często latały nad plażą).

Obrazek

Z cyklu: rośliny niepolskie.

Obrazek

Dla lubiących tężyznę fizyczną.

Obrazek

W mieście jest sporo fontann i rzeźb.

Obrazek

Z cyklu: kwiaty niepolskie.

Obrazek

A wieczorem występy ludowe dla hotelowych gości pod tytułem "wieczór turecki".
Co oni wiedzą o takich imprezach - nic...

Obrazek

Maja była wpatrzona jak w święty obrazek.

Obrazek

Na koniec krótki film

Bo każdy dzień jest muzyką - taka jest Turcja

c.d.n.

napisał(a) **weldon** » 18.01.2011 11:26

Jacek S napisał(a):Coś dla miłośników pedałowania...

No nie wiem, ale chyba poprawniej by było napisać, że dla miłośników bicykli, dla cyklistów ewentualnie ...

Mam wrażenie, że, mimo wszystko, Alanya spełnia twoje oczekiwania?

Z pozoru moloch turystyczny, ale za to oferujący sporo rozrywki na wieczory, jak również w dzień,
ale też świetna baza wypadowa dla tych, którzy by chcieli trochę w bok odskoczyć od tych tłumów?

napisał(a) **Lidia K** » 18.01.2011 11:27

Spacerek się udał, mają i u nas we Wrocławiu pojawić się rowery miejskie. Ale mam ogromne wątpliwości czy przeżyją one chociaż jeden sezon :?:

Mój bardzo już zardzewiały rower składak z dziurawym siodełkiem z lat 70-tych na wiosnę zeszłego roku padł łupem złodzieja. Jeździłam nim niewiele ponad rok. Żeby na taki rower się połakomić ?

Majeczka - jak widać zachwycona tańczącymi Turkami.

napisał(a) **Vjetar** » 18.01.2011 11:28

Piotr - Oczywiście.
Mając auto i jeszcze ze dwa tygodnie...

Lidia - ten rytm wciąga, jest bardzo transowy.

napisał(a) **weldon** » 18.01.2011 11:34

Jacek S napisał(a):Piotr - Oczywiście.
Mając auto i jeszcze ze dwa tygodnie...

Nie żartuj.
Na razie dostarczasz więcej wrażeń estetycznych, niż emocji plażowania,
więc, nawet, jeżeli jest to świadomy zabieg, świadczy o tym, jak ci się udało dużo zobaczyć
i odwiedzić poza tą turystyczną mamałygą, oferowaną zazwyczaj przez takie miejscowości.

napisał(a) **Vjetar** » 18.01.2011 11:47

Leżeć na plaży to ja mogę w Jelitkowie a nie na ekskluzywnej, dewizowej wycieczce zagranicznej...

napisał(a) **weldon** » 18.01.2011 11:54

Jacek S napisał(a):Leżeć na plaży to ja mogę w Jelitkowie a nie na ekskluzywnej, dewizowej wycieczce zagranicznej...

Pozdrów Jelitkowo ode mnie ...

Jak tam Neptun Park? Wykupili już wszystkie apartamenty?
Oczywiście - warszawiacy?

Cholera, podobały mi się ...
Spóźniłem się

napisał(a) **Vjetar** » 18.01.2011 11:57

Co to za kryptoreklama - zaraz zgłoszę adminowi...

(ostatnio jak tam szedłem to wisiał jeszcze baner o wolnych apartmanach)

napisał(a) **longtom** » 18.01.2011 12:03

Lidia K napisał(a): Mój bardzo już zardzewiały rower składak z dziurawym siodełkiem z lat 70-tych na wiosnę zeszłego roku padł łupem złodzieja. Jeździłam nim niewiele ponad rok.

Może było trzeba założyć blokadę na koło. :?:

napisał(a) **weldon** » 18.01.2011 12:04

Spóźniłem, spóźniłem ... Salon Rollsa mi otworzyli w Warszawie.
Muszę trochę zacisnąć pasa, więc nie dam rady sobie kupić teraz chałupy nad morzem.

Najpierw samochód ... :wink:

napisał(a) **Lidia K** » 18.01.2011 12:33

longtom napisał(a):
Lidia K napisał(a): Mój bardzo już zardzewiały rower składak z dziurawym siodełkiem z lat 70-tych na wiosnę zeszłego roku padł łupem złodzieja. Jeździłam nim niewiele ponad rok.

Może było trzeba założyć blokadę na koło.

Moja blokada została pokonana i nieznani sprawcy ją mi zostawili zapiętą na ogrodzeniu

Widzę, że mój był odrobinkę lepszy, w jednolitym pomarańczowym kolorze i miał większe koła - 24 cali, lampę z przodu i bagażnik. Pewnie dlatego się komuś spodobał.

napisał(a) **Krystof** » 18.01.2011 12:46

Leżeć na plaży to ja mogę w Jelitkowie ...

fuuuuuj