Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007 :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15080
Dołączył(a): 02.08.2008
W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007 :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.11.2008 16:06

W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007:)

Wąskie, urocze uliczki chorwackich starówek mają tę niepowtarzalną atmosferę. To jest to, co Maslinki lubią najbardziej :P
Aby odkryć ich niezwykłe piękno, wybraliśmy się do Chorwacji po raz drugi :) Wyjazd ten (w odróżnieniu od trzeciego) mogłabym nazwać "podróżą przedślubną", a właściwie "podróżą pozaręczynową" :D

A oto miejsca, w których bywaliśmy.

CHORWACJA 2007:

Nin (koło Zadaru) - 5.07 - 7.07
Żivogoscie Blato (oczywiście camp "Male Ciste") - 7.07 - 10.07
Jelsa (wyspa Hvar) - 10.07 - 13.07
Orasac koło Dubrovnika ("Pod maslinom") - 13.07 - 16.07
wybrzeże Czarnogóry - 16.07
Molunat - 17.07 - 18.07
Budapeszt - 19.07 - 20.07


Tempo mieliśmy szalone, widzieliśmy sporo i często się przemieszczaliśmy. Teraz już wiem, że trochę zbyt często...

Ale pora zacząć relację :)
Nasze wakacje zaczynają się 4 lipca (w środę) o godzinie 18.30 na parkingu przy autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej, gdzie jesteśmy umówieni ze znajomymi, bo jedziemy w czwórkę (dwa samochody).
Trasa jest nam dobrze znana, bo ćwiczyliśmy ją w ubiegłym roku: Zwardoń - Żilina - Bratysława (autostrada) - Austria autostradą na Graz - Słowenia (Ptuj) i wreszcie Chorwacja :)

Ale nie od razu jedziemy na chorwackie wybrzeże. Postanawiamy zobaczyć po drodze Jeziora Plitvickie, bo nie udało się nam to w zeszłym roku.
Ze znalezieniem miejsca parkingowego nie ma problemu (jest godzina 9.30). Kupujemy bilety - 110 kun od osoby i ścieżką "H", podążając za tą właśnie literą, rozpoczynamy zwiedzanie. Na początek "dolne jeziora".

Park to niezaprzeczalnie cud natury. Nie mamy co do tego wątpliwości. Niestety, po nieprzespanej nocy, nie jesteśmy w najlepszej kondycji psycho-fizycznej. Zwiedzanie jezior bez noclegu nie było dobrym pomysłem, teraz to wiemy. Ale jak się powiedziało: "A"... Kontynuujemy zwiedzanie.

Parę typowych zdjęć z pierwszego odcinka parku:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety nie wygrało w konkursie :wink::

Obrazek

Ryby-żebraki :D:

Obrazek

Obrazek

Przeprawiamy się stateczkiem na drugą stronę jeziora:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z minuty na minutę ludzi przybywa:

Obrazek

Tłum gęstnieje:

Obrazek

W końcu robi się tak tłoczno, że niemal przestajemy zwracać uwagę na piękno miejsca, w którym się znajdujemy.
Ale co zrobić, każdy chce zobaczyć park, a my niestety, ze względu na wykonywany zawód, nie możemy jechać w innym terminie, jak tylko w sezonie.

Jeszcze widok na jaskinię:

Obrazek

i na koniec klasyczny widoczek na jeziora z góry:

Obrazek

Niestety komunikacja (pseudo-kolejka wioząca turystów) fatalnie rozwiązana. Na wagoniki, które zabiorą nas na parking, czekamy prawie godzinę. Psuje to niestety nasze wrażenia, i tak już nadwątlone z powodu tłumu turystów.

Podsumowując: Jeziora Plitvickie trzeba zobaczyć, bo to wyjątkowo piękne miejsce, ale najlepiej nie w sezonie i koniecznie w dobrej formie, po przespanej nocy.

Po zwiedzeniu parku jedziemy wreszcie na wybrzeże :D

I tak dobiega końca pierwszy odcinek mojej nowej-starej :wink: relacji :)
Może się zdarzyć, że czegoś nie będę dokładnie pamiętać, bo w końcu było to już półtora roku temu. Ale mam nadzieję, że wybaczycie mi ewentualne niedociągnięcia, jeśli chodzi o szczegóły.

Pozdrawiam serdecznie :papa:
Ostatnio edytowano 31.03.2012 11:40 przez maslinka, łącznie edytowano 5 razy
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 26.11.2008 16:13

Co mamy wybaczać, nie chodzi o szczegóły tylko o fajny sposób przedstawiania wrażeń, właśnie taki jak Twój :D

Bardzo ładne fotki. My też zwiedzaliśmy Plitvice w nienajlepszej formie, prosto po 3 godzinach kimki na rozłożonych siedzeniach samochodu gdzieś przy bocznej leśnej drodze. Tylko tłum był trochę mniejszy bo to był 2001 rok, nasza pierwsza wizyta w Chorwacji. Też był taki szalony objazd jak Wasz, okolice Karlobagu - Hvar - Plitvice - okolice Rijeki - słoweńskie Alpy Julijskie...

Czekam na dalsze wrażenia!
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 26.11.2008 16:45

No tym razem będę z Tobą Maslinko wędrować od samego początku :) A poza tym szwędanie po chorwackich wąskich uliczkach to przecież jest to, co Tygryski lubią najbardziej :)
:papa:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 26.11.2008 16:55

"...Wąskie, urocze uliczki chorwackich starówek mają tę niepowtarzalną atmosferę. To jest to, co Maslinki lubią najbardziej..."
A ja lubię Ciebie bo lubisz niepowtarzalną atmosferę wąskich, uroczych uliczek chorwackich starówek ...
Jestem na posterunku

Pozdrawiam
Jacek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13029
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 26.11.2008 17:33

O jak fajnie, że odpoczynek po pierwszej relacji był błyskawiczny i już można Ci towarzyszyć w nowych-starych podróżach :D. Tym bardziej, że wąskie uliczki wspaniałe są :P i szukanie ich z pewnością nas wszystkich uraduje.

Obrazek

A co do tych tłumów w Plitvicach... Cóż, skoro ze względu na charakter pracy nie można tam przybyć poza sezonem... to cieszyć się trzeba z tego, w czym szczęście Wam dopisało: ze słoneczka 8). To przecież zdecydowanie lepiej, niż gdyby Plitvice puste były, ale :roll: deszczowe.

:papa:
pepewer
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 22
Dołączył(a): 02.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pepewer » 26.11.2008 18:08

Melduję się, czytam i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy w szczególnosci na Żivogoscie Blato tam sie wybieramy w 2009 pzdr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15080
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.11.2008 18:15

Dzięki wszystkim za obecność :)
Zawodowcu, Tymono, Dangol, Jacku i Pepewer, miło, że ponownie jesteście ze mną w podróży :)

Pepewer, o campingu "Male Ciste" w Żivogoscie Blato pisałam już w poprzedniej relacji:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=213 ... sc&start=0

Dużo więcej nie dopowiem, ale sama miejscowość jest warta odwiedzenia - urokliwa i cicha jak na miejsce na Makarskiej Rivierze.
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 26.11.2008 18:15

Nooo .... co niektórzy mają niezłe zacięcie do pisania ... :D
I dobrze,tak trzymać :D :D :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108181
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.11.2008 19:25

Dziękuję Maslinko za zaproszenie do relacji - już jestem czytelnikiem :lol:
carnivalka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1242
Dołączył(a): 17.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) carnivalka » 26.11.2008 19:55

Też czytam z przyjemnością,a te rybki żebraki to chyba takie w całej Chorwacji
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 26.11.2008 20:39

Maslinka,
ogrzej nas swoją relacją bo coś zimno za oknem :wink: :papa:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 26.11.2008 20:58

Witaj :D Hmmmm - też mam całą kolekcję fotek wąskich uliczek. I czemu je tak lubimy - zwłaszcza o świcie, późnym popołudniem i wieczorem? Hmmmm :lol: :lol: :lol:

Fotka rybek mnie urzekła! Jadę z Wami dalej :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15080
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.11.2008 21:06

Dzięki wszystkim :D
Witajcie: Panie Januszu, Wojanie, Carnivalko, Piotrku i Shtrigo :)
Zima za oknem, ale tutaj będzie baaardzo słonecznie i gorąco, obiecuję 8)
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 26.11.2008 21:47

Piszcie koleżanko , piszcie 8) ... i znowu będzie cieplutko :wink: :D
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 26.11.2008 21:54

Piękna relacja Maslinka :) i ten uśmiech na zdjęciu ;d :oops:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W poszukiwaniu wąskich uliczek, czyli Chorwacja 2007 :)
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone