MOJA RELACJA
Poljice ___ Trogir
Zacznę od tego, że to był nasz pierwszy raz................ w Chorwacji ....... i obawiam się jednak, że ostatni............. raczej na dłuższy czas się pożegnamy z Chorwacją.
Po pierwsze ____________ pogoda trochę nie pewna, zaliczyliśmy dwie gigantyczne burze, że prawie pod łóżkiem leżałam ze strachu, tak waliło piorunami po górach. Wrażenia na urlopie, że hoho..... no ale słoneczko tez było i grzało.
Po drugie___________kamyczki, żwir, grys... ... Jak kto to nazwie. Niby wiedzieliśmy, że nie ma tam piachu, ale nasz właściciel w mailach pisał, że w pobliżu jest jedna mała piaszczysto-żwirowa plaża_______ Nie znaleźliśmy. Szkoda, bo dzieciom bardzo zależało.
Z tego właśnie powodu Chorwacje pożegnamy jako miejsce naszych wakacyjnych uciech____. Dzieci wolą piasek (jak na razie)
Po trzecie___________w tym rejonie do morza wpada górski strumyczek jak zawieje od Mariny to woda brrrr zimna, chyba niewiele cieplejsza od Bałtyku mój szwagier stwierdził RZEŚKA ))
Po czwarte_________ a tu już duży plusik Piękny TROGIR Zakochałam się tych budowlach, uliczkach, zakamarkach, targu .Warto zobaczyć, posmakować i rozmarzyć się.
Po piąte__________jeżowce, rozgwiazdy, ślimaki, ryby, kraby ___myślę, że to taki mały raj dla tych co nurkują , choćby tylko z maską i z rurką.
Po szóste___________ SPLIT ___ szkoda, że mieliśmy mało czasu na zwiedzenie, dzieci marudziły nam, poza tym było parno bo po burzy.
Tam pewnie kiedyś, kiedyś wrócimy. POLECAM!!!!
Ogólnie jestem zadowolona, bo widoki dookoła cudne, drogi fantastyczne, oznakowania bez zarzutu, jedzonko smaczne( porcje duże), mili ludzie, fajna wakacyjna atmosfera.
Poljice to dziura - wielka mała dziura w sam raz na nudzenie się na urlopie - błogie nudzenie się, nawet nie ma gdzie pieniędzy wydać wiec oszczędni śmiało mogą tam z dziećmi jechać, na pewno na nic Was dzieci nie naciągną.
Każdy na urlopie szuka czego innego, a nam Polakom trudno dogodzić. Każdy znajdzie jakieś ale, że cos jest nie tak.
My - a bylo nas 8 osób (4dor + 4dziec) - wróciliśmy, opaleni, usmiechnięci, wypoczęci i pomimo minusów, bawilismy sie świetnie - bo po to jechalismy.
Starałam sie pokazac i plusy i może minusy - bo dla innych minusy moga byc plusy i odwrotnie. Ocena nalezy do czytelnika
Kwaterę mieliśmy czystą, zadbaną, po tygodniu zmieniono nam pościel i wymieniono ręczniki.
Postaram się wrzucić fotki, jak je już posegreguje
TROGIR
jezowce
zatoczki
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-3II6IDeyY1M/TGmBU-2rUpI/AAAAAAAABRA/IjDsPkx-3-Q/s512/P8090239.JPG][/img][/color]