majeczka napisał(a):Panowie, czyli Mirku i Andrzeju; rozumiem, że to już obopólny kompromis, czy ewentualny rozejm?
:
Bardzo lubię smerfy.
.png)
zlybanan napisał(a):ziomek napisał(a):smerfie marudo trafiłeś na maniaków Chorwacji więc dlatego głupie odpowiedzi [...]
Jeżeli już tam jesteś to zwiedzaj na maksa co sie da i wyrób sobie swoją opinię
pozdrawiam
kiedyś jeden lekarz śpiewał:
Byłem w Ryjo, byłem w Bajo, miałem bilet na Hawajo,
byłem na wsi, byłem w mieście, byłem nawet w Budapeszcie.
wszystko...jest kwestią nastawienia, odpowiedniego podejścia i właściwej ogranizacji. trzeba mieć świadomość, że spędzając dzień, a może nawet pół na zwiedzaniu takich miejsc jak Split, Trogir, Korcula czy Dubrovnik trudno spodziewać się ciągle spektakularnych odkryć i przeglądu kulturalnego całego globu. Każde miasto ma swoją duszę ale aby ją odkryć trzeba mieć chwilę by się w nim zgubić i drugą by się odnaleźć. jeden dzień wystarczy by jak wspomniani Griswoldowie odbębnić ciekawsze miejsca, i tylko tyle. mniej liczni zdążą jeszcze zadumać się nad kawą i poczuć przyjemny urok chwili. ale tak naprawdę aby docenić prawdziwe walory tych miejsc trzeba poświęcić znacznie więcej czasu, poznać ludzi, historie i pozwolić dopisać swoją. sądzę, że śmiało można zaryzykować tezę, iż można wielokrotnie odkrywać te same miejsca ciągle czerpiąc z tego dużą satysfakcję. to samo tyczy się małych zapomnianych wiosek. z podejściem autora wątku - jestem pewien, że już w drugiej będziemy marudzić.
zamiast ciągle w pośpiechu "zaliczać" proponuję zatrzymać się gdzieś na dłużej, rozluźnić, pomieszkać i posłuchać otoczenia. zresetować swoje nastawienie.
mieszkałem przez tydzień w Trogirze i wiem, że to i tak zbyt krótko by móc jednoznacznie oceniać. zdążyłem się jednak zadużyć i wiem, że kiedyś tam wrócę. Wy oboje zdążyliście obskoczyć kilka zabytków i zobaczyć tłum turystów. jeśli to ma być podstawa rzetelnej relacji i jesteście rozczarowani to... straciliście czas.
to jasne, że nikt nie ma go tyle by w każdym ciekawym miejscu spędzać połowę urlopu ale nie piszmy bzdur, bądźmy świadomi swojej powierzchowności. tak organizujmy wakacje by zdążyć się czymś zachwycić i jednocześnie urozmaicić pobyt jakąś objazdówką.
moim skromnym zdaniem autor doznał przesytu zwiedzania i powinien się gdzieś zatrzymać. to jak z perfumami - powoli, nie wszystko naraz jeśli chcemy poczuć zapach bo w przeciwnym razie nie poczujemy nic, a wrażanie staną się bardzo podobne, nijakie![]()
ps. ważne jest też dobre towarzystwo, które zupełnie potrafi odmienić atmosferę
.png)
.png)

.png)
smerf_maruda napisał(a):
Z mini tematu który rozpocząłem, niektórzy z Was zrobili sobie tylko powód nabicia licznika postów i wyrzucenia własnych frustracji.
Po raz kolejny dziękuję ludziom życzliwym za fajne, pomocne posty.
Proszę administratora o wykasowanie całego mojego wątku, bo jego historia pokazuje jaki macie szacunek do <nowych członków grupy>, którzy mogą mieć inne zdanie.
Jeśli można, proszę o wykasowanie mnie także z listy użytkowników.
Więcej już na to forum nie wejdę.
.png)
grzeslaw napisał(a):.. Problemy rodzinne, alkohol, brak zrozumienia, niespełnienie zawodowe, itp?
Powiedz nam w jakim celu chcesz nam obrzydzić Chorwacje na wszeliki sposób? Może lepiej nam powiedz, gdzie tak dobrze się czujesz, a my cię w tym utwierdzimy. Jedz tam, gdzie ci dobrze i nie szczekaj głupot na temat Chorwacji bo widocznie do niej nie dorosłeś. Mam nadzieję, że tam cię nie spotkam. Miłego wypoczynku gdzieś indziej.
.png)
donia2 napisał(a):Janusz Bajcer kochany przyjecielu - zamknij ten temat raz na zawsze i tyle.
Nie chcę czytać i wkur ...wiać się.
Jeszcze sobie wrogów narobią - a po co. Chorwacja jest super !!
.png)
smerf_maruda napisał(a):Dobry wieczór, kolejny wieczór i ostatni wieczór
Bawią mnie niektóre Wasze posty od wczoraj wieczorem. Chcecie porównywać jakieś IP swoich <członków CRO> i porównywać je z moim. Moje IP się zmienia zapewne za każdym razem, ponieważ korzystam z kupionego w Chorwacji VIPMe. To pewnie działa podobnie jak neostrada.
Nie kontynuuję tematu głównego posta dalej, bo szkoda czasu mojego i Waszego.
Z mini tematu który rozpocząłem, niektórzy z Was zrobili sobie tylko powód nabicia licznika postów i wyrzucenia własnych frustracji.
Po raz kolejny dziękuję ludziom życzliwym za fajne, pomocne posty.
Proszę administratora o wykasowanie całego mojego wątku, bo jego historia pokazuje jaki macie szacunek do <nowych członków grupy>, którzy mogą mieć inne zdanie.
Jeśli można, proszę o wykasowanie mnie także z listy użytkowników.
ps.
Dzisiaj bylem cały dzień w Splicie. Nie żałuję. Zapisałem to miasto na swoją listę miłych wspomnień. A co będę dalej robił w Chorwacji zostawiam w swojej słodkiej tajemnicy. Więcej już na to forum nie wejdę.
.png)
Crayfish napisał(a):.
Cenię sobie w życiu dwa krajobrazy: góry i morze.
Sporo czasu poświęciłem tym pierwszym - piękne są - sporo przeszedłem i widziałem. Do tej pory przedkładałem ponad morzem.
Morze - było dla mnie do tych wakacji tylko Bałtykiem - tez piękne.
Ale nie te tłumy, zupełnie jak w w polskich górach - masakra.
Aż dziw brał że paręnaście kilometrów dalej w Słowacji - szlaki puste, oznaczone, piękne, - przestrzeń i swoboda - a w Polsce obserwowałem kolejkę na Kasprowy czy Giewont ... brr .... ludzie jak tak można zwiedzać góry ....
.png)
Marek358 napisał(a):smerf_maruda napisał(a):
Z mini tematu który rozpocząłem, niektórzy z Was zrobili sobie tylko powód nabicia licznika postów i wyrzucenia własnych frustracji.
Po raz kolejny dziękuję ludziom życzliwym za fajne, pomocne posty.
Proszę administratora o wykasowanie całego mojego wątku, bo jego historia pokazuje jaki macie szacunek do <nowych członków grupy>, którzy mogą mieć inne zdanie.
Jeśli można, proszę o wykasowanie mnie także z listy użytkowników.
Więcej już na to forum nie wejdę.
To forum nie odbiega od innych. Trochę życzliwych, trochę nawiedzonych, trochę troli, trochę świrów, trochę kompetentnych, trochę bufonów i mądrali. Powtarzam - To forum nie odbiega od średniej! Więc dziwię się twojej reakcji. Jesteś jakimś początkującym w pisaniu na forach?! Piszesz prowokacyjny post zarozumiałego nowicjusza i dziwisz się lekkiej irytacji niektórych forumowiczów?!
Trochę kibicowałem twojemu wsadzaniu kija w to zadufane w sobie mrowisko ale tym ostatnim postem mnie rozczarowałeś.
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne
