Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śródziemnomorska 4,5 czyli ..

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 10:25

Jacek S napisał(a):Trza było misia strzelić ze Szwedką...

A fuj ...

Masz dziś jakieś same nieprzyzwoite pomysły ... :?

trinity napisał(a):Wpisuję, to miejsce, na listę "warte zobaczenia" :!:
dik :D

To jest tak, że jednym się spodoba, inny nie spojrzy na tę stertę kamieni.
Ja lubię, natomiast pewna świadomość historii miejsca w którym się chodzi,
mocno ułatwia postrzeżenie w tych ruinach dawnych, żywych, miast.
A o Soline ciężko znaleźć jakieś informacje.

W Splicie jest Muzeum Archeologiczne (zdaje się, że założone w 1820 roku),
którego Tusculum jest oddziałem.
Tam właśnie - podobno, bo nie dotarłem - wystawiane są najpiękniejsze zabytki
i rzeźby znalezione zarówno w Soline, jak i w całej Dalmacji.
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 15.10.2010 10:45

A mnie się ten czarny kogutek bardzo podoba :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 11:08

Wygląda na to, że biały zwinął całą pulę ...

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 12:14

To był demokratyczny wybór.

Nie wiem, może coś z pogodą było nie tak, może tak z rozpędu mieliśmy apetyt
na dalsze posmakowanie Chorwacji, a jeszcze nie dorośliśmy do byczenia się na plaży?

Nie pamiętam, w każdym razie pojechaliśmy do

Obrazek

Trogiru.

W sumie to ciężko potykać się z relacją z miejsca, które wszyscy znają,
ale, może to będzie herezja, Trogir stał się naszym ulubionym miastem.

Wiem, że ich za dużo nie widzieliśmy, że nie byliśmy w Zadarze, w Rovinji, ale ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... Szybenik - poległ. Split - takoż. Może Dubrownik? Może...

Trudno opisać te miejsca, które już wszyscy oglądali, ale, może uda mi się tylko zrelacjonować,
pokrótce, gdzie byliśmy i co robiliśmy, a pokazać to, co udało nam się z tych wąskich zaułków, uliczek i placyków wyłuskać dla siebie.

No nic. Przynajmniej spróbujmy ...
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 15.10.2010 12:22

weldon napisał(a):..Trudno opisać te miejsca, które już wszyscy oglądali, ale, może uda mi się tylko zrelacjonować....


Jak na razie, świetnie Ci się to udaje.

Koniec przerwy :wink:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 15.10.2010 12:46

Czekam na Twój kawałek Trogiru. Nam też się to miejsce bardzo spodobało, może będzie jakiś zakątek do którego nie trafiliśmy? ;) Co ja gadam-na pewno taki będzie:)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 12:48

Strasznie zapchany ten Trogir.

Przynajmniej, na dzień dobry, udało nam się przebić przez pierwszy most, drugi, wylądowaliśmy na Ciovo i ...
... pojechaliśmy do Okrugu.
Wąsko, ciasno, zapchane samochodami, zawrócić nie ma jak.
Liczyłem, że zatrzymam się gdzieś na górze, zejdziemy sobie spokojnie,
a tym czasem wylądowaliśmy po drugiej stronie półwyspu.
Inna sprawa, że, przy okazji, szukaliśmy sklepu, żeby kupić jakąś wodę.

Kupiliśmy. Wracamy. Znów zadziałał nasz czarny kot.

Zaraz przy zjeździe z mostu na Ciovo odjechał przed nami samochód.
Ledwo bo ledwo, ale się zmieściliśmy. Przynajmniej kołami

Obrazek

Od razu uprzedzam - ten rozwalony zderzak w samochodzie mnie poprzedzającym
to nie moja robota 8O

Wystarczy, że przejdziemy przez most i już jesteśmy na nabrzeżu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niby dużo ludzi, ale jakoś się tego nie odczuwa, niby gorąco, ale morska bryza
chłodzi łagodnymi podmuchami.
Ocienione knajpki zapraszają, ale jeszcze nie pora na odpoczynek.
Zaraz zagłębimy się pomiędzy mury, sprawdzimy te opowieści o trogirskich,
krzywych, uliczkach, ale jeszcze chwilę pokręcimy się w okolicach twierdzy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kaśka ma swoje preferencje obiektów do fotografowania, ja swoje,
ale oboje znajdujemy tu to, co lubimy - tematy. Pewnie się będziemy powtarzali,
ale pewnie tez uzupełniali.

Spróbuję, żeby ta druga opcja ważyła w relacji, ale ... jakby mi się nie udało,
to Trogir obroni się sam ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Okna.

Podobno okna, obok tych "krzywych", mających zmylić napastników, uliczek,
są wyznacznikiem Trogiru.

Chyba tak. Znaleźliśmy ich dużo, różnych, różnie wykończonych, otwartych,
zamkniętych, zamurowanych, zasłoniętych okiennicami.
Ale nie tylko. Znaleźliśmy tez dużo innych rzeczy ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czas opuścić nabrzeże. Jeszcze ostatni rzut oka (na razie)

Obrazek

Obrazek

i zagłębiamy się w wąskie uliczki ...

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 12:59

Cześć dziewczyny! :D

Nawet, jeżeli to wyglądało na przerwę, to zdjęcia szykowałem ...

Jest w nas, we mnie i w Kaśce, jakiś taki głód wiedzy, poznania,
nie tylko miejsc i miast w których jesteśmy, ale ludzi którzy tam mieszkają,
przede wszystkim.
Dlatego tak szperamy, trochę tak, jak się szpera w starych zdjęciach,
w tych pudłach z rzeczami odstawionymi na strych, na pawlacz ...

Tak mi się skojarzyło, bo niedawno, grzebiąc na antresoli,
wyciągnęliśmy pudło z Kaśki zabawkami.
Od czasu jak nam zrobiła awanturę, że wyrzuciliśmy jej "domek królika Piotrusia"
sprzed x-lat, to zbieramy te klamoty ...

I tu też tak sobie zbieramy ...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 13:20

Zagłębiamy się w uliczki

Zgodnie z obietnicą uliczki wciągają nas jak magnes.
Nie kończą się, ciągle mamy przed sobą kolejny zakręt, ciężko zobaczyć
dokąd idziemy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do góry, na boki, pod nogi ... Nie wiemy gdzie skierować wzrok.
Wszędzie pełno drobnych szczegółów pozostawionych tu przez dawnych
i obecnych mieszkańców.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo podoba mi się, jak łatwo można ożywić te surowe, stare mury,
jak bardzo Chorwaci dbają o ten swój skrawek zieleni ozdabiającej zimny kamień.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miasto jest kameralne. Już jesteśmy po drugiej stronie, przy głównej bramie miasta, Lądowej,
zaraz pod figurą bł. Jana z Trogiru - patrona miasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyślizgane kamienie trogirskiego trotuaru przypominają dubrownicki bruk.
Zawracamy znów wślizgując się w wąskie przejścia.
Za chwile zrobimy sobie krótką przerwę.
Zrobiło się gorąco.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 15.10.2010 13:28

weldon napisał(a):Nie kończą się, ciągle mamy przed sobą kolejny zakręt, ciężko zobaczyć
dokąd idziemy


Nam również strasznie się to podobało - idziesz, idziesz i idziesz i wychodzisz z zupełnie innej strony :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 13:40

Chwilę przerwy wykorzystamy na kawę, colę ... Może coś mocniejszego?

Ale to dziecko. Ja prowadzę :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oczywiście, przy okazji, nie obyło się bez kotów, kelnerów ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 13:45

sroczka66 napisał(a):... idziesz, idziesz i idziesz i wychodzisz z zupełnie innej strony :lol:

Dodatkowo jakoś trudno się tu zmęczyć.
W zasadzie, to jedyne miasto, gdzie pałętaliśmy się bez jakiegoś, wyraźnego, celu.
Gdzie nie pójdziesz to i tak, w pewnym momencie, wracasz w to samo miejsce,
tylko z innej strony :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 14:19

Odpoczęliśmy, to sobie poszliśmy dalej.
I tak, chodząc sobie wyszliśmy nagle na plac Jana Pawła ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tak sobie chodząc, nagle, tyle rzeczy nas rozpraszało, zdaliśmy sobie sprawę, że doszliśmy do ...

trogirskiej katedry

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Weszliśmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pochodziliśmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zajrzeliśmy do skarbca. Warto.
Nawet, mimo, że nie wolno tam robić zdjęć ani filmować.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wychodzimy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po przeczytaniu zachęcającej treści karteczki zawieszonej na drzwiach

Obrazek

Obrazek

wspinamy się.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.10.2010 14:23

A responsebiliti macie?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.10.2010 14:28

Jacek S napisał(a):A responsebiliti macie?

W plecaku niosłem ... Na plecach ...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Śródziemnomorska 4,5 czyli .. - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone