Kalmary

[Krzysiekm]

Witam
Mam pytanie dla znawców tych przysmaków.
Najlepsze kalmary jadłem na campingu Adriatic w Pimosten.
Były obtoczone w mące,smażone na głębokim tłuszczu jak frytki.
Palce lizać!!!
Jedłem jeszcze kilka razy inne ale tym razem pieczone (gołe;-))na blasze i to już nie było to,te były chyba na żaru o ile się nie myle.
Moje pytanie brzmi jak nazywają sie po chorwacku kalmary pieczone na głebokim oleju?Bo w knajpach zawsze się pytają jakie podać a ja niestety nie potrafię tego wytłumaczyć.
Pozdrawiam

[sebak]

Te pierwsze to chyba "prazone".
Tak mi sie przynajmiej wydaje, taz mam z tym zawsze problem:)

[piotrs]

Lignje przene

[sebak]

Po tych "z zaru" czyli w calosci, trzeba wypic duzo wytrawnego wina a najlepiej rakiji bo potrafia dac o sobie w zoladku, my Polacy jestesmy chyba nieprzyzwyczajenie do tak ciezkostrawnych dan. Po wersji "przene" jakos nigdy nic mi nie bylo

[who]

Po tych "z zaru" czyli w calosci, trzeba wypic duzo wytrawnego wina a najlepiej rakiji bo potrafia dac o sobie w zoladku, my Polacy jestesmy chyba nieprzyzwyczajenie do tak ciezkostrawnych dan. Po wersji "przene" jakos nigdy nic mi nie bylo

- ja trawię wszystko, nawet "ustawowy" tuzin ostryg

[niezawodny]

Witam
Mam pytanie dla znawców tych przysmaków.
Najlepsze kalmary jadłem na campingu Adriatic w Pimosten.
Były obtoczone w mące,smażone na głębokim tłuszczu jak frytki.
Palce lizać!!!

Takie kalmary kupisz w każdym markecie - smakują zawsze podobobnie...


Jedłem jeszcze kilka razy inne ale tym razem pieczone (gołe;-))na blasze i to już nie było to,te były chyba na żaru o ile się nie myle.[/quote]

To są prawdziwe klamary vel Lignje na żaru. Dla mnie to absolutny przysmak, który poza HR ciężko dostać.

[who]

To są prawdziwe klamary vel Lignje na żaru. Dla mnie to absolutny przysmak, który poza HR ciężko dostać.

- Drogi Kolego Niezawodny - potwierdzam - moje plebejskie podniebienie uwielbia kalmary z blachy. Wybitnie przypadły mi w Adio Mare na(w) Korculi i w Maestral-u w Stonie maaasakra! Ale osmiorniczki z grila tysz niekiepskie!

[Kir]

A ja w Lokwie - Rogoźnicy jadłem kalmary bez panierki ale chyba jakieś małe egzemplaże, zrobione tak na tłuszczu jak my robimy jajecznicę. Było to przepyszne danie, do tego tanie, coś ok. 25 kun/osobę.
Na pewno nie było to danie dietetyczne

[Grzegorz Ćwik]

Najlepsze kalmary, właśnie robione jak pączki w panierce i na głębokim tłuszczu robią w Grecji na Riwierze Olimpijskiej, na Krecie oraz na Cykladach. Po prostu rozpadają się w ustach. Przyznam się, że gdy pierwszy raz ich spróbowałem- to praktycznie jadłem je przez cały tydzień. Nigdzie poza Grecją nie jadłem tak dobrze zrobionych.
PS. Kalmary sa podawane jako formy dojrzałe, wtedy są to dość duże kółeczka, oraz jako młode- i wtedy przypominają male ośmiorniczki. Te młode sa droższe, ale nie wiem czy lepsze. Smacznego

[ela100]

Witam, w zeszlym roku w Makarskiej w konobie-Maslina jadlam kalmary nadziewane szynka i czyms jeszcze pysznym-byly super polecam:)))))

A moze ktos wie gdzie w Dubrowniku sa najepsze kalmary i salatka z osmiornicy, juz sie nie moge doczekac i wino........Pozdrawiam,E:)

[Krzysiekm]

Dzięki za porady
Do Niezawodny który pisze "Takie kalmary kupisz w każdym markecie - smakują zawsze podobobnie... "
Niestety tak jak w Cro nie smakują nigdzie.te z marketów próbowałem rózne,greckie,hiszpańskie,kupowane u nas i w Czechach ale uwierz mi w Cro i sól jest lepsza;-)

[karol 11]

Kupujesz mrozone chyba Ledo tak ja lody. Cena za 0,5 kg ok 30 kun, jak dobrze zrobione to smakuja tak samo jak w knjpkach. Sposób przyżądzrenia zależnie od upoodbań. Pare razy kupiłem w Makro ale nigdy nie osiągnołem smaku i konsystencji tych chorwackich.

[niezawodny]

Dzięki za porady
Do Niezawodny który pisze "Takie kalmary kupisz w każdym markecie - smakują zawsze podobobnie... "
Niestety tak jak w Cro nie smakują nigdzie.te z marketów próbowałem rózne,greckie,hiszpańskie,kupowane u nas i w Czechach ale uwierz mi w Cro i sól jest lepsza;-)

Masz rację. Żartowałem - chodziło mi o to że te klmary z blachy smakują jak...kalmary bo w tych panierowanych to jednak panierka profanuje ich smak, choć sam też je lubię.
A jako ciekawostkę powiem wam że tak uwielbiam kalmary, że będąc w tym roku podczas majówki we Włoszech specjalnie kopnąłem się do Umagu na Istrii na dobrą kolację i oczywiście kalmary w roli głównej.
O dziwo we Włoszech nigdzie takich nie znalazłem.
Moje dzieciaki i żona też to lubią i braliśmy nawet dokładkę zamiast deseru
Kolacja była rewelacyjna, warta całego zachodu, mniam, mniam...
Ciekawe czy da się coś takiego zjeść w Polsce i żeby było równie smaczne? Testowałem parę dobrych knajp włoskich w Krakowie ale takich kalmarów też nigdzie nie spotkałem; są krewetki, małże etc. ale kalmary tylko panierowane lub jako dodatek

[velo_12]

W Dubrovniku bardzo dobre lignie(i nie tylko ) są w konobie w porcie(nazwy nie pamiętam,wychodząc tylnią bramą kierujemy się na lewo),ale jest tam duży ruch,bo właściciel obniżył ceny o 30-40%,przez co nie narzeka na brak klientów,ale na szczęście jest dużo stolików,a z większości widok na port i mury miasta ;za garnek ligni na żaru (8-10sztuk,DUŻE),w tym pół chleba + litrowe piwko wyszło ok.60-70 kun

[ela100]

Hvala.saturn_18, jeszcze tyle czsu trzeba czekać,ale.........