Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale Kapadocja.

Największym miastem Turcji jest Stambuł - miasto o dużej wadze historycznej (niegdyś znany był pod innymi nazwami: Bizancjum i Konstantynopol). Ciekawostką jest, że w Stambule zmarł Adam Mickiewicz – wybitny polski poeta epoki romantyzmu. W jego niegdysiejszym domu mieści się dziś Muzeum Adama Mieckiewicza, gdzie znajduje się ekspozycja poświęcona pamięci artysty. Turcja jest jednym z niewielu państw na świecie, które są całkowicie samowystarczalne pod względem produkowanej żywności.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 17.08.2009 18:56

Janusz Bajcer napisał(a): Pochwal się Tymonnko, gdzie to zaszczepili Ci tureckiego bakcyla :?:

No to już czym prędzej się chwalę.
Gdzie:
1. na cro.pli oczywiście - a wszystko przez relację Piotrka
2. a reszty dopełnił tydzień w Stambule

Janusz Bajcer napisał(a): Turcja faktycznie po bliższym poznaniu wciąga, bo oprócz okalających ją mórz ma wiele interesujących miejsc do odwiedzenia, co dodatkowo pokazuje nam Franz :D

No nie ukrywam, że jestem mocno pod wrażeniem miejsc, które tu i u siebie pokazuje Franz - jakby choć 1/3 się udało...


Więc teraz zamieniam się w przysłowiowy "słuch" i czerpię dane o Turcji :D

pozdrawiam
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 17.08.2009 18:57

dudek_t napisał(a):Franz, jeśli to nie tajemnica... jakim autem zwiedzasz te wszystkie cudne miejsca??

i na jakim paliwie ? :D
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 17.08.2009 19:03

Piotrek_B napisał(a):
Relacja będzie na bank tylko niech Janusz skończy swoją bo z Pamukkale i Kapadocją nie będziemy robili dubla w tym samym monencie :papa:


No to nie pozostaje mi nic innego jak być cierpliwą - Pamukkale i Kapadocja to obowiązkowy punkt tureckiego programu. A ja swoim mało rzeczowym pisaniem na pewno Was pomęczę, ino niech się jesień zacznie i na dłużej mnie posadzi do komputera :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.08.2009 19:41

Tymona napisał(a):....No to nie pozostaje mi nic innego jak być cierpliwą .....

Cierpliwość popłaca :devil:
Tymona napisał(a):....Pamukkale i Kapadocja to obowiązkowy punkt tureckiego programu.....

Co do punktów obowiązkowych to masz całkowitą rację 8)

Janusz się obija :mrgreen: to Ci dam od siebie 3 fotki w prezencie na zachętę :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
:papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.08.2009 20:02

Po takich fotach moje i kolegi odpadają w przedbiegach :roll: :wink:
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 17.08.2009 20:07

Piotrek_B napisał(a):
to Ci dam od siebie 3 fotki w prezencie na zachętę :wink:


eeeee, no fajny prezent :D :D :D
Ostatnio edytowano 17.08.2009 20:08 przez Tymona, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.08.2009 20:07

Janusz nie przesadzaj to nie konkurs piękności czy inne grand prix photo :wink:
Czekam............. 8)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.08.2009 20:33

Piotrek_B napisał(a):Janusz nie przesadzaj to nie konkurs piękności czy inne grand prix photo :wink:
Czekam............. 8)


OK, żartuję - widzę, że muszę się pospieszyć z relacją, aby Ci pola ustąpić :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 18.08.2009 06:39

Kilka dni mnie ie było a tu bez zmian. Oj Janusz - poprawa się.
Żeby nie Franz to...
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 20.08.2009 16:02

Tymona napisał(a):proszę autora tego wątku o Pamukkale - bo tam zapewne uda mi się dotrzeć :D


Będą, będą zgodnie ze spisem treści, tekst już prawie napisany, tylko zdjęcia muszę wybrać, wstawić do fotosika , więc proszę troszkę cierpliwości.
Ale przed Pamukkale będzie jeszcze Hierapolis.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 20.08.2009 23:33

WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.

10. Wycieczka pierwsza

cz.1 Przejazd i zwiedzanie Hierapolis (ruin starożytnego miasta)

W cenie całodniowej wycieczki - 64 euro od osoby były trzy posiłki all inclusive w restauracjach, (napoje dodatkowo płatne) oraz wstępy do zwiedzanych obiektów (oprócz jednego odmładzającego - ale o tym w dalszej części).

Z hotelu Park wyjechaliśmy o 6.20, bo do celu wycieczki trzeba było przejechać ok. 300 km

Pierwszy postój był ok. 8.00 celem spożycia śniadania w bardzo przyjemnej restauracji, menu w niej było troszkę inne i bardziej urozmaicone niż w naszym hotelu, więc śniadanko wyjątkowo smakowało.
Np na deser do kawy można było skosztować sobie tureckiej chałwy.

Po śniadaniu pojechaliśmy dalej w drogę, mając za oknem autobusu m.in. takie widoki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po kilku godzinach podróży dojechaliśmy do leżącego w rozległej dolinie dużego miasta DENIZLI

Obrazek

w pobliżu którego znajdują się Hierapolis i Pamukkale

Ciekawa jest przetłumaczona z tureckiego nazwa tego miasta (denizli - nad morzem) mimo, że do morza daleko, być może nazwa wzięła się stąd, że miasto leży przy źródłach wód termalnych, a w okolicy znajduje się kilka dużych jezior.

Symbolem prowincji i miasta jest kogut, od nazwy tego miasta wywodzi się nazwa tureckiej kury domowej Denizli, uznawana za jedną z najstarszych hodowlanych ras, a koguty tej rasy charakteryzują długim pianiem
(rekordziści pieją bez przerwy ok.15 sekund)
i może dlatego kogut Denizli ma swój okazały pomnik w Denizli.

Obrazek

Ponieważ w okolicach tego miasta uprawiana jest bawełna, jest ono dużym ośrodkiem przemysłu włókienniczego i w programie wycieczki były odwiedziny w sklepie firmowym jednej z fabryk, w którym można było dokonać zakupów po promocyjnych cenach, ale te ceny okazały się z kosmosu - męski podkoszulek bawełniany kosztował ponad 20 USD, bluzka polo ponad 40 USD.

Jedynie ceny pościeli były do zaakceptowania z racji na ciekawe wzornictwo oraz ręczniki z zawartością włókien bambusa.

(Podczas wycieczki do Kapadocji też odwiedzaliśmy sklepy przy różnego rodzaju fabrykach - Panie pilotki powiedziały, że takie wizyty podczas wycieczek organizowanych przez biuro Akdem to pewna forma promocji Turcji i reklamy tureckich produktów wśród zagranicznych turystów.)

Po ok. godzinnym pobycie w tym sklepie pojechaliśmy w okolice głównego celu wycieczki, gdzie w restauracji z widokiem na Pamukkale o 12.30 był obiad

Obrazek

Obrazek

a nim po rozpoczęło się zwiedzanie ruin starożytnego miasta Hierapolis.

Obrazek

Hierapolis - trochę historii (źródło-folder po polsku zakupiony w czasie wycieczki)

Obszar Hierapolis był miejscem wędrówki wielu ludów, nie znana jest dokładna data pierwszego osadnictwa na tym terenie. Była ona przyczyna wielu sporów pomiędzy historykami i tak naprawdę do końca nie wyjaśniona.

W miejscu tym około 500 r. p.n.e. istniało świetnie rozwinięte jak na ówczesne czasy miasto Cydrata, którego mieszkańcy zbudowali w centrum piękną świątynię.

W II w. p.n.e. król Pergamonu Eunemes II w tym samym miejscu założył miasto Hierapolis.

Geneza nazwy miasta też pozostawia wiele wątpliwości, z uwagi na wielkość budowli sakralnych jak i ważnej roli w czasach chrześcijaństwa uważano je za święte miasto.
Najprawdopodobniej Eumenes II nazwał go Hierapolis na cześć Hiery, żony Telefosa, założyciela Pergamonu.

Za sprawą testamentu Attalosa III , ostatniego króla Pergamonu miasto przeszło w 133 r. p.n.e. w ręce Rzymian. Wygląd i architektura miasta uległa znacznym zmianom 17 r.n.e., kiedy legło ono w gruzach po trzęsieniu ziemi.

Za czasów Cesarz Nerona wcześniejsze miasto hellenistyczne przekształciło się w typowe miasto rzymskie. Niektóre budowle rzymskie tamtego okresu można podziwiać do dziś.

Okres panowania Severusa i Caracalla to złoty wiek dla Hierapolis, następuje jego szybki rozwój i wzrost znaczenia. Z tego okresu pochodzą zachowane do dziś fragmenty teatru, głównej ulicy, fontanny. Za czasów Cesarstwa Rzymskiego populacja miasta szacowana jest na ok. 100 tys. mieszkańców. Organizowano w nim wiele imprez, zawodów sportowych, było też w tamtych czasach ważnym ośrodkiem handlowym na szlaku Wschód - Zachód.

W pewnym okresie miasto było ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa, stało się to w 80 r n.e. po męczeńskiej śmierci Św. Filipa, jednego z 12 apostołów i wizycie Św. Pawła.
Przekształcono wtedy istniejące łaźnie rzymskie na bazyliki, wybudowano kościół ku czci Św. Filipa i otoczono miasto z trzech stron murami.

Po podziale Cesarstwa rzymskiego w 395 Hierapolis przeszło pod administracje Bizancjum, i największy rozkwit przypadł na czasy panowania Konstantyna Wielkiego.

Niedługo potem rozpoczęła się regresja i powolny upadek miasta. W XI w. miasto zmagało się z najazdami Turków Seldżuckich zakończone podpisaniem traktatu w 1210 r.

Miasto Hierapolis o tak wielu kulturach nawiedzane było wielokrotnie katastrofalnymi w skutkach trzęsieniami ziemi. Pierwsze miało miejsce w 17 r p.n.e., drugie w 60 r n.e. Po trwających wiele wieków odbudowach miasta nadeszło w 1354 r. kolejne potężne trzęsienie, które zakończyło definitywnie żywot miasta pogrążając je w ziemi. Pozbawieni dobytku i schronienia mieszkańcy opuścili go na zawsze.

Dzisiaj podczas zwiedzania oglądamy już z tylko ruiny gorzej lub lepiej zachowanych obiektów

Grobowce

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Budowle

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Budowle, które w różnym stanie zachowały się do dnia dzisiejszego znajdujące się na terenie Hierapolis to:

* Wielkie Łaźnie
* Łaźnia Rzymska
* Święta sadzawka
* Teatr Rzymski
* Świątynia Apollo
* Nimfeum
* Ulica Fortiniusa
* Plutonium

Chętnych zapraszam do wikipedii na ich dość obszerny opis ze zdjęciami oraz na lot nad Hierapolis i Pamukkale

CD. cz.2 Zwiedzanie Pamukkale (Bawełnianego Zamku), kąpiel w basenie Kleopatry i powrót
Ostatnio edytowano 22.08.2009 16:40 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 23.08.2009 16:37

WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.

10. Wycieczka pierwsza

cz.2 Zwiedzanie Pamukkale (Bawełnianego zamku), kąpiel w basenie Kleopatry i powrót

Obrazek

Obrazek

Pamukkale oddalone 18 km od Denizli jest położone w dolinie Curuksu (znanej w starożytności jako Lycos na wysokości 360 m n.p.m. Wapienne tarasy leżące na zboczu góry Cokolez wznoszą się nad nią ok. 70 m.
Jest jednocześnie cudem przyrody o właściwościach leczniczych oraz miejscem, które zamieszkiwało wiele cywilizacji.

Jak powstało Pammukale (więcej - artykuł w suplemencie)

Termalne wody Pamukkale położone są linii pęknięcia skorupy ziemskiej w obszarze aktywnym sejsmicznie. Ich naturalnie wysoka temperatura jest następstwem towarzyszącej ruchom sejsmicznym wysokiej temperatury wnętrza skorupy ziemskiej. Wody te wypływają na powierzchnię z temperaturą 33-36 st. C. , zawierają dwutlenek węgla oraz wapń.

Podczas kontaktu z powietrzem woda się ochładza, uwalniają się związki węgla a wytrąca węglan wapnia.
W rezultacie powstają formy zwane tranwertytami, przybierające formy progów, oddzielonych od siebie kolistymi zaporami lub eliptycznymi basenami, po których ześlizguje się cichymi wodospadami woda.
(Plitvicke Jezera w Chorwacji również powstały z tranwertytów tworząc progi i wodospady).

Coś dla językoznawców:
Nazwa tranwertyty pochodzi od terminu - trivertino z czasów rzymskich, oznaczających osad.

Coś dla chemików:
Reakcja chemiczna cudu przyrody wygląda wg wzoru Ca(HCO3)2>>CaCO3+CO2+H2O

Naukowa analiza źródła wód Pamukkale: (jednostką w analizie jest mg/lt.)

dwutlenek węgla - 903,58

kationy
potas - 13,5
wapń - 393,5
magnez - 91,1
soda - 23,3
aluminium - 2,34
żelazo - 0,036

aniony
chlor - 53,0
tlenek siarki - 675,5
tlenek fosforu - 1,08
kwas węglowy - 1045,3

Coś dla matematyków:
Zgodnie z badaniami dokonanymi w miejscach wypływu, woda odrzucając ciążący jej wapień jest w stanie pokryć 1 mm osadem 4.9 km2 rocznie. Zjawisko istnieje ok. 14 tys. lat - matematycy i statystycy mają pole do popisu.

Coś dla wszystkich - jedna z legend o leczniczych właściwościach wody:
Młoda kobieta o niezbyt znaczącej urodzie, jako że nie mogła znaleźć wybranka swego losu, postanowiła popełnić samobójstwo. Rzucając się ze szczytu góry, wpadła do basenu z termalną wodą unikając śmierci. Na dodatek kontakt z wodą sprawił, że niesamowicie wypiękniała. Nie minęło wiele czasu, jak oczarowała swoją urodą syna Lorda z Denizli, którego poślubiła i jak na legendę przystało ….. żyli długo i szczęśliwie

Pierwotnie woda wydostawała się na tarasy naturalnymi drogami wydrążanymi prze z nurt .Obecnie woda wybijająca na powierzchnię płynie wartko ujarzmiona kanałem zbudowanym ludzka ręką.

Obrazek

Strumień termalnej wody niosącej wapienny osad po czasie zabiela swoja trasę. W celu utrzymania śnieżnej bieli tarasów, spływ wody regulowany jest poprzez Zarząd obiektu. Dzięki temu wszystkie partie tarasów są regularnie opłukiwane i obmywane termalna wodą.

Obrazek

Wysoka zawartość wapnia w wodzie powoduje szybkie pokrywanie się warstwą śnieżnobiałego kamienia pozostawionych w wodzie butelek czy gałęzi. Efektywność zabielania jest tak wysoka, iż jest w stanie zabarwić jedwab używany do tkania dywanów.

Atrakcyjność tarasów w Pamukkale polega przede wszystkim na walorach leczniczych wód. Zawartość odpowiednich minerałów bywa pomocna i przynosi ulgę zwłaszcza w leczeniu takich chorób jak nadciśnienie, kamienie nerkowe, reumatyzm, zawały oraz wszelkie pozostałe schorzenia neurologiczne.
Z uwagi na leczniczy charakter wód, miejsce to było odwiedzane od niepamiętnych czasów przez wszystkich tych, którzy z nadzieją poszukują zarówno lekarstwa jak i urody. Taka sława Pamukkale samoistnie otoczyła uzdrowisko falą legend - jedną z nich wcześniej przytoczyłem.

Decyzją z 1997 roku zamknięto część tarasów i wprowadzono zakaz wejścia turystów. Celem jest ochrona miękkiego wapnia, który nie zdążył stwardnieć i skamienieć. W chwili obecnej niedostępne są do wejścia chyba najbardziej ładne formy tranwertytów w postaci umywalek (nazwa moja)

Umywalki z wodą (kiedyś)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Umywalki bez wody (dziś)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do zwiedzania (na bosaka) udostępniona jest południowa cześć tarasów, zapraszam na spacer po Bawełnianym Zamku

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najładniej tarasy Bawełnianego Zamku prezentują się o poranku lub wieczorem, w blasku wschodzącego lub zachodzącego słońca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dodatkową atrakcją przy zwiedzaniu Hierapolis i Pamukkale jest możliwość kąpieli w basenie Kleopatry, którego woda ma właściwości lecznicze i podobno odmładzające.
Pani pilotka w autobusie bardzo usilnie namawiała do zakupu biletów wstępu (zanurzenie ponoć miało odmłodzić o 10 lat) i nasze Panie dały się namówić.

W związku z powyższym powiedziałem koledze, że my w takim razie nie mamy wyjścia i też musimy kupić bilety, aby wraz z nimi zanurzyć w tym basenie. One wejdą i się odmłodzą, my nie - i gotowe nas po tej kuracji zostawić.

Obrazek

Zanurzenie się wodach tego źródła jest dodatkowo płatne i kosztuje 13 euro, nasze trwało 26 minut (czyli jedna minuta kosztowała 50 centów)

Obrazek

Obrazek

Nie wiem czy nasze żony się odmłodziły, ale ja tak - oto efekt

Przed zanurzeniem klik >>

Po zanurzeniu klik >> :wink:

Współczesna Kleopatra

Obrazek

zaprasza do galerii zdjęć Pamukkale oraz na wirtualną kąpiel w basenie

Mniej imponujące, jednak równie piękne jest oddalone 3 km od Hierapolis i Pamukkale źródło Karahayit, na zwiedzenie którego brakuje czasu w programie wycieczki z biurem Akdem.

Obrazek

Przyczyną nanoszenia przez wody czerwonego, zielonego czy żółtego kamienia są tlenki metali zawarte w wodzie. Powierzchnia trawertyn tworzonych przez czerwone źródło wynosi 500 m2

Obrazek

Obrazek

Źródło Karahayit ma skład chemiczny podobny do wód Pamukkale, zawiera bowiem także wapń, sodę, siarczan, magnez, dwutlenek węgla, woda ma trochę wyższą temperaturę - 48 st. C, natomiast zdecydowanie różni je wysoka zawartość żelaza.

Naukowa analiza źródła wód Karahayit: (jednostką w analizie jest mg/lt.)

dwutlenek węgla - 9943,36

kationy
potas - 25,0
wapń - 55,0
magnez - 83,21
soda - 114,95
aluminium - 0,92
żelazo - 2,775

aniony
chlor - 29,0
tlenek siarki - 881,0
saletrzan potasu - 2,768

Dwie dziewczyny

Obrazek

zapraszają do galerii zdjęć Karahayit

Oba źródła każdego roku odwiedza tysiące Turków i zagranicznych turystów, są one najważniejszymi
ośrodkami uzdrowiskowymi w Centralnej Anatolii.
W okolicy tej istnieją ponadto 4 km od Pamukkale dwa błotniste źródła w Kavakbasi. Woda ma tu temperaturę 30 st. C, a ponieważ zawiera związki siarki, jest bardzo skuteczna w leczeniu chorób skóry.
Kolejne źródło znajduje się w miejscowości Golemezli, woda w tym źródle o temperaturze 30-50 st. C i zawiera takie same związki jak wody Pamukkale.

Po zwiedzaniu Hierapolis, Pamukkale i kąpieli w basenie ok.16-tej wyruszyliśmy w drogę powrotną.

Obrazek

Wracaliśmy do Antalyi częściowo inną trasą

Obrazek

wzdłuż słonego jeziora Solda Golu w pobliżu którego ok.18-tej był postój w restauracji na kolację (choć nie tak ładnie podaną jak poniżej)

Obrazek

Do Kemer przyjechaliśmy dość późno, ok. 22:30, ale na piwko do hotelowego baru zdążyliśmy.

Obrazek

PS Suplement 1 - wirtualna podróż po Hierapols i Pamukkale

Suplement 2 - Bawełniany Zamek

CDN

W następnym odcinku zapraszam na zakupy do Kemer
Ostatnio edytowano 23.08.2009 20:34 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 23.08.2009 18:04

Doczytałam i dołączam do grona czytaczy i oglądaczy. Miałam dla Ciebie nawet bukiecik wakacyjnych kwiatków za piękną, ciekawą i wciągającą relację, ale jedna para na forum bardziej potrzebowała bukieciku więc im już przekazałam.

Nic nie napisałeś jakie wrażenia miałeś chodząc boso po Bawełnianym Zamku, czy było ślisko? Czy Ci co się obsmarowali wapienną papką mogli się gdzieś spłukać z tej papki?


W odmładzający efekt jak najbardziej wierzę choćby z tego powodu, że jeżeli woda była tak zwana "miękka" to efekt wygładzenia skóry i balsamu na włosy murowany 8O. Wiem coś na ten temat. Przez dwa tygodnie kąpaliśmy się w miękkiej, źródlanej, górskiej wodzie o jakiejś zawartości wapnia (garnek do gotowania wody na herbatę się zabielił) i moja skóra była gładka (bez żadnych kremów) jak nigdy a włosy lśniące i puszyste jak po żadnym szamponie. Oczywiście kąpiele po powrocie w żelazistej wodzie z wodociągów zniweczyły dość szybko osiągnięty efekt. :(
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 23.08.2009 20:18

Lidia K napisał(a):Nic nie napisałeś jakie wrażenia miałeś chodząc boso po Bawełnianym Zamku, czy było ślisko? Czy Ci co się obsmarowali wapienną papką mogli się gdzieś spłukać z tej papki?


Bardzo ślisko nie było, jednak stopy trzeba było stawiać ostrożnie.
Szkoda, że Pani pilotka nie powiedziała o możliwości zanurzenia się w tarasach z wodą, niestety nie miałem na sobie kąpielówek. :cry:

Papkę ludzie zmywali wodą w tarasach z głębszą wodą lub pod wodą spadającą z góry jak prysznic.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 25.08.2009 18:25

Janusz Bajcer napisał(a):Np na deser do kawy można było skosztować sobie tureckiej chałwy.

Tym zdaniem przypomniałeś mi, że tureckie słodycze powalały na kolana - co obecnie odczuwam, wchodząc na wagę :wink: :D
...i już wiem, że planując odwiedzenie Pamukkali, noclegu trzeba szukać gdzieś w Denizli :D No i koniecznie w tych wodach za 13 euro się wykąpać :D tylko coby nasze Maluchy za bardzo nie odmłodniały :wink: :D



Franz - ciekawe zakończenie tej Twojej "pierwszej wyprawy", już wiem, dlaczego druga była bardziej przemyślana (tureccy przewodnicy się nie mylą :wink: ) :D No i nieźle się ubawiłam, czytając jak to można dostać przewodnik w "prezencie"

pozdrawiam serdecznie
:D :D :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Turcja - Türkiye


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale Kapadocja. - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone