Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007 :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 30.12.2008 14:54

Czytam i podziwiam

:)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.12.2008 22:49

Mdziumka, dawno Cię nie było. Masz rację, najlepiej na miejscu sprawdzić samemu, co nam najbardziej odpowiada :)

Renetalato - witam nową czytelniczkę :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 31.12.2008 18:13

maslinka napisał(a):...Ale takie leniuchowanie na plaży (jaka by ona nie była) z piwkiem w ręku też ma swój urok. Nic nie musimy robić cały dzień, nigdzie jeździć, stać w korkach, denerwować się...

Miło tak poczytać. Kiwi i winogrona na wyciągnięcie ręki.
A ja podziębiony, mróz za oknem, brrrr. Proszę o jeszcze więcej słońca.
Całe szczęście, że zaraz zacznie przybywać dnia.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.01.2009 15:35

Dużo zdrówka w Nowym Roku, Jacku :)
Wieczorem postaram się "wrzucić" więcej słońca :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 01.01.2009 17:07

maslinka napisał(a):Dużo zdrówka w Nowym Roku, Jacku :)
Wieczorem postaram się "wrzucić" więcej słońca :D

Bardzo dziękuję i czekam z niecierpliwością.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.01.2009 23:50

18.07 (środa)

Wyjeżdżamy z Molunatu jednak już dzisiaj. Odpoczęliśmy, ale powoli zaczynało tu wiać nudą (głównie ja tak czułam; biedni są ci, którzy wyjeżdżają ze mną wakacje :wink:, bo ja lubię je spędzać aktywnie :D) Ale jakoś przekonałam męża i znajomych, żeby więcej czasu spędzić na Węgrzech, wszak w planach mamy jeszcze Budapeszt :)

Przed wyjazdem koniecznie chcę coś zwiedzić w okolicy Molunatu, co nie jest proste, bo ten region, jak już pisałam, nie obfituje w spektakularne atrakcje turystyczne.

Ostatecznie wybór pada na półwysep Prevlaka. Jest to najbardziej na południe wysunięty skrawek Chorwacji, położony nad znaną nam już Boką Kotorską. Został tu w 2002 roku utworzony Park Prevlaka, w którym możemy liczyć na szereg atrakcji. Na najbardziej wysuniętym chorwackim cyplu - Ostra, znajdują się pozostałości twierdzy z czasów monarchii austro-węgierskiej (wybudowanej w XIX wieku), która w czasie kolejnych wojen stanowiła bazę wojskową, a obecnie trwają prace zmieniające to miejsce w obiekt gastronomiczny. W Parku znaleźć można również ścianki wspinaczkowe, urocze wąwozy, szlaki rowerowe, tereny przeznaczone do paintballa, farmę zwierzęcą, podziemne tunele i latarnię morską.

Więcej informacji na temat Prevlaki na stronie internetowej:
http://www.prevlaka.hr/

Podjeżdżamy pod bramę, kupujemy bilety (15 kun od osoby) i zostajemy skierowani na przystanek kolejki, która ma nas obwieźć po parku. Przyjeżdża bajkowa lokomotywa ciągnąca równie niesamowite wagoniki, wyglądające jak wyjęte z baśni :D:

Obrazek

Jesteśmy w kolejce sami :D Jedziemy wzdłuż Zatoki Kotorskiej. Po drugiej stronie Czarnogóra:

Obrazek

Widok na wyspę Mamula,

Obrazek

na której w XIX wieku austro-węgierski generał Lazur Mamula wybudował fort. W czasie II wojny światowej był on wykorzystywany przez Włochów jako więzienie. Wyspa jest obecnie popularnym celem wycieczek, głównie z Herceg Novi w Czarnogórze.

Podjeżdżamy kolejką do fortu Ostro, który stanowił bazę wojskową:

Obrazek

Obrazek

Jest bardzo gorąco, 43 stopnie :!: Powietrze aż się gotuje. Zwiedzamy więc w strojach kąpielowych, ale tutaj nikogo to nie dziwi.

Zaglądamy do wnętrza fortu:

Obrazek

Na tablicy informacyjnej czytamy, że w przyszłości powstaną w tym miejscu restauracje.

Na dziedzińcu z widokiem na Zatokę Kotorską i góry Montenegro:

Obrazek

Jakie ładne mam ubranko :lol: Mały figiel noworoczny :lol:

Okazuje się, że okolice fortu Ostro to jedyny i ostatni przystanek kolejki. Wagoniki zawracają i zawożą nas z powrotem pod bramę.

Jeszcze jedno zdjęcie z kolejką :lol::

Obrazek

Teraz możemy zwiedzać dalej pieszo. Ale niestety w narastającym upale nie mamy siły zobaczyć reszty. Najbardziej żałuję, że nie dotarliśmy do zwierzęcej farmy. Chociaż zwierzątka w takim skwarze pewnie leżą gdzieś w cieniu i są "nieruchawe".

My też w tym momencie marzymy o tym, żeby gdzieś się schować przed upałem, najlepiej w przejrzystych wodach Jadranu :)

I jak na zawołanie, staje nam przed oczami urocza plaża z leżakami. Plażowanie na leżaku w cenie wejścia do parku :wink: Nie lubię komercyjnych plaż z leżakami i parasolami. Ale tutaj to co innego. Ludzi praktycznie nie ma, a gdzieś tam po cichu zawsze marzyłam, żeby się na takim leżaku powygrzewać :D Ale najpierw obowiązkowa kąpiel :) Tego nam było trzeba :!: Woda działa cudownie relaksująco, potem na leżaczek i chwila opalania :):

Obrazek

Na koniec wizyty w Prevlace idziemy na obiad do na razie jedynego baru w parku i zamawiamy cevapcici z frytkami. Trzeba się posilić, bo przed nami bardzo długa droga. Jesteśmy już spakowani i gotowi do podróży przez przepiękną Bośnię aż do Budapesztu. Ale o tym, co się nam przydarzyło w trasie w następnym odcinku :)

:papa:
Ostatnio edytowano 24.02.2012 12:34 przez maslinka, łącznie edytowano 2 razy
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 02.01.2009 04:21

W sumie dobrze że fort zostanie zamieniony w obiekt gastronomiczny bo zagospodarowany nie będzie ulegał niszczeniu. Z drugiej jednak strony straci swój charakter.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 02.01.2009 09:38

Maslinko, pokazujesz kolejne ciekawe miejsce do zobaczenia jeżeli tam jeszcze w te okolice wrócimy :D To pewnie jest najbardziej na południe wysunięta plaża i taka ładna :D
Jak wam się początek dnia udało przeżyć w takim upale to już wiemy a jak przeżyły 43 stopnie w cieniu Wasze autka :?: a właściwie ich chłodnice...... :?


Ps. Figiel wdziankowy Ci się udał :lol:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.01.2009 11:46

Ileż bym dziś dała za te 43 stopnie w cieniu :D :D :D Twoja kiecka mi się też bardzo spodobała :lol:

maslinka napisał(a):
Shtriga, bardzo dokładnie przeczytałam Waszą rewelacyjnie napisaną relację z Czarnogóry 2005 roku - Balkan Express cz. II:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=916 ... ght=balkan


A ja podziwiam za umiejętności poszukiwawczo-archiwistyczne i wygrzebanie Balkan Expressu :D Wtedy jeszcze fot nie umiałyśmy wklejać :wink: :lol: Dzięki za czas na przeczytanie tych bajdurzeń :D
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 02.01.2009 12:27

Maslinka ładne wdzianko, ale chyba lepiej byłoby bez :)
Męska część forum byłaby pewnie zachwycona :)

Jak zwykle pokazujesz nowe , ciekawe miejsca :)
Ciepło pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.01.2009 13:02

ines napisał(a):Maslinka ładne wdzianko, ale chyba lepiej byłoby bez :)
Męska część forum byłaby pewnie zachwycona :)

TAK :)
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 02.01.2009 13:12

Lubię z Tobą podróżować po Cro, bo zawsze coś nowego się dowiem :D

Świetny pomysł z tym wdziankiem, oczywiście uśmiechnęłam się jak zobaczyłam Cię w tym stroju w narodowych barwach. :lol: :wink:
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 02.01.2009 13:30

JacYamaha napisał(a):
ines napisał(a):Maslinka ładne wdzianko, ale chyba lepiej byłoby bez :)
Męska część forum byłaby pewnie zachwycona :)

TAK :)


Widzisz, Jacek mnie popiera :twisted:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.01.2009 14:03

Kevlar napisał(a):W sumie dobrze że fort zostanie zamieniony w obiekt gastronomiczny bo zagospodarowany nie będzie ulegał niszczeniu. Z drugiej jednak strony straci swój charakter.

Zdecydowanie, miejsce to będzie mniej "klimatyczne", ale widać, że chcą przekształcić Prevlakę w park rozrywki. Dziewicza przyroda ma być "wabikiem", jednak nastawiają się nie na "zwiedzających", lecz na zorganizowane grupy uprawiające ekstremalne sporty w stylu wspinaczki czy paintballu.

W ulotce, którą dostaliśmy reklamują imprezy integracyjne organizowane np. dla pracowników jakiejś firmy polegające właśnie na grze w paintball, jeździe na rowerze czy wspinaczce. Jest też interesująca propozycja "podróży w nieznane". Uczestnicy otrzymują mapę, która zawiedzie ich do ukrytego skarbu. Po drodze muszą wykonać wiele zadań. Scenariuszy jest wiele - od historycznej (edukacyjnej) wyprawy, przez "survival", aż po zadania oparte na komunikowaniu się w grupie i rozwiązywaniu problemów. Wszystko to w konwencji zabawy w przepięknych okolicznościach przyrody :) Z pewnością pasjonujące :!:

Lidio, my przeżyliśmy koszmarny upał, chłodnice też, o dziwo, wyszły z tego bez szwanku. Ale najgorszy skwar dopiero przed nami. Jutro (czwartek, 19 lipca) w Budapeszcie będzie 45 stopni w cieniu :!:
Absolutny rekord :!: I to w nagrzanych do granic możliwości murach nie będzie już ożywczej bryzy znad Jadranu...

Shtrigo, Balkanexpress to rewelacja :!: Tak samo: Majka niejedno ma imię - BIHCROMNAL 2006 :) Jeszcze nie skończyłam historii z Majką w tle :) Dzielę sobie na smaczne kąski i się delektuję; zaśmiewam się do łez i czytam mężowi. Podziwiamy Was za odwagę, szaleństwo, no i fantastyczny sposób opisania tego wszystkiego :!: Chyba sobie wydrukuję i będę czytać do poduszki. Albo wezmę do Cro w tym roku :D

Anjas, staram się nie nie znudzić i zaskakiwać choć trochę Was - moich współtowarzyszy wyprawy. Fajnie, że Ci się podobało :)

Ines i Jacku, wdzianko ma być, jak na sylwestrowym balu przebierańców :wink:
Też mi się wydaje, że męska część forum wolałaby bez ubranka :wink:, ale mój mąż o dziwo zgłosił veto. Jakiś zazdrośnik z niego wyszedł w tym Nowym Roku :wink: Uznałam więc, że to dobra okazja, żeby się trochę pobawić. Może w następnym odcinku znowu coś zmaluję :twisted: (tzn. domaluję :wink:)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.01.2009 14:09

maslinka napisał(a):Ines i Jacku, wdzianko ma być, jak na sylwestrowym balu przebierańców :wink:
Też mi się wydaje, że męska część forum wolałaby bez ubranka :wink:, ale mój mąż o dziwo zgłosił veto. Jakiś zazdrośnik z niego wyszedł w tym Nowym Roku :wink: Uznałam więc, że to dobra okazja, żeby się trochę pobawić. Może w następnym odcinku znowu coś zmaluję :twisted: (tzn. domaluję :wink:)

Nie bójmy się tego powiedzieć głośno - to jest już CENZURA :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007 :) - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone