Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Do starówki na piechotę

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
MKB
Croentuzjasta
Posty: 241
Dołączył(a): 22.02.2007
Do starówki na piechotę

Nieprzeczytany postnapisał(a) MKB » 08.04.2009 13:28

Czy ktoś zna taki kemping, który jest położony na tyle blisko jakiejś uroczej zabytkowej starówki, aby wieczorny spacer nie oznaczał konieczności wyprawy samochodowej? tylko cyk, na piechotkę...

a gdyby tak jeszcze móc się rozbić tuż przy linii morza....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14803
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.04.2009 13:42

Wyspa Hvar - camping Grebisce, 15 minut spacerkiem do uroczej starówki w Jelsie. Camp ładny, zadrzewiony, ale nie można się rozbić tuż nad morzem.
Pisałam o tym campingu tutaj:
forum/viewtopic.php?p=300286#300286

i tutaj:
forum/viewtopic.php?p=345393#345393

Jeśli ma to być camping nie na wyspie, to proponuję "Ninską Lagunę" koło miasteczka Nin (można się rozbić niemal na plaży):
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=328149#328149

Poszukaj w dziale: campingi, a na pewno coś znajdziesz.

Pozdrawiam :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 08.04.2009 13:59

Z camp Ivo (przy samej plaży) w Duce można spacerkiem do Omis (c.a. 2,5 km).
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1539
Dołączył(a): 08.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 09.04.2009 13:56

MKB napisał(a):
a gdyby tak jeszcze móc się rozbić tuż przy linii morza....


Tak to tylko w ERZE

Camp Starine w Tribunj

http://www.vodice.org/bungalows/#
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 09.04.2009 15:13

Na Hvarze: Kamp Nudist - Vrboska;
W St.Gradzie kamp Jurjevac praktycznie w obrębie starówki, ale nie przy nabrzeżu.
Pozdrawiam
MKB
Croentuzjasta
Posty: 241
Dołączył(a): 22.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) MKB » 15.04.2009 10:46

serdecznie dziękuję
surfuję i studiuję w tej chwili pilnie wszystkie chorwackie kempingi
zawsze jak dotąd jeździliśmy do Dalmacji, a wyjazdu na Istrie i Kwarner nawet nie braliśmy pod uwagę...
tymczasem jestem naprawdę zaskoczona pięknem (tym oglądanym na fotkach) tych dwu regionów. Znalazłam nawet kilka kempingów (które spełniają powyższe - z pierwszego postu - moje kryteria, oba lub choć jedno) na wyspach Cres i Losinj. Czy tam naprawdę jest tak pięknie jak na zdjęciach? czy to tylko "marketing"?
zauroczyły mnie tez kempingi na rivierze opatijskiej... Medveja na przykład... Albo Moscenicka Draga... (A Moscenice na wzgórzu!! mmmmmm). Jeśli miałabym wymieniać jakieś skojarzenia to na wschodniej Istrii jak w tyglu wymieszane jest to co najpiękniejsze nad Włoskimi eziorami (Osnute mgiełką wille znad Como), Lazurowym wybrzeżu (ogrody Menton, promenady Nicei), francuskim regionie Dordogne (Moscenice - Lubenice = bastides)!!!
Pani Kasiu - Pani na pewno tam była. Jak to jest naprawdę? nie zawiodę się po Sibeniku, Dubrovniku, Primostenie i Splicie?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.04.2009 10:52

Na kampie Medveja byłem dwa razy - czysto i ładnie. Moscenicka Draga to też dobry pomysł - polecam. Co do wysp to jeszcze nie mam zdania.

Widoczki są wszędzie piękne na wyciągnięcie ręki - pamiętaj - Croatia to mały kraj na duże wakacje :)
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 15.04.2009 11:04

MKB napisał(a):Pani Kasiu - Pani na pewno tam była. Jak to jest naprawdę? nie zawiodę się po Sibeniku, Dubrovniku, Primostenie i Splicie?


"Żelazne punkty Dalmacji": Šibenik, Dubrovnik, Split plus Zadar (uwielbiam tamtejszą rivę; morske orgulje i pozdrav suncu naprawdę coś w sobie mają) i Trogir - są piękne, ale tylko "na wycieczkę". Miejsca na pobyt zawsze należy szukać w oddaleniu od dużych miast (promień co najmniej 20-30 km; wyjątek to np. weekendowy wypad wczesną wiosną w celu "pooglądania" - wtedy można sobie pozwolić na jakieś lokum na strówce lub blisko niej).
Co do Primoštenu - wielu wyśpiewuje peany, ale ja, przyznaję, nie dostrzegam w nim nic szczególnego (ale to bardzo indywidualna kwestia). Ładny i owszem, ale żeby tam była jakaś super - hiper starówka??? Znam piękniejsze. Primošten najpiękniej wygląda "w całości" na zdjęciu (pięknie położony na "wyspie" wysuniętej w morze).
Musisz zdecydować się na region... wszystkiego zobaczyć nie da rady (to kawał wybrzeża i wokół każdego miejsca czy miasta znajdziesz co najmniej killka "ciekawostek" do oglądania - można śmiało zaplanować kilka urlopów z rzędu).
Co do Kvarneru to raczej tylko wyspy (Cres i Lošinj jak najbardziej wart rozważenia). A może tak podzelić urlop na pół (jeśli jest na to czas) i spędzić go w dwóch różnych regionach?
Pozdrawiam
MKB
Croentuzjasta
Posty: 241
Dołączył(a): 22.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) MKB » 15.04.2009 13:29

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
MKB napisał(a):Pani Kasiu - Pani na pewno tam była. Jak to jest naprawdę? nie zawiodę się po Sibeniku, Dubrovniku, Primostenie i Splicie?


"Żelazne punkty Dalmacji": Šibenik, Dubrovnik, Split plus Zadar (uwielbiam tamtejszą rivę; morske orgulje i pozdrav suncu naprawdę coś w sobie mają) i Trogir - są piękne, ale tylko "na wycieczkę". Miejsca na pobyt zawsze należy szukać w oddaleniu od dużych miast (promień co najmniej 20-30 km; wyjątek to np. weekendowy wypad wczesną wiosną w celu "pooglądania" - wtedy można sobie pozwolić na jakieś lokum na strówce lub blisko niej).
Co do Primoštenu - wielu wyśpiewuje peany, ale ja, przyznaję, nie dostrzegam w nim nic szczególnego (ale to bardzo indywidualna kwestia). Ładny i owszem, ale żeby tam była jakaś super - hiper starówka??? Znam piękniejsze. Primošten najpiękniej wygląda "w całości" na zdjęciu (pięknie położony na "wyspie" wysuniętej w morze).
Musisz zdecydować się na region... wszystkiego zobaczyć nie da rady (to kawał wybrzeża i wokół każdego miejsca czy miasta znajdziesz co najmniej killka "ciekawostek" do oglądania - można śmiało zaplanować kilka urlopów z rzędu).
Co do Kvarneru to raczej tylko wyspy (Cres i Lošinj jak najbardziej wart rozważenia). A może tak podzelić urlop na pół (jeśli jest na to czas) i spędzić go w dwóch różnych regionach?
Pozdrawiam

trochę sie nie zrozumiałyśmy
:)
w Sibeniku Dubrovniku Splicie i Primostenie to ja juz właśnie byłam!
Chodziło mi o to, czy aby teraz, (już z takim bagażem wrażeń) nie zawiodę sie na Kvarnerze (Losinj, Cres, Riviera Opatijska).
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.04.2009 13:32

To już zależy od Ciebie. Zjechałem to i to i ciągle mi mało. Jest inaczej...
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 15.04.2009 13:47

MKB napisał(a):

trochę sie nie zrozumiałyśmy
:)
w Sibeniku Dubrovniku Splicie i Primostenie to ja juz właśnie byłam!
Chodziło mi o to, czy aby teraz, (już z takim bagażem wrażeń) nie zawiodę sie na Kvarnerze (Losinj, Cres, Riviera Opatijska).


Ojej, ale ze mnie gapa :oops:
Kvarner to rzeczywiście inna bajka, co nie znaczy, że gorsza. Choć zdecydowanie lepiej "stacjonować" na wyspie niż na lądzie (ze względu na Jadrankę). Krk zbyt zatłoczona, ale Cres i Lošinj, moim zdaniem idealnie nadają się na odpoczynek i naprawdę coś w sobie mają.
Pozdrawiam
MKB
Croentuzjasta
Posty: 241
Dołączył(a): 22.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) MKB » 17.04.2009 10:05

Chyba znalazłam coś co spełnia wszystkie moje oczekiwania
Kemping Bijar koło OSOR
Obrazek
500 metrów od starówki OSOR
na miejscu zabytkowa starówka, ruiny (kamienie z napisami w glagolicy) przyroda, spokój.
Prmosten trochę zraził mnie tłumami turystów. Myślę że Osor nie ma tej wady. No i całe lato są wieczorne koncerty.

Chyba założę osobny watek pt "Bijar koło Osor - czy ktoś tam był" - może trafi się ktoś kto podzieli się ze mną swoimi subiektywnymi wrażeniami.

http://www.jazon.hr/ENG/acb.html - strona kempingu
OSOR: http://www.cres.home.pl/2564/79216.html
Historia tej niewielkiej, choć najstarszej na wyspie, mieściny liczy sobie - bagatela - 4000 lat. Wykopaliska archeologiczne ujawniły istnienie dawnego kanału zwanego Jazit, który znajdował się na wschód od dzisiejszego kanału, przy dawnych murach obronnych miasta, dwa razy bardziej obszernych niż zachowane do dziś, i przebiegał tuż obok starej katedry (dzisiejszy kościółek przy cmentarzu). Po drugiej stronie kanału Jazit, naprzeciwko dzisiejszych murów miasta, stał pierwotnie klasztor św. Marii, po którym ostały się tylko ruiny. Dzisiejszy kanał Kavuada został wykopany przez Rzymian gdy kanał Jazit stawał się coraz bardziej zamulony. Lubiący sporty ekstremalne zapaleńcy kąpieli (czy raczej spływu kanałem) znajdują tu czasem 'zakazaną' rozrywkę - należy wszakże pamiętać, że prądy morskie w kanale są wyjątkowo silne i niebezpieczne. Do dnia dzisiejszego zachowały się koliste mury obronne twierdzy Osor. Budowane bez zaprawy mury sięgają czasów Liburnian. Południowa część murów, zbudowana z dużych kamieni o nieregularnych kształtach, pochodzi z czasów greckiego panowania nad wyspami Adriatyku (IV w. p.n.e.). Rzymianie którzy skolonizowali wyspy w 163 r. p.n.e., wybudowali wieże obronne oraz bramę wjazdową do miasta. Za czasów panowania rzymskiego kilkutysięczny Osor przeżywał swój złoty wiek jako centrum administracyjne i handlowe archipelagu. Obecnie w Osorze, który nie ma praw miejskich, mieszkają zaledwie 73 osoby (2001 r.). Fort, wieże obronne, oraz zachodnie bramy twierdzy od strony kanału Kavuada, zostały zniszczone przez Saracenów w 841 roku, a później w XIV wieku dzieła zniszczenia murów dokonali ponownie Genueńczycy oblegający miasto. Choć mury obronne odnowiono i odbudowano to jednak wielkość i znaczenie miasta zostały znacząco okrojone. Stare uliczki Osoru, targ i pozostałości dawnego rzymskiego forum są warte zobaczenia. Najdłuższa ulica, łącząca obydwie bramy miejskie, przebiega z zachodu na wschód i stanowi pozostałość rzymskiego 'decumanus'. Resztki dawnych murów zobaczyć można tu i ówdzie wmurowane w ściany domów, kamienne ogrodzenia lub też po prostu oparte o mury. Miejska cysterna (gušterna) była aż do zainstalowania pompy wodnej w 1957 roku jedynym źródłem wody pitnej w mieście. Położona na wzniesieniu gušterna zawsze była i jest do dnia dzisiejszego miejscem wieczornych spotkań osorskiej młodzieży. Kościół św. Gaudencjusza to gotycka budowla z XIV wieku z charakterystyczną dzwonnicą z dobrze zachowanym dzwonem na drewnianym jarzmie. Wnętrze kościoła zachwyca gotyckimi freskami z XV wieku. Warto zwrócić uwagę na ciekawy kształt sklepienia kolebkowego zwieńczającego prezbiterium oraz na sklepienie naw bocznych. Wewnątrz kościoła znajduje się drewniana rzeźba przedstawiająca św. Gaudencjusza (XV w.), późnobarokowy ołtarz z marmurowymi inkrustacjami przedstawiającymi świętego (XIX w.) oraz obraz nad ołtarzem (XIX w.). Na północnej zewnętrznej ścianie świątyni zobaczyć można ciekawe fragmenty płaskorzeźby w kamieniu przedstawiającej motywy zwierząt o dziwnych kształtach wplątanych w winorośla. Podobne motywy przeplatającej się ornamentyki znaleźć można również na zewnętrznej północnej ścianie nawy bocznej świątyni. Pałac Biskupi w Osorze (1481-1484) został zbudowany na planie litery U. Został on zaprojektowany przez weneckiego architekta Giovanni da Bergamo na zamówienie biskupa Marko Nigrisa. Front pałacu ozdobiony jest scenami gotyckimi. Na górnym podwórzu znajduje się studnia zdobiona reliefem z XVI wieku, oraz gotycka płyta nagrobna z wizerunkiem franciszkańskiego mnicha. Na parterze i na piętrze znajduje się Kolekcja Sztuki Sakralnej, którą zapoczątkował biskup Dinaritius (1746-1757). Kolekcja zawiera dwa sporej wielkości kapitele kolumn z czasów antycznych oraz fragmenty sztuki kamieniarskiej z V-VIII wieku. Jednymi z najcenniejszych eksponatów są fragment tablicy pochodzącej z IX wieku, będącej częścią przegrody ołtarzowej, oraz resztki tronu biskupiego. Dają one wyobrażenie o bogactwie starochorwackiej wczesnorenesansowej sztuki. Wystawa obejmuje bezcenne naczynia sakralne, ornaty i księgi pochodzące z okresu XV-XVIII wieku. Stary Ratusz Miejski w Osorze znajduje się naprzeciwko Pałacu Biskupiego. Posiada małą ratuszową wieżę oraz Lożę Miejską, do której prowadzi łukowe wejście. Ratusz wybudowany został w latach 1410-1450. Niewielkie drzwiczki pierwotnie prowadziły do miejskiego więzienia. Ratusz przebudowywany był wielokrotnie. Na pierwszym piętrze znajduje się obecnie Muzeum Archeologiczne założone w XIX wieku. Znaleźć tu można bogatą kolekcję numizmatyczną, rozmaite znaleziska prehistoryczne oraz przedmioty związane z pochówkiem pochodzące z czasów rzymskich. W Loży Miejskiej znajdują się fragmenty sztuki kamieniarskiej pochodzące z czasów rzymskich oraz ze średniowiecza, oraz popiersie założyciela kolekcji acheologicznej w Osorze, arcybiskupa Ivana Kvirina Bolmarčića (1836-1918). W Loży Miejskiej zobaczyć również można Galerię "Juraj Dalmatinac" przedstawiającą tu swoje prace i projekty. Jest to bardzo wyjątkowe miejsce, znajdujące się częściowo pod gołym niebem, mające swoich sezonowych gości: jaskółki. Historia zbiorów jest dość długa i interesująca. Kolekcja składa się z kilku zbiorów prywatnych, które z czasem połączyły się w jedną wystawę archeologiczną. Zobaczyć tu można między innymi: - skalne fragmenty pomników zebrane przez biskupa Osoru, Dinaricica (XVIII w.), - znaleziska archeologiczne rodziny Solis odkryte na początku XX wieku, - prywatna kolekcja arcybiskupa Ivana Kvirina Bolmarčića (1836-1918) uważanego za właściwego twórcę całej kolekcji z racji swoich zainteresowań i badań archeologicznych w latach 1868-1881. Jego zbiory z okolic Osoru zostały przekazane władzom miasta, a publiczne otwarcie wystawy-muzeum miało miejsce w 1889 roku. W podziękowaniu za zasługi, w roku 1989, władze Osoru świętując setną rocznicę otwarcia muzeum, wystawiły w Loży Miejskiej popiersie arcybiskupa Bolmarčića. Kolekcja Archeologiczna wystawiona jest w starym Ratuszu Miejskim, a część Lapidarium (kamienne posągi) zobaczyć można w Loży Miejskiej. Lapidarium zawiera również kolekcję łacińskich inskrypcji z czasów rzymskich, kamienne dekoracje architektoniczne, inskrypcje oraz bogato zdobione kamienne nadproża ze znakami heraldycznymi i herbami z okresu renesansu. Na pierwszym piętrze muzeum znajdują się przedmioty pochodzące z czasów rzymskich (I-II wiek n.e.) odkryte przez Bolmarčića na cmentarzu po drugiej stronie kanału Kavuada na wyspie Lošinj. Dzięki nim można w przybliżeniu odtworzyć warunki życia mieszkańców Osoru w tym okresie, które raczej nie różniły się od warunków życia w pozostałych częściach Imperium Rzymskiego. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny został wybudowany 1498 roku i do 1818 roku miał status katedry. Monumentalna renesansowa harmonia trzyskrzydłowej fasady, oraz przestrzenne trzynawowe wnętrze kościoła przypisywane są słynnemu architektowi Jurijowi Dalmatinacowi. Nad wejściem znajduje się wczesnorenesansowy portal z figurą Bogurodzicy w lunecie. Ołtarz kościoła skierowany jest na południe, co odbiega od reguły orientowania świątyń chrześcijańskich na osi wschód-zachód. Do późnego średniowiecza ołtarz i Tabernakulum były ustawiane tak, aby zarówno celebrujący kapłan, jak również lud, zwróceni byli w kierunku wschodnim - a przy tym równocześnie przodem do ołtarza i Tabernakulum. Odstępstwo od tej reguły wynikało prawdopodobnie z wykorzystania układu fundamentów wcześniejszej antycznej budowli na których wybudowano kościół. Stare plany kościoła wskazują, że kościół miał kiedyś drewniany strop sklepiony oraz drewnianą kopułę. Trójskrzydłowa fasada kościoła odpowiada kształtem dawnemu staremu drewnianemu sklepieniu, a hipotezę o autorstwie Jurija Dalmatinaca potwierdza podobieństwo do konstrukcji katedry w Šibeniku. Kościół był wielokrotnie odnawiany. W XVIII wieku został on znacząco powiększony a w 1936 roku zmieniona została konstrukcja sklepienia kościoła. Świątynia przetrwała bombardowania wyspy w 1944 i 1945 roku. Powojenne prace renowacyjne w kościele trwały do 1965 roku. Nad prezbiterium kościoła w Osorze podziwiać można obraz autorstwa Andrija Vicentina z XVI wieku przedstawiający Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny. Na obrazie rozpoznać można postać św. Gaudencjusza trzymającego w rękach makietę miasta Osor. W prezbiterium znajdują się cztery obrazy olejne na desce przedstawiające postaci świętych: Piotra, Pawła, Bernarda i Mikołaja (XVI w.) Na sąsiednich ołtarzach w nawach bocznych zobaczyć można dwa, mocno sfatygowane obrazy przedstawiające św. Rocha oraz Zwiastowanie - autorstwo tych obrazów przypisywane jest słynnemu Palma il Giovane (1544-1626). Z dzieł malarzy weneckich zobaczyć tu można szesnastowieczny obraz "Madonna del Rosario" autorstwa Baldissero d' Anna. W barokowym ołtarzu z XVIII wieku złożono relikwie św. Gaudencjusza. W kościele podziwiać można również stacje Drogi Krzyżowej autorstwa współczesnych chorwackich malarzy i rzeźbiarzy. W zakrystii kościoła znajduje się kolekcja złotych i srebrnych przedmiotów liturgicznych używanych od XIV do XVIII wieku, iluminowane rękopisy z XV wieku, drewniana gotycka rzeźba przedstawiająca ukrzyżowanego Chrystusa, barokowa rzeźba zatytułowana "Pani od Aniołów", oraz trumna św. Gaudencjusza (najcenniejszy przedmiot kultu w Osorze). Dzwonnica kościoła zbudowana została w 1575 roku przez Jakova Galeta pochodzącego z wyspy Krk. Została ona zrekonstruowana w XVIII i XX wieku. Znajdujące się w Osorze bazylika i opactwo powstały w XI wieku z inicjatywy Świętego Gaudencjusza, biskupa i męczennika. Z opactwa tego pochodzi wiele kodeksów kościelnych w formie benewentyńskich, napisanych chorwacką głagolicą rękopisów. Ewangelia z Osoru "Evangeliarum Absarense" (1080-1082), ozdobiona stylizowanym malarstwem miniaturowym, pochodzi ze skryptorium Klasztoru św. Mikołaja, które w owych czasach podlegało opactwu osorskiemu. Dzisiaj można ją podziwiać w archiwach watykańskich. Evangeliarum Absarense zawiera również modlitwę "rex noster" za chorwackiego króla Zvonimira oraz za cara Bizancjum. W Ewangelii występują również jedne z najstarszych zapisów muzycznych - nut zwanych "neume", które zostały zapoczątkowane dopiero w średniowieczu. Opactwo benedyktyńskie przy bazylice św. Piotra w Osorze jeszcze w XVIII wieku zbierało datki na otwarcie seminarium w Zadarze dla duchownych studiujących głagolicę. Kościół św. Marii i przyległy do niej cmentarz pamiętają czasy wczesnych chrześcijan (V-IX wiek). Od IX do XV wieku Kościół św. Marii miał status katedry a dziś jest jedynie skromnym i niepozornym jednonawowym kościołem. Znajdują się tam pozostałości chrzcielnicy oraz kapliczka żałobna pochodzą z V wieku. W VI wieku w miejscu dzisiejszego kościoła stała dwójdzielna pięcionawowa katedra o posadzkach bogato zdobionych mozaikami oraz wnętrzem wypełnionym kamiennymi rzeźbami. Pozostałości z lat świetności katedry można zobaczyć w Muzeum Sztuki Sakralnej w Osorze. Kościół w stylu gotyckim wybudowany został w 1414 roku początkowo jako kaplica. Zakon tercjarzy powstał dużo wcześniej - prawdopodobnie w XI wieku -lecz rozwijał i rozbudowywał się aż po rok 1465. W 1633 roku miała miejsce rekonstrukcja budynków zakonu, co udekumentowane jest inskrypcjami w głagolicy nad zachodnimi drzwiami wejściowymi. Inskrypcje na dzwonnicy podają kolejną datę renowacji - rok 1732. Ze źródeł historycznych dowiadujemy się, że tercjarze odprawiali niedzielne msze dla ludności oraz organizowali obchody dnia Świętego Łukasza w połowie października. Budynek został opuszczony przez tercjarzy w 1841 roku. Reliefy przedstawiające lwa świętego Marka na bramach północno-zachodniej i południowo-zachodniej murów obronnych Osoru, stanowią jedyne pozostałości po czasach panowania Wenecjan w XIV wieku. Rzeźby przedstawiające różne formy muzyczne zostały zaprojektowane i wykonane przez znanych współczesnych chorwackich modernistów XX wieku: Ivana Meštrovića, Frana Kršinića i Tomea Rosandića. Znajdujący się w sąsiedztwie Kościoła Świętego Gaudencjusza, pomnik Franjo Krežmana, młodego chorwackiego skrzypka i kompozytora został wykonany przez współczesnego rzeźbiarza Vanje Radauša. Trudno nie zauważyć znajdującej się przed dzwonnicą postaci siedzącego kompozytora Jakova Gotovaca, autorstwa rzeźbiarki Mariji Ujević. Opactwo w Osorze zostało założone w 530 roku a rozwiązane w 1815 roku, choć mnisi mieszkali tu do 1944 roku. Święty Gaudencjusz (Gaudentius Auxerensis) urodził się we wsi Tržić w pobliżu Osoru. Odegrał on ogromną rolę w rozwoju kultury i poczucia narodowej więzi wśród chorwackich mieszkańców wyspy. Zainicjował powstanie dwóch zakonów: męskiego św. Piotra i żeńskiego św. Marii Miłosierdzia. Osor stał się znaczącym centrum głagolickiego piśmiennictwa i kultury. Pozycja i znaczenie biskupa Gaudencjusza było nie w smak niektórym możnym Osoru, którzy wykorzystując niestabilną sytuację na tronie papieskim wypędzili biskupa z miasta. Według legendy ukrywał się on przez dwanaście miesięcy w jednej z jaskiń na górze Osorščica. Jaskinia pełna była ponoć jadowitych węży, które dzięki gorliwej modlitwie biskupa pozbawione zostały jadu. Obecnie na wyspach archipelagu Cres-Lošinj nie występują jadowite węże, o czym warto pamiętać podcas pieszych wędrówek. Gaudencjuszowi udało się w 1032 roku uciec przed pześladowcami. Wyruszył on do Rzymu, aby bronić swojego dobrego imienia. Po drodze jednak ciężko zachorował i do Rzymu nigdy nie dotarł. Zrzekł się swojego tytułu biskupa i kontynuował swój pokutny żywot w zakonie benedyktynów św. Piotra Damiana w Jakiniu (dzisiejsza włoska Ancona), gdzie zmarł 31 maja 1044 roku. Po niespełna stu latach ciało byłego biskupa Gaudencjusza, jak mówi legenda, cudownie powróciło do miasta Osor: wszystkie dzwony w mieście ponoć same zaczęły bić tuż przed świtem, a z morza przy murach miasta wyłoniła się drewniana skrzynia. W drewnianej skrzyni, której resztki są w Muzeum Sztuki Sakralnej w Osorze, znajdowała się druga skrzynia metalowa z ciałem biskupa. Mieszkańcy Osoru wybudowali mały kościółek poświęcony Gaudencjuszowi, który został ogłoszony świętym oraz patronem miasta i całej wyspy. Święto patrona miasta obchodzone jest 1 czerwca. Osor, w którym od roku 1586 istnieje tradycja występów teatralnych i muzycznych, wydaje się być idealnym miejscem do organizacji festiwali muzycznych. Od roku 1976 do dnia dzisiejszego odbywają się one pod nazwą Osorske Glazebne Večeri. W lipcu i sierpniu każdego roku, światowej sławy muzyków chorwackich i zagranicznych można podziwiać w renesansowym kościele-katedrze Wniebowzięcia NMP (Marijina Uznesenija). Oprócz wykonawców europejskiej muzyki poważnej, występują tu również współcześni kompozytorzy chorwaccy. Osorskie Wieczory Muzyczne wypromowały takich artystów jak: Boris Papandopulo, Ivan Mate Jarnović, Luka and Antun Sorkočević, Josip Mihovil Stratik, Franjo Krežma i innych. W roku 2008 Osorske Glazebne Večeri rozpoczną się 12 lipca a zakończą się 22 sierpnia. Na pierwszy rzut oka mało widoczne pola namiotowe można znaleźć po obu stronach kanału. Pierwszy, położony wśród drzew sosnowych na peryferiach Osoru, po drugiej stronie kanału na sąsiedniej wyspie Lošinj, nazywa się "Preko mosta". Ten niewielki kemping dysponuje około 100 miejscami i jest otwarty od Wielkanocy do końca września. Po creskiej stronie kanału, w pobliżu ruin głagolickiego zakonu tercjarskiego, znajduje się duży ośmiohektarowy kemping Bijar, który oferuje około 300 miejsc. W Osorze przy odrobinie szczęścia znaleźć można bardzo rzadką i całkowicie endemiczną roślinę - kokorycz białą Corydalis acaulis (patrz Przyroda), która rośnie tylko na starych murach miasta. Dla miłośników natury ożywionej, którzy pragną ochłonąć nieco z nadmiaru wrażeń związanych z podziwianiem bogactwa zabytków sztuki sakralnej Osoru cenną może okazać się informacja, iż najbliższa plaża nudystów znajduje się w odległości zaledwie 13 km w miejscowości Punta Križa (FKK Baladrin).
anawhite
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 05.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anawhite » 05.05.2009 22:41

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Na Hvarze: Kamp Nudist - Vrboska;
W St.Gradzie kamp Jurjevac praktycznie w obrębie starówki, ale nie przy nabrzeżu.
Pozdrawiam


czy wiadomo wam o jakiś wykopaliskach archologicznych w Chorwacji lub miejscach, gdzie można sobie pospacerować z wykrywaczem metali..,pozdrawiam ania
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 05.05.2009 23:13

anawhite napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Na Hvarze: Kamp Nudist - Vrboska;
W St.Gradzie kamp Jurjevac praktycznie w obrębie starówki, ale nie przy nabrzeżu.
Pozdrawiam


czy wiadomo wam o jakiś wykopaliskach archologicznych w Chorwacji lub miejscach, gdzie można sobie pospacerować z wykrywaczem metali..,pozdrawiam ania


Tereny badane przeważnie są zamknięte (ogrodzone); ale jest ogromna ilośc miejsc, gdzie nie trzeba chodzić po terenach wykopalisk, by na coś trafić (całe miasta zbudowane są na kolejnych warstwach historycznych); chyba nikt nie zabrania chodzenia z wykrywaczem metali "po okolicy".
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 06.05.2009 07:48

anawhite napisał(a):czy wiadomo wam o jakiś wykopaliskach archologicznych w Chorwacji lub miejscach, gdzie można sobie pospacerować z wykrywaczem metali..,pozdrawiam ania


Poczytaj i dopytaj tu

Powrót do Kempingi

cron
Do starówki na piechotę
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone