Franz - czym ty jeździsz po tych krajach? i skąd tyle czasu na zwiedzanie takiej kupy miejsc ?
Czapki z głów chłopie.
Crayfish napisał(a):Franz - czym ty jeździsz po tych krajach?
Crayfish napisał(a):i skąd tyle czasu na zwiedzanie takiej kupy miejsc ?
Crayfish napisał(a):Czapki z głów chłopie.
Crayfish napisał(a):Franz - czym ty jeździsz po tych krajach? ....
Piotrek_B napisał(a):O rozwiązaniach komunikacyjnych, np. przejazdach tranzytowych, przez duże miasta nie wspomne
Franz napisał(a):Jeżeli już ktoś zahaczy o Kars, to absolutnie musi zajechać do Ani.
Obecnie jest to malutka wioska, usytuowana pod murami potężnego niegdyś i nieistniejącego już dziś miasta. W polowie X w. Ani zostało stolicą Armenii i ok. roku 1000 w jego murach mieściło się 10tys. domostw. A co zostało dziś?..
Jak byłem tam za pierwszym razem, to na wizytę w tym miejscu trzeba było wcześniej uzyskać zezwolenie władz w Karsie. Sprawdzane było przez żołnierzy w Ani i obowiązywał absolutny zakaz robienia zdjęć.
Ani leży przy samej granicy z Armenią i to, co za rzeką, jest już armeńskie. Turcja ze znanych przyczyn wciąż żyje z Armenią jak pies z kotem, stąd wszelkie restrykcje. Ale dwa lata temu warunki już złagodniały i robienie zdjęć było legalne.
Za pierwszym razem byłem tam z Ismailem (tym, który zabrał się ze mną i przez kilka dni miałem towarzysza podróży). Ismail, jak prawdziwy Turek, wychwalał pod niebiosa wszystko co tureckie, wyśmiewając (w najlepszym razie) kwestie sąsiedzkie. Również w Ani Ismail nie mógł się powstrzymać, by nie pokazywać mi wysokich wież strażniczych, stojących po drugiej stronie granicy.
- Zobacz, zobacz, jak się nas boją!
Omiotłem wzrokiem horyzont, spojrzałem na meandry granicznej rzeki i mówię mu:
- A widzisz tamte dwie wieże? One stoją po tureckiej stronie.
- Niemożliwe! Turcy tacy nie są!
Musieliśmy kawałek podejść, by się naocznie przekonał, że wartownie stoją jednak po obu stronach granicy.
Więcej fotek z Ani pod adresem: http://swiat.freehost.pl/Turcja07/Turcja07.html
Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl
http://wfs.cba.pl
dudek_t napisał(a):Franz, jeśli to nie tajemnica... jakim autem zwiedzasz te wszystkie cudne miejsca??
adamk3 napisał(a):Jako, że wątek splata się z historią (świątynie na zdjęciach są identyczne jak po drugiej stronie Araratu) <...>
oraz dlaczego Ani zostało zniszczone.
Pierwsza na masową skalę fala ormiańskich uchodźców pojawiła się już w XI w., po zdobyciu przez Turków seldżuckich w roku 1064 miasta Ani.
piwo34 napisał(a):Wiadomość dla Franza. W trakcie wchodzenia na podaną przez Ciebie stronkę http://wfs.freehost.pl dostaje komunikat od NOD32 o wirusie HTML/Iframe.C.Gen wirus Jestem pod wrażeniem Twoich wypraw (zdjęcia) ale mam obawy przed odwiedzanem Twoich galerii
piwo34 napisał(a):przydatna byłaby możliwość pokazu slajdów
dudek_t napisał(a):Odwiedziłem Twoją stronę i szczena mi opadła...
Rewelacyjny sposób na życie...
dudek_t napisał(a):Co do autka... chyba musisz robić gigantyczne przebiegi roczne...???