Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 10.10.2010 06:45

Zagadka- nie ma prawa jazdy i konta w banku,jest starym kawalerem, wszędzie doszukuje się spisku, wszystkich podejrzewa , jest złośliwy, żyje tylko z kotem- kto to?
-
-
-
Oczywiste że to Gargamel.


Kochanie gdzie jesteś ??
- Na polowaniu ...
- A kto tam tak głośno dyszy ?
- Niedźwiedź ...
- A czemu dyszy ?
- Bo jest ranny postrzeliłem go ...
- A dlaczego on dyszy damskim głosem ?
- Nie wiem .. jestem myśliwym nie weterynarzem ...
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 10.10.2010 14:47

Frywolne zwierzaki:

Od lat 18-tu

:P
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108908
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.10.2010 14:59

janniko napisał(a):Frywolne zwierzaki:

Od lat 18-tu

:P


Jeden piesek szczególnie był frywolny :wink: :D
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) j23 » 10.10.2010 18:54

Moja seksowna koleżanka zaprosiła mnie wczoraj do siebie na rozmowy o filozofii.
Do Nietzschego nie doszło...

Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 11.10.2010 07:37

Facetowi dzwoni komórka. Odbiera i słyszy:
- Cześć, Stefan. Co u ciebie?
- Nie mogę teraz rozmawiać. Wypełniam obowiązek małżeński.
- Ale ty przecież nie jesteś żonaty!
- Cudzy wypełniam...



Doroczny bal katów. Jeden z uczestników pyta wodzireja:
- Nie widział Pan gdzieś mojej żony? Taka drobna blondynka. Krótko ścięta.



Siedzi facet nad brzegiem szamba i grzebie w nim. Przechodzi ktoś obok i pyta:
- Panie. Co pan robisz?
- A wie Pan. Wpadła mi marynarka...
- Ale chyba nie będziesz Pan w niej chodził?!
- Nie, ale w kieszeni miałem kanapki.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.10.2010 07:46

j23 napisał(a):... "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY"...


Jedzie Ami, Rusek, Niemiec i Turek w jednym przedziale.
No i zaczynają sie popisy który ma lepiej.
Ami zaczyna:
- Nasz kraj jest tak bogaty ze możemy sobie na wszystko pozwolić... Wstał otworzył okno i srrrru cały plik dolców przez okno.
Rusek popatrzył chwilę, podumał, i mówi
- W naszym to my też mamy wszystkiego w bród. Wstał, wyciągnął spod ławki skrzynkę wódki i jeb przez okno.
Na to Niemiec zaczyna mówić:
- No, my mamy też od cholery... nie dokończył, bo zrywa się z siedzenia Turek i krzyczy:
- Nie! Proszę, nie!
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108908
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 11.10.2010 13:20

Obrazek
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 11.10.2010 14:02

Spotykają się dwie wszy, jedna wesoła pełnia życia i w ogóle a druga zmarznięta skostniała i smutna. Pyta się pierwsza:
a co Tobie jest?
- no wiesz, mieszkam w kijowym miejscu, bo mój domek jest w wąsach pędzącego motocyklisty, zimnica jak jasna cholera
- ejj Ty głupia, bo źle mieszkasz, ja tam sobie żyję we włoskach łonowych pewnej super laseczki, jest cieplutko, milutko i zazwyczaj pięknie pachnie perfumami tam, przeprowadź się na jakąś też
Spotykają się po tygodniu i ta druga nadal zmarznięta i skostniała.
- A tobie co znowu, czy nie zrobiłaś jak ci poradziłam?
- nnnooo jjjasne że tak zrobiłam, upatrzyłam pewną super laskę, wskoczyłam na nią, weszłam pod majteczki i rzeczywiście było milutko i bardzo cieplutko, więc położyłam się spać i q..wa nagle znowu obudziłam się na wąsach pędzącego motocyklisty
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 11.10.2010 14:44

Spotykają się diwie koleżanki.
Jedna jakaś taka zasmucona.
Więc druga pyta zatroskana:
- hej.. a czemuś to taka smutna koleżanko, co się dzieje?
- eee..kupa totalna... stary pije na umór, wszystko z domu wynosi, dzieci bose i głodne, ja haruję od rana do wieczora, a ten skurwiel tylko chla i chla.. życia z nim nie mam, moja droga.. buuuu...
- hm... wiesz co? dam ci radę, bo podobnie miałam ze swoim starym. Pił jak szewc. Kupiłam mu któregoś razu 10 litrów wódy, wlałam to do gara, na dno położyłam zdechłego kotka. Stary wrócił, dorwał się do gara i jednym haustem wychlał. Zobaczył kotka, porzygał się i od tego czasu kropli wódki nie wziął do ust. Nawet jak na witrynie sklepowej zobaczy flachę, to od razu bierze go na wymioty i łzy w oczach stają na wspomnienie o biednym zmokniętym i martwym kotku. Od tego czasu w rodzinie sielanka.
- oj, kochaniutka, dzięki za radę! Zrobię jak mówisz!

Spotykają się po kilku tygodniach. A koleżanka, która była smutna poprzednim razem tym razem jeszcze smutniejsza, obdarta, zagłodzona itp
Więc ta druga pyta
- a cóż to?! z pewnością żal ci się zrobiło starego i nie posłuchałaś rady!
- eee... no posłuchałam.. ale teraz jest jeszcze gorzej!
- a co się stało?!
- no więc, sprzedałam ostatnie buty dzieciom, sobie od pyska odjęłam i kupiłem te 10 litrów wódy, sąsiadom zapieprzyłam kotka, udusiłam, położyłam na dno wiadra i zalałem tymi 10 litrami wódy. Zostawiłam to na środku pokoju i wyszłam, nie mogąc znieść obecności tego biednego kotka na dnie wiadra pełnego wódy. Wracam wieczorem pełna nadziei, otwieram po cichu drzwi a z pokoju jakieś dziwne dźwięki i mamrotanie starego. Wchodzę i... stary zapierdolony w trupa, siedzi nad pustym wiadrem, w rękach ściska kotka i przemawia do niego: "no kicccia, bbbbłagam, jejejeszcze krropppelkę!"..

:(
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 12.10.2010 08:46

KOCHAR1
Odkrywca
Posty: 60
Dołączył(a): 07.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOCHAR1 » 14.10.2010 14:53

"Super" pomysł z 24 godzinną żałobą - gratuluję .
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 14.10.2010 14:57

Nie bardzo rozumiem co miał znaczyć ten cudzysłów. Jest to praktyka nie pierwszy raz stosowana....
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108908
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.10.2010 06:46

Mąż rano w niedzielę patrzy w lustro i mówi do żony :
- Co sobie pomyślałaś wczoraj kochanie jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem ???????.
- Jak przyszedłeś to go wcale nie miałeś !!!!!.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.10.2010 07:53

Autokar wiozący grupę parlamentarzystów wypadł z jezdni i rozbił się na drzewie. Miejscowy rolnik, na którego polu doszło do tragedii, pogrzebał ofiary wypadku, a potem zadzwonił po policję. Policjanci po przyjeździe na miejsce zdarzenia zaczęli przesłuchiwać rolnika:
- Czy na pewno wszyscy już byli martwi?
- Niektórzy twierdzili, że nie, ale wie pan jak ci politycy kłamią...
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 15.10.2010 08:04

Po wielu etapach procesu kwalifikacyjnego, na polu boju została jedyna kandydatka na stanowisko asystentki zarządu : dyspozycyjna, znająca jązyki obce, wreszcie reprezentacyjna.
Pada pytanie :
-Jakie są Pani oczekiwania finansowe ?
-chciałabym zarabiać 6000 zł.
-Ależ proszę Pani, u nas 6000 zarabia główny księgowy.
-T dy...cie księgowego !
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone