Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śródziemnomorska 4,5 czyli ..

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.10.2010 04:39

Camp Marko faktycznie oddalony jest od plaży jakieś 300 m. Wyglądał na całkiem dobrze zadbany. Ale faktycznie nie ma to jak widok na morze gdy rano się wyjdzie z namiotu.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 07:36

16 Rogoznica - pierwsze spojrzenie

Słońce, mewy, woda ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu się wygrzebaliśmy.
Obejrzałem szkody, jakie wyrządził mi wczoraj w samochodzie chorwacki,
kamienny, murek - nie było tak źle. Mam izolację, to sobie zakleję,
jeszcze rzut oka na "nasz" dom i idziemy na pierwszy zwiad.

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 07:44

Spacer urządziliśmy sobie plażą. Plażami ...
Brzegiem morza, w każdym razie, później, przecinając półwysep, weszliśmy znów między domy,
ale, jak mówiłem, w która stronę nie pójdziesz - trafisz na wodę.
Wyszliśmy przy plaży Miline, koło portu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O ile poprzednio szliśmy nad zatokami pełnego morza, tak teraz znaleźliśmy się w przytulnym zakątku,
w zatoce otoczonej, niby przyjaznymi ramionami, półwyspami.
podobno rogoznicka marina jest najbezpieczniejszą na całym Jadranie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 07:59

Pośrodku zatoki znajduje się spora wyspa, połączona z lądem długą groblą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na wyspie znajduje się najstarsza, główna część miasta, kościół, port ...
To wszystko od strony wejścia do zatoki, po przeciwnej stronie wyspy,
za górką, biegnąca przez środek wyspy rozłożone są domy z pokojami i apartamentami do wynajęcia,
zdaje się, że ośrodek nurkowania, pizzeria ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez próby przygarnięcia kolejnego kota.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W towarzystwie nierozerwalnie nam się kojarzących z miejscowością galebov, wracamy do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mimo, że, po Rogoznicy, będziemy jeszcze kilkukrotnie spacerować,
nie daliśmy rady poznać jej w całości ...

Dziś mamy dzień odpoczynku. Obiad, sjesta poobiednia.
Po południu zaplanowaliśmy rozejrzeć się po "naszej" plaży ...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.10.2010 08:15

weldon napisał(a):Na widok czarnego kota, który przebiegł nam drogę, powiedziałem:
- Będą kłopoty.

...po prostu ..witaj w klubie..lubiących czarne koteczki... :wink: pozdrav
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.10.2010 08:20

Normalnie jakbym znów tam był. Codziennie chodziłem tymi ścieżkami do centrum (tego przed groblą :wink: ) po chleb. Z ul. Hrvojeva kawałek drogi było do przejścia ale jakże przyjemnie się tamtędy szło (zupełnie lepiej niż Zecevarską).
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 08:22

Witaj, witaj ... Na brak zwierzaków w czasie wyprawy nie narzekam,
natomiast, gdzie mi tam z tą moją lampką startować w konkury z tuzami forumowymi. :D

Swoje rany wyleczyłem zwykłą taśmą izolacyjną :lol:


Kevlar, a zaraz Was zabiorę, pierwszy raz, ale nie ostatni z pewnością, na Lozicę ...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 08:27

Słowo się rzekło ...

Przepiękne miejsce do spacerów - plaża Lozica - przed wieczorkiem ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

czarne koty, czarnymi kotami, ale już odnaleźliśmy swoje duszki,
które, od tej pory, już będą nad nami czuwały do końca naszego pobytu w Chorwacji ...

Obrazek
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.10.2010 08:29

Toż na Lozicy spędziłem prawie cały urlop. Ach te wspomnienia. Zaraz będę pewnie chciał tam wrócić.
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 11.10.2010 08:36

Tego czarnuszka to nie wiem czy przypadkiem nie znam.

W tych okolicach (w sumie to około 100 m bliżej Zeceva):
Obrazek

spotykałem tego osobnika:
Obrazek

No ale już nie zaśmiecam relacji.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.10.2010 08:43

weldon napisał(a):...Obejrzałem szkody, jakie wyrządził mi wczoraj w samochodzie chorwacki, kamienny, murek...


Już myślałem, że dziecku na rowerek najechałeś...
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 08:45

No to zobaczmy Lozicę pod innym katem: tym razem - porannym.
A jakże, zachciało mi się wstać, tym bardziej, że, śpiąc przy otwartym oknie ...
trochę zmarzłem ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety poranek okazał się być chłodnawym, pochmurnym ...
Pięknie wyglądało morze i skały na brzegu w taką pogodę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale to był poranek.
Pomału zaczynało się wypogadzać, a przynajmniej tak wyglądało.
W towarzystwie rozwrzeszczanych mewek, wróciłem budzić Kaśkę ...

Trzeba było gdzieś pojechać przecież.
Wczoraj się dostatecznie naodpoczywaliśmy ...

PS możliwe, ale jednak chyba ten kotek siedział dalej ...
Później, w tym miejscu widziałem ... dużego białego psa :lol:

No to jeszcze troszkę porannego blasku na falach ...

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 08:49

Przez ten Jackowy rowerek :lol: to zgubiłem kilka zdjęć ze spaceru,
a, wydaje mi się, Kevlarowi będą znane, a i ja zapomniałem pokazać, że jednak
Słońce się pojawiało pomału, a ptaszyska ... fruwały :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58800
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 11.10.2010 08:55

To aktualnie chyba najszybciej przyrastająca relacja na forum! :lol:
Chyba powinienem sobie zakładki robić, dokąd doczytałem za poprzednim razem. Wyskoczyłem teraz tylko na weekend, by zawrzeć znajomość z tegoroczną, słowacką jesienią - a tu kilka kolejnych stron!

Wreszcie wiem, o jakie skałki chodziło. :) No cóż, przyznaję, szukałem w pamięci czegoś, co góruje nad okolicą... :D

weldon napisał(a):Już chciałem podbiec, przywitać się, kiedy spostrzegłem, że, po pierwsze,
kobieta, towarzysząca, jak myślałem, Wojtkowi - to nie Bea,
po drugie - mają psa.

Trzeba było zaczepić. Jeśli nie byłem to ja, poznałbyś nowych, może całkiem fajnych ludzi. ;) A jeśli to ja byłem - ale bym się ucieszył ze spotkania! :P

Tiaaa... póki co, to psy towarzyszą mi czasami w moich wędrówkach, ale zawsze są to Ciapusie lokalne i wcześniej czy później przychodzi moment rozstania.
Swoją drogą, ciekaw jestem, czy rozwieszono za mną listy gończe w Macedonii, kiedy po mojej wizycie na Solunskiej Glavie, zniknęły z tamtejszej placówki dwa psy ogólnowojskowe. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.10.2010 09:03

Franz napisał(a):Trzeba było zaczepić.

Taaaaa, a potem, jakbym się przed Beą wytłumaczył, zaskakując ją pytaniem:
"A któż to jest ta piękna Pani zamiast Bei u twojego boku, Wojtku?" :lol:

A skałki ... cóż, jaki "alpinista" takie skałki ;)

Rozstania sa przykre, ale, jak pisałem, przysięgaliśmy wrócić tylko we dwójkę,
a ciężko było ...

Kevlar, to tak mniej więcej, gdzie ty tego twojego czarnego kota miałeś,
to my białego ... psa próbowaliśmy od żaru ochronić:

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Śródziemnomorska 4,5 czyli .. - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone