napisał(a) gigula » 20.07.2008 17:04
Jeśli chodzi o jazdę z Koszalina, to opcja przez Niemcy i Austrie jest sensowna, bo do granicy niemieckiej nie tak daleko, a tam juz cala droge bezplatna autostrada (znajomi tak jechali i sobie chwalili).
My we wrześniu wybieramy się na Pag z Gdańska. W obie strony jedziemy przez Czechy, Austrie, Slowenie (tu omijamy autostradę zjeżdżając z niej w Austrii, przekraczając granicę w Mureck i kierując się przez Lenart na Ptuj).
Jedziemy z dwuletnim synkiem, więc nie zamierzamy gnać na złamanie karku, zwłaszcza, że tylko mąż jest kierowcą.
Podróż "TAM" wstępnie rozkładamy na trzy razy: jeden nocleg planujemy w Czechach, drugi w okolicach Jezior Plitvickich (bo jedziemy stara droga i wjezdzamy na Pag od strony Maslenicy przez Paški Most).
Powrót zaplanowaliśmy już na dwa razy z noclegiem w Czechach, tym razem zamierzamy przeprawić się na ląd promem z Žigljen do Prizny, pojechać Jardanką do Senj i stamtąd ruszyć w stronę Zagrzebia, a dalej znaną już trasą.