Co pod namiot???

[kraqsek]

Witam.
wybieram sie pod namiot do chorwacji. Co mam wziąść pod namiot? Chodzi mi o najpotrzebniejsze rzeczy....

[Janusz Bajcer]

http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm

[Irem]

http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm

Noooo trochę przesadzona ta lista :D Byłem 2 w razy (w cro.) pod namiotem z dwójką małych dzieci. Bralismy tylko rzeczy najpotrzebniejsze no i oczywiscie te obowiązkowe (np samochodowe). Wazne zeby sie praktycznie "zagospodarowac" no i czy masz zamiar sie przemieszczac i rozbijac w rożnych miejscach. Nie polecam zabierania duzej ilości prod. spożywczych - zawsze kupujemy część rzeczy na miejscu. Mogą się tez przydac ubrania przeciwdeszczowe (np lato 2002)
Miłego pobytu - polecam namiot.

[JoeF]

http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm

Noooo trochę przesadzona ta lista

Polecam przeczytanie przynajmniej pierwszej strony w TYM TEMACIE gdzie jest wyjaśnienie, do czego używa się tak długiej listy...

Pozdrawiam
Józek

P.S. Ja już mam około 200 "pozycji" i się tego nie wstydzę

[BaWa]

Ja również bazuje na liście JoeF-a z małymi modyfikacjami bo ja z przyczepą a nie pod namiot.

[Irem]

Polecam przeczytanie przynajmniej pierwszej strony w TYM TEMACIE

Dobrze tylko mój komentarz nie był do tego postu bo go nawet nie czytałem. Nie krytykuje tez robienia listy bo sam tez to praktykuje. Lista jest ogromna, ale faktycznie wykreślenie ok 50% może spowodować że zmieściłbym sie w moim kombi z 2 dzieciakow
Pozdrawiam gorąco.

[jakisak]

nie wiem gdzie bedziesz miec ten namiot rozbity mosisz jak najglebiej wbic sledzie w ziemie poniewaz jest strasznie sucha i nad ranem czesto wieja silne wiatry i mosisz uwazac zeby nie zwialo cie do BiH.
Wiem z doswiadczenia

[JoeF]

nie wiem gdzie bedziesz miec ten namiot rozbity mosisz jak najglebiej wbic sledzie w ziemie poniewaz jest strasznie sucha i nad ranem czesto wieja silne wiatry i mosisz uwazac zeby nie zwialo cie do BiH.

Ne ma problema... najlepiej gdy mamy możliwość rozbijania się na kempingu gdzie jest chociaż odrobina cienia... Jeżeli jest cień, to powinny być drzewa albo chociaż krzewy. Po prostu przy pomocy dodatkowego sznurka syntetycznego trwałe elementy namiotu (maszty lub uchwyty) wiążemy dodatkowo do wymienionych roślin lub wszelkich stabilnych elementów uzbrojenia terenu... (rurki, słupy, itp) Wytrzymuje osiem w skali Beauforta... Nie życzę więcej... bo i tak byłoby to niebezpieczne. Nie polecam wiązania namiotu do samochodu, bo można o tym zapomnieć przed wyjazdem na kolejną wycieczkę

Taki sznurek i odpowiednie wiązania można wykorzystać do suszenia strojów kąpielowych i ręczników.

Pozdrawiam
Józek

P.S. Sznurek jest obowiązkowy na liście wyposażenia....
Namiot nie musi być na ogół wiązany... ale dla pewności jeżeli jest taka możliwość to lepiej to zrobić, natomiast przy pawilonie ogrodowym to już prawie konieczność, aby "odfruwając" nie narobił szkód wśród parkujących samochodów

[Janusz Bajcer]

http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm

Noooo trochę przesadzona ta lista Byłem 2 w razy (w cro.) pod namiotem z dwójką małych dzieci. Bralismy tylko rzeczy najpotrzebniejsze no i oczywiscie te obowiązkowe (np samochodowe). Wazne zeby sie praktycznie "zagospodarowac" no i czy masz zamiar sie przemieszczac i rozbijac w rożnych miejscach. Nie polecam zabierania duzej ilości prod. spożywczych - zawsze kupujemy część rzeczy na miejscu. Mogą się tez przydac ubrania przeciwdeszczowe (np lato 2002)
Miłego pobytu - polecam namiot.

Jeśli ta lista jest przesadzona, to poradź pytającemu czego z tej
listy ma nie zabierać, albo najlepiej sporządź alternatywna listę:
czego nie brać pod namiot

[Irem]

kraqsek wyraźnie pyta o rzeczy najpotrzebniejsze:
-parasole, -parasol ogrodowy, -ponton + wiosła, -folia budowlana (rzecz b. przydatna ale bez niej można sie obejsc wystarczy cos przed wejściem), papier tol. kup w Cro. (zajmuje dużo miejsca), -dresy swetry kurtki (z czegoś zrezygnuj), -siatka do łapania osmiornic (tez na miejscu jeżeli potrzebna) bojki ratownicze do pływania (niekonieczne) -słoiki domowe itp. (zajmują dużo miejsca i są ciężkie)
Te rzeczy (m.in.) raczej zostawiłbym w domu, lub z niektórych zrezygnował. Lista o której mowa zawiera maksimum (moim zdaniem). Bardzo słuszne jest solidne mocowanie samego namiotu i tu przydać się może jakiś "sprzęt" + linki jak juz wczesniej wspomniano.
I jeszcze moja rada warto pojezdźić trochę po okolicy i wybrać kamp. z odrobina cienia, blisko od wody - jak na razie zawsze udawało nam się coś takiego znależć choć czasami trzeba było się trochę pomęczyć - ale naprawdę było warto
Jeszcze raz gorąco pozdrawiam.

[Janusz Bajcer]

A ja bez słoików domowych już od siedmiu lat do Cro nie wyruszam

[JoeF]

Irem masz częściowo rację dlatego będę odrobinę polemizował z Twoim zdaniem

kraqsek wyraźnie pyta o rzeczy najpotrzebniejsze:

Racja, ale ze 120 pozycji łatwiej wybrać co jest potrzebne lub nie... niż nie mieć takiej listy wcale.

-parasole,

Nie wyobrażam sobie zwiedzania Plitvic bez parasoli... gdy padało przez pół dnia, dla dzieci kupiliśmy "najdroższe w życiu" płaszcze foliowe ale przy silnym wietrze pomagają tak na 50%
Nie planujemy Plitvic - pozycję skreślamy... ale gdybyśmy wybierali się tam w przyszłym roku lepiej zatrzymać się ponownie na tej pozycji.

-parasol ogrodowy,

nie ruszam się bez tego (mały średnica 1,8m) na plażę, gdy wiem, że nie znajdę cienia... gdy wiemy, że będzie cień albo nie szkodzi nam Słońce, dziura ozonowa itp. itd. parasol ogrodowy skreślamy...

-ponton + wiosła,

tak masz rację, to zupełny "zbytek" ale właśnie w tym roku mam zamiar zabrać po raz pierwszy... żeby móc docierać do trudno dostępnych plaż, lub po prostu trzymać "na środku morza" rzeczy, które przeszkadzają przy pływaniu... a nie zostawiam ich na plaży.

-folia budowlana (rzecz b. przydatna ale bez niej można sie obejsc wystarczy cos przed wejściem),

Taka folia zajmuje minimalną ilość miejsca, a pozwala na zwinięcie namiotu po dwutygodniowym pobycie, bez czyszczenia jego podłogi od spodu... na pewno nikt nie lubi tego robić... a nie wypada zwijać brudnej lub wilgotnej. Przy folii zwijając namiot w ciągu dnia wystarczy po odwróceniu podłogi poczekać godzinkę i namiot możemy zwinąć aż do przyszłego roku, bez dosuszania w domu.

papier tol. kup w Cro. (zajmuje dużo miejsca),

nie chodzi o dziesięć rolek ale jedną lub dwie "na warunki awaryjne" przecież na 95% papier jest na kempingu ale gdy się zdarzy, że akurat go zabraknie w sytuacji podbramkowej trudno szukać "w biegu" jakiegoś sklepu. Albo trudno pamiętać o tym, że po przyjeżdzie do miejsca, gdzie nie ma sklepów trzeba od razu robić wyprawę na zakupy...

-dresy swetry kurtki (z czegoś zrezygnuj),

dokładnie po to jest ta lista... żeby nie zapomnieć o takich rzeczach, które uznamy w danym momencie za przydatne do zabrania

-siatka do łapania osmiornic (tez na miejscu jeżeli potrzebna)

mam już osiem po każdym powrocie z wyjazdu, po co będę kupował dziewiątą... (żartowałem - nie poluję jeszcze na ośmiornice)

bojki ratownicze do pływania (niekonieczne)

No właśnie napiszę, że tym stwierdzeniem najbardziej "nacisnąłeś mi na odcisk"... dla nas jest to najbardziej niewygodna rzecz ale najbardziej przydatna. Nie chce mi się powtarzać, bo jest to do odszukania w archiwum pod hasłem (bojka albo bojki) WYNIK TUTAJ z jak wielu powodów jest to bardzo ważne do pływania "dalekobieżnego" oczywiście kraqsek jeżeli przeczyta taką pozycję a zamierza leżeć na plaży lub brodzić w odległości paru metrów od brzegu, lub wyznaje zasadę, że najlepszym okrętem jest materac dmuchany... po prostu pominie taką pozycję...

Pozdrawiam
Józek

P.S. Nie należy traktować tego co napisałem na 100% poważnie ale myślę, że warto nad tym się zastanowić, że w zależności od podejścia przydatność każdej rzeczy jest względna

[Irem]

P.S. Nie należy traktować tego co napisałem na 100% poważnie ale myślę, że warto nad tym się zastanowić, że w zależności od podejścia przydatność każdej rzeczy jest względna :)

Z tą względnością zgadzam się w 100%
Lista jest zdecydowanie potrzebna, jest super dokładna i popieram pisanie list przed wyjazdem sam juz wczesniej pisałem że sam też to praktykuje. Jednak gdybym przed pierwszym wyjazdem ją zobaczył nie wiem czy nie pojechałbym (zamiast pod namiot) po prostu z biurem podróży do hotelu. Zresztą parę osób mocno nam wyjazd pod namiot odradzało i pukało się w czoła. Na szczęście nas nie zniechęcili bo teraz to ja ich przekonałem do zalet kampów. Pisząc w pierwszym poście miałem jedynie na myśli aby nie zniechęcać Kraqska i tylko w kwesti "rzeczy najpotrzebniejsze".
Kłaniam się nisko i pozdrawiam

PS
Co do bojek - są na pewno ze wzgl. na bezpieczeństwa jak najbardziej wskazane choć zajmują dużo miejsca. Ja widziałem je w użyciu dwa razy
1. Zgrabna dziewczyna (nasza rodaczka) ...wygladała świetnie ;)
2. W Grecji - polujący na ośmiornice w ten sposób zaznaczali swoją obecność i niebezpieczeństwo związane ze strzelaniem z kuszy pod wodą

Co do pozostałych rzeczy nie podejmuję się polemiki bo jak napisałeś jezt to sprawa względna.

[JoeF]

Zresztą parę osób mocno nam wyjazd pod namiot odradzało i pukało się w czoła. Na szczęście nas nie zniechęcili bo teraz to ja ich przekonałem do zalet kampów.

Więc jest tysiąc powodów, żebyśmy się bardzo dobrze rozumieli... co zresztą ma już chyba miejsce

Pisząc w pierwszym poście miałem jedynie na myśli aby nie zniechęcać Kraqska i tylko w kwesti "rzeczy najpotrzebniejsze".

A ja już zmieniłem zdanie nie zależy mi aby w czymkolwiek pomóc kraqskowi bo zdążył pokazać, że należy do tej większości, której nie chce się włożyć minimum wysiłku w wyszukanie jakiejś informacji (poza zalogowaniem się na forum). Czyli należy do grupy "poszukajcie mi, przeczytajcie za mnie i napiszczie mi odpowiedź a najlepiej ściągę, bo nawet nie muszę rozumieć... ale może to wykorzystam"
Moje uzasadnienie tej wydawałoby się niesprawiedliwej opinii:
kraqsek od lutego 2005 napisał prawie 40 postów - w tym NOWO ZAŁOŻONE TEMATY:

- Ceny, waluta..itd
- Mieściny
- Co pod namiot???
- jak to jest z tymi namiotami???? (akurat ten temat może miał sens )
- co polecacie w chorwacji???
- płatności na autostradach
- Kraków-Split
- Aktualna mapa Chorwacji
- Gdzie do chorwacji.
- wkacje lipiec-sieprień

Więc przy okazji mam prośbę do tym podobnych, żeby nie dziwili się, że czasem nikomu nie chce się odpowiadać a już na pewno nie mnie
Jeżeli jakieś odpowiedzi się pojawiają to często od tych, którzy też nie czytają archiwum i są przekonani, że to jeszcze nie zostało tutaj napisane... i tak to się wszystko kręci i posuwa do przodu... Bo przecież konfiguracji czasu i trasy dojazdu z "miasta A" do "miasta B" jest nieskończona ilość zamiast analizy średniej dokładności mapy... oczywiście poza trasami hardcorowo-ekstremalnymi, których opisy są interesujące i przydatne. Również mnóstwo pytań n.p. typu "Kto wyjeżdża w dniu ..... do ... " a wystarczy zajrzeć do "Kalendarza wyjazdowego"

Irem również
kłaniam się nisko
i ciepło pozdrawiam
Józek

P.S. kraqsek akurat jest tu przykładem, który "nawinął się pod klawiaturę"

[kraqsek]

witam cie JoeF
Ja chciałbym zaplanować swoje wakacje dokładnie i z precyzją. Archiwum jak zdążyłem zobaczyć jest czasami nie aktualne (ceny kwater. ceny paliw, waluta... itd) Ja poprostu chce mieć na bieżąco informacje. Jest tu na forum masa ludzi która wróciła z chorwacji i mogłaby się podzielić informacjami. Wiem wiem że jest na forum choćby temat: "Wróciłem z Makarskiej" i mogłbym popytać ale ja nie jade tam tylko omijam. Więc zakładam własne tematy. A poza tym tylko ty się narazie doczepiłeś mnie więc nie mosisz mi wcale odpowiadać.
A poza tym ja jestem "centusiem"
Pozdrawiam